Mruczuś [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 06, 2016 17:56 Re: Mruczuś w DT u ewar

To jeszcze kilka zdjęć, w tym "stomatologiczne" :mrgreen: Jedno odwróciłam.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 06, 2016 18:01 Re: Mruczuś w DT u ewar

Padłam :ryk:
To jest dopiero SuperDuo :mrgreen:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 06, 2016 18:04 Re: Mruczuś w DT u ewar

Piękne zdjęcia,a jaka przyjaźń :ok: :1luvu:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 06, 2016 18:09 Re: Mruczuś w DT u ewar

Przedostatnie piękne :lol:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 06, 2016 18:33 Re: Mruczuś w DT u ewar

To się nazywa manipulacja :mrgreen: Nie do końca jestem przekonana, że oni bardzo się lubią.Lubią na pewno spać na kanapie i stąd takie zdjęcia.Hannibalowi potrzebny jest przede wszystkim człowiek.Koty mogą być, ale ja jestem najważniejsza.Mruczuś? On musi się wyspać, najeść, to przede wszystkim i w takiej kolejności.Potem jest zabawa, ale bez przesady, zbytnio się nie męczy.Na inne koty patrzy obojętnym wzrokiem, ich obecność ani go zieje ani grzębi , jak u Chmielewskiej.A czy ja mu jestem potrzebna? Nie narzuca się, ale głaskanie lubi.Czasem nawet ze mną pogada.Jest bardzo grzeczny.Powiedziałabym, że to kot nawet dla pedantów.Nie zniża się do wskakiwania na blat, nawet krzesło jest za wysoko i mu się nie chce wysilać.Na parapecie siedział jak go na niego posadziłam, sam inicjatywy nie wykazuje.Sprawia wrażenie, że wszystko już widział, ciekawski nie jest, zabawki, które są na podłodze w zupełności mu wystarczają.To duży naprawdę kot, ale koło kuwety nie ma w ogóle żwirku, chociaż korzysta też z takiej małej, bez rantu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 06, 2016 21:30 Re: Mruczuś w DT u ewar

Oni są wspaniali :ok:
A Mruczuś faktycznie ma cud-miód charakter, idealny dla babć. ;)

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Nie lut 07, 2016 6:33 Re: Mruczuś w DT u ewar

Mruczuś jest kotem łatwym, tak bym to określiła.Nie ma skomplikowanej psychiki.Odnajdzie się w każdym domu, nie będzie chował pod kanapą, do kuwety trafi bezbłędnie, podobnie szybko zlokalizuje miski.Narzucać się nikomu nie będzie, pozwoli się głaskać, zrobić wszystko koło siebie, mam na myśli zabiegi pielęgnacyjne.Ludzkie kolana mogą być dla niego za twarde :mrgreen: , woli leżeć obok na czymś miękkim.Większość dnia przesypia, tak lubi i już.Robi się coraz ładniejszy, zdecydowanie poprawił się stan jego futerka, jest takie czyściutkie, mięciutkie. Bardzo smakuje mu sucha karma, może nawet za dużo jej zjada, ale mimo wszystko robi się już bardziej wybredny. Nie każda mokra karma mu podchodzi, zrozumiał, że nie musi jeść "na siłę", że zawsze coś dobrego przecież dostanie.
Mruczuś nie wykazuje agresji, ale chwyta rękę ząbkami, czy pazurkami, kiedy się go głaszcze po brzuszku.Nie jest to gryzienie ani mocne drapanie, ale próbuję go od tego odzwyczaić.Podobno późno kastrowane kocury nie pozwalają na dotykanie brzucha, instynktownie bronią dostępu do najdelikatniejszych miejsc.Nie powiedziałabym jednak, że u Mruczusia to jest jakiś problem, że trzeba bardzo uważać.Nic z tych rzeczy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 07, 2016 8:48 Re: Mruczuś w DT u ewar

Niektóre koty z tym brzusiem tak mają i nie zależy to od wieku i terminu kastracji. Tak jak niektórzy ludzie nie lubią dotykania po brzuchu tak i koty mają swoje dziwactwa. Może przejdzie może nie. Nasz tymczas Maczek, od małego u nas, od poczatku nie lubi takich mizianek. Ostrzega , właśnie łapiąc zębami, by przestać. Nie nawykł do tego ale teraz zamiast "podgryzać" odchodzi z kolan czy z łóżka. Więc nie robię tego bo wolę mieć go w ramionach. Ale do domu z dzieckiem go nie dam i każdego kto o niego pyta ostrzegam. Choć znam takie koty , moje, co w DS-ach zdanie zmieniły na ten temat :wink:

Cieszę się ,ze Mruczuniek tak dobrze się odnajduje i czuje. Swoje kocio przeszedł i nikt tak jak on ,nie doceni domowych pieleszy. Przykład kota wolno żyjącego co ma w nosie wolność. :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie lut 07, 2016 12:10 Re: Mruczuś w DT u ewar

Dzisiaj pogoda wiosenna, przepiękna, świeci słońce, a ja mam balkon bardzo nasłoneczniony.Otworzyłam i wszystkie koty wyszły, położyły się na parapecie zewnętrznym, na podłodze, bo było naprawdę cieplutko.Jeden tylko kot nie był zainteresowany świeżym powietrzem.Zgadliście :D Mruczuś, oczywiście.Nic go nie ruszy z kanapy jak śpi.To jest naprawdę ładny kotek.Gubi sierść masakrycznie, ale zyskuje taką czyściutką, mięciutką jak jedwab.Wyczesuję go i Mruczuś się błyszczy jak lusterko.Chyba nic go nie boli, nie śmierdzi już kocurem, w pyszczku porządek i nie ma też przykrego zapaszku.Kot jak nowy po prostu, tylko ten łysy brzuszek trochę go szpeci, ale zarośnie przecież kiedyś.
I znowu muszę wystawić laurkę Hannibalowi.Przytulił się do śpiącego Mruczusia, wylizał kocura, ale Mruczuś chyba nie nawykł do takich karesów, bo obudził się i był :? Minę miał przednią.Chyba dotąd obrywał od kotów, a żaden nie okazywał mu uczucia.
To jest świetny kot.Jakoś mi nie wygląda na osiem lat, jest naprawdę w dobrej kondycji.Nie ma już z nim żadnego kłopotu, kuwetka, drapaczek, wszystko jak w podręczniku.Nawet gdybym chciała się do czegoś przyczepić to nie mogę.Kłopoty zdrowotne ma za sobą, pisałam, że miał ochotę atakować inne koty, ale to się zmieniło.Podobnie jak to, że zupełnie nie wiedział do czego służą zabawki.Teraz już sam idzie do wiaderka i wyciąga coś, co mu się podoba.Bardzo zabawowy i ruchliwy nie jest, ale swoje lata przecież ma, kociakiem nie jest.Bardzo go lubię i on o tym wie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 07, 2016 15:51 Re: Mruczuś w DT u ewar

Arcana pisze:A strzeliłam im też wspólne oprócz osobnych ogłoszeń, i tak muszę ciągle wymyślać coś nowego :mrgreen:

http://olx.pl/oferta/dwoch-superfacetow ... bX4TW.html



tekst z najwyższej półki...super napisałaś to..aż przyszła mi ochota na nich ....KOCHANE KOCURKI ,,MALUTKIE,,. :wink: ...TRZYMAM KCIUKI ZA ICH WSPÓLNY NAJLEPSZY DOMEK !!!!!! ... :1luvu: :ok:
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Nie lut 07, 2016 16:05 Re: Mruczuś w DT u ewar

Obrazek

EWA...TO JEST HANNIBAL? ten co ponoć kotów nie lubi 8O 8O 8O ....czym Ty go karmisz? daj znać dam moim bo u mnie takich sytuacji nie uświadczysz niestety :placz: Jak zobaczyłam to zdjęcie to aż mi serce się scisnęło...kochany kotek,,lelotek,,kto by pomyślał prawda? :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Nie lut 07, 2016 16:23 Re: Mruczuś w DT u ewar

Prawdziwa miłość to tych dwoje
Obrazek Obrazek
Koty chyba trochę uczą się od siebie.U mnie się przytulają, ale nie wszystkie.
Hannibal bawił się dzisiaj...ogonem Mruczusia :ryk: Nie zdążyłam z aparatem, było to przezabawne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 07, 2016 16:32 Re: Mruczuś w DT u ewar

...fajne zdjęcie Ewo......ech....ludzie niekiedy powinni się uczyć od zwierząt miłości.....ona jest taka prosta i bezinteresowna...szczera....SZCZĘSLIWE KOTKI........ :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Nie lut 07, 2016 17:21 Re: Mruczuś w DT u ewar

:1luvu: Mruczku, niech ktoś Cię wypatrzy!

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Nie lut 07, 2016 18:05 Re: Mruczuś w DT u ewar

Spokojnie, wypatrzy, bo to fajny kot jest. Nikt go nie wyrzuca, ma tymczas, dopóki nie znajdzie wymarzonego domku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, nfd, zuza i 20 gości