
Moderator: Estraven


Wczoraj wyciągnęłam kordonek i próbowałam się z nią pobawić niteczką to nawet była zainteresowana, a dziś Marysia siedziała w tunelu i Kitusia ją sama zaczepiła, chciała się pacać łapkami, potem drugi raz spróbowała i za drugim razem Kitusia napadła na tunel i na Marysie - tak się ucieszyłam, że już chciałam fotki robić - Marysia wydała z siebie jęk skręcanego karku i z odrazą wręcz uciekła z tunelu do pokoju. Na ten Marysi kwik Tosia, która jadła chrupki na stole tak się wystraszyła, że wypluła chrupki i zerwała się ze stołu, wylewając mi świeżo zaparzoną kawę na stół i podłogę. I biedna Kitusia poszła siąść do siebie i teraz śpi - żal mi jej, bo została odtrącona 






klaudiafj pisze:Gosiu Hugo nie musi mieć "niewielkiej ilości białka"RC dla +7 lat ma 36% białka - więc coś koło tego wg mnie będzie dobrze
Karmę powinien mieć na bazie białek zwierzęcych, bez soi, kukurydzy, zboża, bo to powoduje tycie i różne inne choroby - kotka masz młodego , a RC i Hills uznawane są wg parametrów za karmy idealne, więc ja je traktuję jako wzór do poszukiwań. Zaglądam do moich tabelek i mam punkt odniesienia
Podobno białko roślinne jest gorzej trawione, ale za dużo białka zwierzęcego czy nie zwierzęcego wpływa źle na nerki - ale za dużo to już powyżej 40% dla serniora. Wypróbuj Naturee - można kupić opawakownie próbne 100 gr i 350 gr. Purizona bym Ci nie polecała, bo może być już ciut za ciężki, ale całkowicie jałowych karm też nie
A w ogóle to kiedy Hugo miał badania krwi? Bo jeżeli coś z nerkami by się działo to od razu to narzuca karmę, ale zakładam że nerki ma zdrowe więc dowolna karma z białkiem30-40% mu nie zaszkodzi
Ja po badaniach krwi Kitusi już nie boje się, że Naturea ma białka 38%, a wetka mówiła, że Kitusia powinna mieć poniżej 30% - tylko, że ani polecany przez wetów Hills, ani RC takiej nie mają, więc uznałam, że jednak to przesada przy zdrowych nerkach. edit. karma nerkowa Hills faktycznie ma białek poniżej 30%, no ale to jest karma dla chorych nerek, a nie dla wieku 8l.(ja to tak rozumuję z tego co wyczytałam i rozmów z wetką - nie jestem specjalistą, więc jak coś to proszę nie brać moich słów jako absolutny pewnik).
Gosiagosia pisze:Wypróbuję, jeszcze pisałaś że chętnie koteczki jedzą tą karmę więc kupię 350 gram na próbę. Hugo to wszystko zje więc nie będzie problemu z zamówieniem większej ilości.

KatS pisze:Gosiagosia pisze:Wypróbuję, jeszcze pisałaś że chętnie koteczki jedzą tą karmę więc kupię 350 gram na próbę. Hugo to wszystko zje więc nie będzie problemu z zamówieniem większej ilości.
Hugo![]()
![]()
![]()
Mielismy takiego psa, Dinę - zjadała wszystko bez problemu. Ja byłam jako dziecko strasznym niejadkiem, więc Dina nieraz mnie ratowała z opresji, zjadając pod stołem żylaste mięso albo inne nielubiane potrawy

Gosiagosia pisze:KatS pisze:Gosiagosia pisze:Wypróbuję, jeszcze pisałaś że chętnie koteczki jedzą tą karmę więc kupię 350 gram na próbę. Hugo to wszystko zje więc nie będzie problemu z zamówieniem większej ilości.
Hugo![]()
![]()
![]()
Mielismy takiego psa, Dinę - zjadała wszystko bez problemu. Ja byłam jako dziecko strasznym niejadkiem, więc Dina nieraz mnie ratowała z opresji, zjadając pod stołem żylaste mięso albo inne nielubiane potrawy
Taki odkurzacz to dobra rzecz tylko szkoda że robi się okrągły![]()
![]()
I od razu nastrój robi się lepszy

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 677 gości