Było sobie kotków pięć cz 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 18, 2016 14:17 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Dzieńdoberek Kochani :1luvu: :1luvu:

Kotecki dziękują za życzenia :201494 :201494 :201494
wymiziałam, wygłaskałam je wczoraj czyli dzień jak co dzień

Dzisiaj jak wrócę wieczorem z pracy to pobawimy się w ganianego z towarzystwem :D

No wreszcie się ogarnęłam po tym przeziębieniu.
Paskudztwo obrzydlistwo a fuj.

A po tabletkach na kaszel dostałam powera :mrgreen:
ale już ich nie biorę bo ponoć narkotyczne jest :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw lut 18, 2016 14:36 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

No to super, że czujesz się już lepiej :) Ja Cię ostrzegałam przed lekami na kaszel :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lut 18, 2016 14:38 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

klaudiafj pisze:No to super, że czujesz się już lepiej :) Ja Cię ostrzegałam przed lekami na kaszel :ryk:


no patrz ja nie wiedziałam że one takie super skutki uboczne dają :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw lut 18, 2016 14:39 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

No to teraz pewnie w aucie będziesz miała butelkę syropku, słomkę i siorb, siorb :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lut 18, 2016 14:50 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

klaudiafj pisze:No to teraz pewnie w aucie będziesz miała butelkę syropku, słomkę i siorb, siorb :D


i będę szybka jak błyskawica :ryk: :ryk:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw lut 18, 2016 15:31 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw lut 18, 2016 16:09 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Aga,super, że się pozbierałaś! A teraz zamknij dzrzwi na kłódkę przed choróbskiem :P :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 18, 2016 20:26 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Ja dziś piłam syropek na kaszel i po pierwszym łyku poczułam się wstawiona. Okazało się że ma prawie 10% alkoholu etylowego . 8O
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 18, 2016 21:01 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

O, tak, niektóre medykamenty dają kopa! Jest cosik takiego na katar "clarinase". Zawiera pochodną adrenaliny. O czym się dowiedziałam dopiero później. Ale podejrzewałam, że coś jest nie tak, bo cały czas byłam wyspana, nie mówiąc o tym, że zrywałam się w środku nocy na równe nogi (dosłownie) i zastanawiałam się, dlaczego nie leżę tylko stoję...

Jak się miewa kotomstwo? Czarnidełko pozdrawia swoją koleżankę Koko :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 18, 2016 21:18 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Jakby tak policja po takim syropku na kaszel złapała to pewnie by wyszedł teścik pozytywnie :lol:
Ten alkohol jest teraz wszędzie :roll:
Ja nawet dzis w masce do stop znalazłam, a koty uciekły do innego pomieszczenia tak capilo spirytusem :twisted:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw lut 18, 2016 21:31 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Dobrze że uciekły. Znam kotkę która pchała pychola do kieliszka z żubrówką :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 18, 2016 21:32 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Ewa L. pisze:Ja dziś piłam syropek na kaszel i po pierwszym łyku poczułam się wstawiona. Okazało się że ma prawie 10% alkoholu etylowego . 8O


e to bardzo dobry syropek :mrgreen: :mrgreen: :piwa: :piwa:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw lut 18, 2016 21:33 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

MB&Ofelia pisze:O, tak, niektóre medykamenty dają kopa! Jest cosik takiego na katar "clarinase". Zawiera pochodną adrenaliny. O czym się dowiedziałam dopiero później. Ale podejrzewałam, że coś jest nie tak, bo cały czas byłam wyspana, nie mówiąc o tym, że zrywałam się w środku nocy na równe nogi (dosłownie) i zastanawiałam się, dlaczego nie leżę tylko stoję...

Jak się miewa kotomstwo? Czarnidełko pozdrawia swoją koleżankę Koko :201461


e to muszę ten super specyfik zakupić :twisted: :twisted:
coś dla mnie bo ja wiecznie nieprzytomna jestem :evil:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw lut 18, 2016 21:37 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Dyźka ma trotyl w dupce :mrgreen:
normalnie roznosi ją :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw lut 18, 2016 21:37 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

MB&Ofelia pisze:Dobrze że uciekły. Znam kotkę która pchała pychola do kieliszka z żubrówką :strach:

Fuks ma słabość do piwa :piwa:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Silverblue i 115 gości