forumowa delfinka[*] i Jej koty

Maciuś pozdrawia

kalewala pisze:Maciuś pozdrawia

Narzeszcie :dance2:

, kalewala :1luvu:

Maciuś

Maciuś znalazł dom??
Cudowna wiadomość :1luvu:

Baltimoore pisze:Maciuś znalazł dom??
Cudowna wiadomość

Wieczny tymczas znalazł, nie dom, niestety.
Zaraz po odejściu Delfinki.
Do adopcji się nie nadaje - kamienie moczowe i niedotykalny...

Jak dobry tymczas to i tak dobrze. A czasem nawet dla trudnych kotów lepiej niż nietrafiony DS.

Baltimoore pisze:Jak dobry tymczas to i tak dobrze. A czasem nawet dla trudnych kotów lepiej niż nietrafiony DS.

Z jednej strony dobrze a z drugiej... w dt powinna być rotacja bo tylko wtedy ma to sens. Na swoim przykładzie powiem tak od sierpnia do grudnia wyadoptowałam 7 kotów. Średnio daje to 12 kotów rocznie, w momencie w którym jeden z tymczasów staje się rezydentem odbiera szansę na dom stały wielu innym niestety...

_aaaKotyRude2_ pisze:
Baltimoore pisze:Jak dobry tymczas to i tak dobrze. A czasem nawet dla trudnych kotów lepiej niż nietrafiony DS.

Z jednej strony dobrze a z drugiej... w dt powinna być rotacja bo tylko wtedy ma to sens. Na swoim przykładzie powiem tak od sierpnia do grudnia wyadoptowałam 7 kotów. Średnio daje to 12 kotów rocznie, w momencie w którym jeden z tymczasów staje się rezydentem odbiera szansę na dom stały wielu innym niestety...

Myślę, że DT Maciusia nie będzie miał nic przeciwko Twojej pomocy w znalezieniu mu dobrego DS :ok:

Baltimoore pisze:
_aaaKotyRude2_ pisze:
Baltimoore pisze:Jak dobry tymczas to i tak dobrze. A czasem nawet dla trudnych kotów lepiej niż nietrafiony DS.

Z jednej strony dobrze a z drugiej... w dt powinna być rotacja bo tylko wtedy ma to sens. Na swoim przykładzie powiem tak od sierpnia do grudnia wyadoptowałam 7 kotów. Średnio daje to 12 kotów rocznie, w momencie w którym jeden z tymczasów staje się rezydentem odbiera szansę na dom stały wielu innym niestety...

Myślę, że DT Maciusia nie będzie miał nic przeciwko Twojej pomocy w znalezieniu mu dobrego DS

myślę że dt Maciusia jest na tyle doświadczony że to ja mogłabym się od niego nauczyć jak szukać domów stałych

_aaaKotyRude2_ pisze:... w dt powinna być rotacja bo tylko wtedy ma to sens. Na swoim przykładzie powiem tak od sierpnia do grudnia wyadoptowałam 7 kotów. Średnio daje to 12 kotów rocznie, w momencie w którym jeden z tymczasów staje się rezydentem odbiera szansę na dom stały wielu innym niestety...

W takim razie nie rozumiem Twojego komentarza akurat w tym wątku

Jaki jest sens pisać truizmy w sytuacji, gdy Maciusiowi przez rok nie udało się znaleźć dobrego DS.
Ja już miałam dla niego jeden prawie nagrany, ale się wycofał.
W tej sytuacji powtórzę- jakie szczęście, że 'trudny' Maciuś jest w fajnym DT.

Baltimoore pisze:
_aaaKotyRude2_ pisze:... w dt powinna być rotacja bo tylko wtedy ma to sens. Na swoim przykładzie powiem tak od sierpnia do grudnia wyadoptowałam 7 kotów. Średnio daje to 12 kotów rocznie, w momencie w którym jeden z tymczasów staje się rezydentem odbiera szansę na dom stały wielu innym niestety...

W takim razie nie rozumiem Twojego komentarza akurat w tym wątku
Jaki jest sens pisać truizmy w sytuacji, gdy Maciusiowi przez rok nie udało się znaleźć dobrego DS.
Ja już miałam dla niego jeden prawie nagrany, ale się wycofał.
W tej sytuacji powtórzę- jakie szczęście, że 'trudny' Maciuś jest w fajnym DT.

Ależ oczywiście że szczęście.
A że nie rozumiesz? No cóż. Szkoda.

Wielkie dzięki kalewala za DT dla Maciusia :1luvu:

.
Jeden DT dla nieadopcyjnego kota (strachliwego lub FIV/FELV+,albo załatwiającego się bez kontroli,czy takiego ,którego trzeba własnoręcznie odsikiwać) jest wg mnie bardziej cenny niż kilkanaście DT/DS dla kotów adopcyjnych. Dlatego ode mnie wielki szacun :201494

Sama mam teraz takiego drugiego Maciusia,który przegrywa wszystkie castingi kocie,bo boi się własnego cienia.I jestem zrozpaczona,że wróci na ulicę :crying:

Ostatnio na spacerze widziałam też delfinkową Pchełkę. PAni ,która ja adoptowała przekazała ją Mamie. Może i lepiej.Niestety sunia znów ma długie pazurki,pani nie bardzo rozumie potrzebę regularnego ich podcinania (to kosztuje :roll:

).Pchełka schudła,może i korzystniej dla niej.Aczkolwiek nie bardzo mi się podobało co i jak je :roll:

Poza tym była bardzo wesoła,poznała mojego psa i pobiegali razem

tabo10 pisze:Wielkie dzięki kalewala za DT dla Maciusia .
Jeden DT dla nieadopcyjnego kota (strachliwego lub FIV/FELV+,albo załatwiającego się bez kontroli,czy takiego ,którego trzeba własnoręcznie odsikiwać) jest wg mnie bardziej cenny niż kilkanaście DT/DS dla kotów adopcyjnych. Dlatego ode mnie wielki szacun

Ja się dołączam do podziękowań dla Maciusiowego DT i ogromny szacun ode mnie :201494

Dla Ciebie Tabo też :201494

I trzymam kciuki za Twojego nieśmiałego kocurka :ok:

Wiesz, że Dianka-Bianka już prawie wcale nie jest dzikuskiem? Wczoraj mieliśmy w gościach znajome małżeństwo i Bianka nie opuszczała imprezy :wink:

Cały czas leżała sobie nieopodal. Nie do uwierzenia, że to ten sam szafowo-schowkowy kotek.
Może i z Twoim kotkiem zajdzie taka metamorfoza.

Trzymam kciuki za Pchełeczkę, żeby jej było dobrze :ok:

Najważniejsze że Pchełka się nie boi. Reszta kwestii nas drażni ale myślę że dla Pchełki to nie ma znaczenia.. Podobnie jak Malusia, która żyje w stadzie ale jest wyluzowaną, grubą i miłą kotką która sama się upomina o głaskanie i daje się nosić na rękach i przytulać. Rok temu była kłębkiem nerwów.

AnielkaG pisze: [...] Podobnie jak Malusia, która żyje w stadzie ale jest wyluzowaną, grubą i miłą kotką która sama się upomina o głaskanie i daje się nosić na rękach i przytulać. Rok temu była kłębkiem nerwów.

O wyluzowanej Malusi- to są najcudniejsze wieści na świecie :1luvu:

forumowa delfinka[*] i Jej koty

Kto przegląda forum