Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lut 25, 2016 12:50 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Dzięki Magda za obszerną relację, my zaczynamy od nowa, tzn. kompleksowe badanie i dieta, są karmy mokre bezzbożowe przy mnie chrupki ładnie zjadł, ale miaL taki sajgon w klatce, że jedzenie było pomieszane ze wszystkim, więc ten apetyt chrupkowy może z głodu. Ola a jaką on tą kupę zrobił? wczoraj miał bardzo luźną dlatego podałam mu leki te co ma Brunia, jeśli zadziałały to super trzeba mu podać jeszcze bioprotec też mu oodałam osłonowo. Po badaniach trzeba go umyć, bo jest w złym stanie ta sierść i dupka, wczoraj mu ją wymyłam ale to trzeba robić systematycznie, bo trochę bardzo capi od niego.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 25, 2016 13:32 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Kupa miała kształt kupy ale była troszkę "luźnawa".
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5307
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 25, 2016 14:34 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

To w takim razie leki zadziałały, ale trzeba je kontynuować skoro pomogły.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 25, 2016 20:46 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Trzymam kciuki za Fiołka i Waszych innych podopiecznych.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw lut 25, 2016 21:41 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Pozwolę sobie przycupnąć u Was w związku z przeprowadzką Fiołeczka.
Próbowałam mu znaleźć dom gdy był jeszcze w schronisku i później u Maćka, ale niestety bez rezultatu. Byłam z Maćkiem w stałym kontakcie podczas pobytu Fiołeczka u niego. Ten koteczek spędza mi sen z powiek.
Mam nadzieję, że może Wam i waszym wetom uda się pomóc chłopaczkowi. To jest dramat ile czasu on jest w tym kołnierzu, kubraku i ranami na ciele.
Trzymam kciuki za Fiołeczka i pozostałych Waszych podopiecznych.

Edit:literówka
Ostatnio edytowano Czw lut 25, 2016 23:25 przez ewan, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 25, 2016 22:44 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Kilka słów z dzisiaj ...
Szpitalik:
Walduś, komplet w kuwecie, mokre zjedzone suchego na dnie. Mega fajny miziak z tego zezola !!

Daria, rozpiździel w klatce taki jak po wybuchu bomby ! Komplet w kuwecie, jak by tam mieszkały ze 3 koty !! Był wstawiony do środka kontenerek - otwarty, tak też zostawiliśmy. Nie miała miseczki na mokre, suchego na dnie. Zakroplenie do uszu zniosła bardzo dzielnie, nawet się nie pogniewała.

Hela, Hania ... nie pamiętam. Kotka w klatce po lewej stronie, pierwsza od okna. Mokre wyjedzone do zera, suchego na dnie. Komplet w kuwecie po napełnieniu miseczek nawet nie wyszła z legowiska. Syczała ale bez problemu dała się głaskać.

Brunia: Boska jest ta mała !! W kuwecie komplet i demolka w całej klatce. Miseczki puste, wszystkie !! Mokre suche i woda !! Leki podane, zastrzyk 3/4 dawki poszło w kota reszta na podłogę ... niestety przy podaniu nastąpiło wcielenie diabła i szał !! Oba pace wskazujące mam podrapane i pogryzione.

Fijołek. Jeden sik w kuwecie, kuponów brak ! Wszystko wyjedzone. Drapał kołnierz i trzepał główką. Rana otwarta na główce i na grzbiecie, lekko przyschnięta rana na szyi po lewej stronie. Prawdopodobnie od zapięcia kołnierza. Przemyłem wszystkie rany, znosił to cierpliwie ... tak strasznie potrzebuje domu, łasił się do mojej dłoni, próbował strzelać baranki :cry: Na poczekaniu wpałaszował mokre !! Więc dostał dokładkę.

Ogólny:
Boniek, schowany za kanapą. Komplet w kuwecie. Mokre zjedzone, suchego na dnie. Do mnie nie wychodzi. Ania zamknęła się z nim w pokoju. Wyszedł kręcił ósemki między nogami, miział się strzelał baranki. Jak usłyszy jakikolwiek dźwięk z zewnątrz ucieka za kanapę.

Ogólny, Syf malaria jak niesprzątane tydzień. Dosłownie !! Z kuwet żwir powysypywany. W kuwetach takie ilości kuponów i sików jakoby ze 20 kotów było na ogólnym.
Czarna mała dzikuska - dziwny ma brzuch, kształt. Może się trochę spasła ale mnie on wygląda na szpiczasty, nie dała się złapać ani podejść. Oby nie była to przepuklina albo coś ?!?
Ptyś wyluzowany jak guma z majtek, cały ogólny jego, nawet moja obecność mu nie przeszkadzała.

Kwarantanna:
Obłoczek ... jakby wyładniał, ładniejszą sierść ma i taki jakby czyściejszy. W kuwecie komplet. Suche wyjedzone do dna, mokrego dużo i zaschnięte.
Na początku skory do zabawy, później nawet nie chciał do mnie podejść. Leżał sobie przy drzwiach na posłanku i drzemał.

Wszystko podane w/g zaleceń.
W kuchni i łazience było zostawione zapalone światło.
Pranie zdjąłem i zaniosłem do magazynku.

W przyszłym tygodniu niestety nie możemy się pojawić przepraszamy. Ania wyjeżdża na 10 dni a ja mam swój pilny projekt na głowie i deadline taki, że chyba nie pośpię za długo. Później wracamy do dyżurów.

Taki mam pomysł ... kupię jeszcze jedną tablicę suchościeralną i powiesi się ją w szpitaliku. Dobrze będzie zapisywać informacje szpitalne na szpitalnej tablicy, ogólne na ogólnym. W/g mnie trochę teraz mętlik jest. Info na ogólnym odnośnie szpitalika i do tego kartki na szpitalnych klatkach. To taka moja propozycja.
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Krystian C.

Avatar użytkownika
 
Posty: 344
Od: Czw kwi 23, 2015 9:27
Lokalizacja:

Post » Pt lut 26, 2016 7:42 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Ja juz u Czesi sie przyglądałam temu brzuchowi, ale jej sie chyba tak układa sierść.
Obrazek

Dzisiaj mają odwiedziny i byc może przeprowadzkę, wiec przy łapaniu sprawdzimy jeszcze ten brzuchol :twisted:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 26, 2016 8:29 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Zabrałam jedzonko Fiołkowi (jedzie po południu na badania), zostawiłam tylko wodę, w kuwecie miał dwie kupy niestety rzadkie.
Wyrzuciłam do worka na śmieci, który zostawiłam na podłodze w szpitaliku.

Cały czas intensywnie się drapie na szczęście w większości kołnierz ale ma świeżą ranę na grzbiecie.
Ostatnio edytowano Pt lut 26, 2016 9:35 przez olala1, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5307
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 26, 2016 9:32 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Kontenerek u Darii zostawiła, bo nie chciała po wizycie w środę u wet z niego wyjść, ale generalnie jest do zabrania z klatki - zapomniałam o tym :201427

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt lut 26, 2016 9:46 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Syfią nam te koty i to bardzo, we środę miałam pomoc dwóch Ań, zrobiłam pranie, pomyłam podłogi, pięknie zrobiłyśmy na szpitaliku, to było do południa, koło 18 dzwoni Aga Pietraszka, że jak przyjdę to żebym się nie dziwiła bo dwa koty zabrała do lecznicy zdębiałam, mówiąc, że przecież już byłam, dotarło do mnie, że najwyraźniej już tego nie było widać :ryk:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 26, 2016 9:58 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

dyżury:

piątek (26.02) - pandap
sobota (27.02) - pyma
niedziela (28.02) - Pietraszka
poniedziałek (29.02) -
wtorek (01.03) -
środa (02.03) -
czwartek (03.03) -
piątek (04.03) -
sobota (05.03) -
niedziela (06.03) -
poniedziałek (07.03) -
wtorek (08.03) -
środa (09.03) -
czwartek (10.03) -

Zapraszam do wpisywanie się na dyżury :201461

Czy ja czegoś nie pomyliłam :?: Bo na dzisiaj jest wpisana Pinezkowa a wiem, ze ma być pandap :!: :!: :!:

edit: już wszystko wiem
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt lut 26, 2016 10:06 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Obrazek
Kto ja widział, kto ją zna?
Kto tak przez kociarnię gna?
Rano, wieczór, we dnie, w nocy
Wystrzelona niczym z procy.
Tu przybiegnie, tam się schowa,
Bo to kotka zabawowa
Ale niech nie zwiodą cię pozory,
czas jest także na amory
- musisz głaskać wtedy czule,
bo inaczej ci współczuję ;-)
Lecz i tak dostaniesz „z liścia”
rzecz to bardzo oczywista :-)
Taka jest już ta Agatka
- ładna, słodka, choć wariatka.
Domu bardzo potrzebuje,
czy się wreszcie ktoś zlituje?
Ona już tak długo czeka…
Niech ten domek tak nie zwleka…
Niech Agatki się nie boi,
bo to w ogóle nie przystoi.
Bać się kota – głupia sprawa,
Lecz jest na to dobra rada
- kochaj, ucz się, bądź cierpliwy
- kot ci będzie miłościwy ;-)
Lecz nie zawsze – o tym wiedz
Kot to nie jest przecież rzecz.
Zaakceptuj pewne sprawy –
bierz Agatkę bez obawy!
:mrgreen:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 26, 2016 10:12 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

No niech się w końcu ktoś zlituje :201494 bo nikt tak nie wita jak Agatka przecież, wycałuje, wyliże, ukocha :1luvu:
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt lut 26, 2016 11:13 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

pyma pisze:No niech się w końcu ktoś zlituje :201494 bo nikt tak nie wita jak Agatka przecież, wycałuje, wyliże, ukocha :1luvu:

a potem trzaśnie :P ale ja uwielbiam tą zołzę bo jest jak moja Milka.

edit: niedzielę 6-go poproszę
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 26, 2016 12:36 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Marta, cudny wierszyk :)
Zrobię jej nowych zdjęć trochę, bo to już nie czarny drobiazg, tylko czarna kluska ;)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 29 gości