Wieści z dzisiaj.Otóż, Mruczuś jest kotem pełnym energii

Biega z prędkością światła, wskakuje na meble, łazi za Dużą jak cień, łasi się, w ogóle jest namolny.A ja wychodzę na kłamczuchę

Tak to jest, kiedy kot jedzie do domku, takiego jaki mu najbardziej odpowiada.U mnie było za duo kotów, za mało miejsca i tylko dwoje rąk na całe stado.Mruczuś powinien być jedynakiem, tak zawsze pisałam, nawet wtedy, kiedy wklejałam zdjęcia z Hannibalem i były sugestie, aby ich podwupakować.Mruczuś odżył, od pierwszego wejrzenia pokochał swoją Dużą, z wzajemnością z resztą i tak miało być

Tylko się cieszyć
