Kocia Chatka zaprasza - juz 35 odsłona

Grafik od 15.02-21.02
15.02.pon. rano Gosia wiecz Agata
16.02. wtorek rano Tajron wiecz Karola
17.02. środa rano Beata wiecz Aga
18.02. czwartek rano Gosia wiecz. brak
19.02. piątek rano Gosia wiecz.Asia
20.02. sobota rano Gosia wiecz. Aga
21.02. niedziela rano Gosia wiecz.FElunia

Byliśmy dziś u weta z Gatta

no i okazało się że Dicortineff na chlamydie to lek nieskuteczny :/ pani doktor była lekko zażenowana (znów, bo wcześniej była akcja z Diego i jego szczepionkami itd że wszystko naraz według kiążeczki), wytłumaczyła ze ten lek złagodzi podrażenienia itd ale nie pozbędzie się problemu bo nie ma w składzie antybiotuku Tetra...coś :ryk:

nie pamiętam nazwy, i zwyczajnie nie zwalczy pierwotniaka chlamydii. Ogólnie podsumowała że nawet wet po studiach powinien o tym wiedzieć, no ale mniejsza z tym. Mamy recepte, zaraz jedziemy ją wykupić i powinno być ok.
Co do samej Gatty...ma się lepiej...w sensie że jest już bardziej otwarta, wczoraj jak położyłem się na podłodze w jej pokoju i mi sie przysneło :roll:

to ona przyszła i spała mi na plecach :201461

, dziś jeszcze trochę ucieka przed nami, ale mniej i daje się złapać i pogłaskać. Sika, robi kupke, je i pije, czyli jest dobrze. Diego ją wyczuł już wczoraj i się przez dzrwi obwąchowali i dogadywali. Bardzo go do niej ciągnie.

KiziMizi&Pysia pisze:Byliśmy dziś u weta z Gatta no i okazało się że Dicortineff na chlamydie to lek nieskuteczny :/ pani doktor była lekko zażenowana (znów, bo wcześniej była akcja z Diego i jego szczepionkami itd że wszystko naraz według kiążeczki), wytłumaczyła ze ten lek złagodzi podrażenienia itd ale nie pozbędzie się problemu bo nie ma w składzie antybiotuku Tetra...coś nie pamiętam nazwy, i zwyczajnie nie zwalczy pierwotniaka chlamydii. Ogólnie podsumowała że nawet wet po studiach powinien o tym wiedzieć, no ale mniejsza z tym. Mamy recepte, zaraz jedziemy ją wykupić i powinno być ok.
Co do samej Gatty...ma się lepiej...w sensie że jest już bardziej otwarta, wczoraj jak położyłem się na podłodze w jej pokoju i mi sie przysneło to ona przyszła i spała mi na plecach , dziś jeszcze trochę ucieka przed nami, ale mniej i daje się złapać i pogłaskać. Sika, robi kupke, je i pije, czyli jest dobrze. Diego ją wyczuł już wczoraj i się przez dzrwi obwąchowali i dogadywali. Bardzo go do niej ciągnie.

ale tak spać na podłodze... :roll:

No tak wyszło

hehe...jak człowiek nie śpi pół nocy tylko się z kotem bawi to później tak jest.
A lek ma mieć w składzie TETRACYKLINE, żeby skutecznie zwalczać pierwotniaka a nie tylko objawy.

Czy ktos dzisiaj bedzie? Ja nie wiem czy dam rade. Bo jade z Latkiem wieczorem do weta. Lajzus znow sobie cos zrobil i ma rane i rope na grzbiecie:/

Jak nikogo nie bedzie to zrobie dyzur. Bo musze Latka na noc przywieźć do chatki. Chłopak na glupim jasiu bedzie a nie mam gdzie go przetrzymac do rana. Nie moze dzisiaj wrocic na wolnosc. Rano go zabiore
Dam go jednak do boksu bo spi teraz.

Mała zmiana jeśli chodzi o sterylki szczegóły na wewnętrznym
29.02.2016 8.30 KROPKA
02.03.2016 8.30 BALBINKA

Jeżeli ktoś będzie miał jakieś książki do przekazania na kiermasz, to może lepiej zostawić w biurze Stowarzyszenia, bo w Chatce rzeczy przesiąkają różnymi zapachami, niekoniecznie przyjemnymi (obawiam się, że niejaki Tygrys będzie chciał się dowiedzieć jak się mówi "miau" w obcych językach.). Ewentualnie, jak ktoś dyżuruje popołudniu, to może w witrynie na kw. i proszę o info, postaram się szybko odebrać.

Wieczorem spokojnie.
Latek dochodzi do siebie wiec rano wraca na swoje włości.
Kryspin chodzi i placze przy oknie caly czas. Didi dala sie dzisiaj wyglaskac ale i potem zdzielila jak zawsze.
Balbinka posprzeczala sie z Jerrym.
A Tygrys leje i do kuwety i poza.
Trzeba wietrzyc na dyzurach kw.

Iwona11 pisze:Jeżeli ktoś będzie miał jakieś książki do przekazania na kiermasz, to może lepiej zostawić w biurze Stowarzyszenia...

Ja przywiozę bezpośrednio na kiermasz

Kiedy będzie kiermasz?

Dziś ze schroniska przyjadą 3 koty:

PRECEL PERS jest zarezerwowany, ale babka nie odbiera telefonu więc rezerwacja zostanie ściągnięta - kot ma zrobione wszystko
ZEFIR - kot wrócił z adopcji podobnież kogoś ugryzł ma zrobione wszystko
LOLA ruda kotka wróciła z adopcji kotka ma cukrzycę musi iść do woliery na zdrową ma suche jedzenie specjalistyczne dla cukrzycowych kotów NIE MOŻNA DAWAĆ JEJ ŻADNEJ INNEJ KARMY kotka będzie musiała mieć dwa razy dziennie podawaną insulinę w zastrzyku.

Jeżeli pers byłby nadal do adopcji, to u mnie w pracy jest kobieta chętna na persa od zaraz, ma już w domu jednego i chce towarzysza

Mara S pisze:Jeżeli pers byłby nadal do adopcji, to u mnie w pracy jest kobieta chętna na persa od zaraz, ma już w domu jednego i chce towarzysza

Dziś będę wiedziała , jeśli kobieta która go zarezerwowała nie odbierze telefonu bo już Marlenka kilkakrotnie do niej dzwoniła to pers już będzie do adopcji.

Kocia Chatka zaprasza - juz 35 odsłona

Kto przegląda forum