


Na szczęscie są koty

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Aia pisze:(mnie mrozi, jak ludzie nie wychowują swoich dzieci... robi to, wszystko co chce, a mamusi co najwyżej się śmieje z pomysłów "pociechy")
Gosiagosia pisze:Aia pisze:(mnie mrozi, jak ludzie nie wychowują swoich dzieci... robi to, wszystko co chce, a mamusi co najwyżej się śmieje z pomysłów "pociechy"![]()
U mnie zwierzaki były od zawsze a konkretnie psy, jak mój syn się urodził to od małego miał wpajane, że zwierzątko to nie zabawka tak samo czuje ból jak i my czujemy, że nie można go za mocno ściskać i ciągnąć za uszy czy ogon. Ale teraz jest beztresowe wychowanie i dzieciom wszystko wolno