Moderator: Estraven
meridenn pisze:
Niech Pani rozwieści ogłoszenia w okolicy. Prosze również dać ogłoszenie do najbliższego schroniska, być może ktoś ją znajdzie i tam zawiezie....
i może pomyślicie o zabezpieczeniu przynajmniej tych otwieranych okien.ewan pisze:Proponuję sprawdzić piwnice - może okienko było otwarte - i jakieś pomieszczenia gospodarcze jeżeli są, u siebie i najbliższych sąsiadów. Oby nie było sytuacji, że przez przypadek Wy lub sąsiedzi ją gdzieś zamknęli.
Jeżeli kotka nigdy nie wychodziła, to z pewności nie lata po wsi. Zwyczajnie się boi i przycupnęła gdzieś lub jest zamknięta. Ze strachu koty nie reagują nawet na głos swojego opiekuna.
Mam nadzieję, że się znajdziei może pomyślicie o zabezpieczeniu przynajmniej tych otwieranych okien.

[url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]dalidaa pisze:Po rozniesieniu z 700 ulotek po domach przed chwilą zadzwonił pan, że złapał z żoną wracając do domu autem kota, bo podobny i żeby przyjść sprawdzić! No i jest zguba! !!alarm odwołany
Jakby nie akcja z ulotkami nadal bym szukała. Opłaciło się bawić nie w listonosza. Skuteczniejsze od plakatów!
. Państwo z auta ją dostrzegli. Skojarzyli z ulotkami
nie każdemu chce się przyglądać kotom włóczącym się po okolicy i jeszcze łapać 

Użytkownicy przeglądający ten dział: LikeWhisper i 68 gości