Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 24, 2016 19:40 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

W trakcie syczenia , to nawet żołądek może sobie obejrzeć :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie sty 24, 2016 19:42 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

barbarados pisze:W trakcie syczenia , to nawet żołądek może sobie obejrzeć :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 24, 2016 20:08 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Jak nie będzie ostrożny, to będzie mógł obejrzeć odcisk Ofelkowego uzębienia... na własnej ręce :twisted:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Nie sty 24, 2016 20:46 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Chciałam sfocić pannice, ale Ofelia nie ma nastroju na pozowanie. Pojadła i poszła spać. Tym razem tuńczyk z tabletką został w kocie.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Pon sty 25, 2016 6:21 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Cześć Dziewczyny ! :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź


Post » Wto sty 26, 2016 20:14 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Jej Kicistość wczoraj raczyła pojawić się na kontroli. Nie raczyła natomiast być grzeczną kicią. Pani doktor, która nas przyjmowała (pan doktor akurat przeprowadzał jakiś zabieg) oglądała kocią paszczękę w trakcie syczenia i prób pożarcia jej rękawicy. Widocznie zobaczyła wystarczająco dużo, bo powiedziała, że ładnie się goi.
Dostałam zalecenie dbania o kocie ząbki przy pomocy pasty orozyme, którą mam w domu. I tyle.

Księżniczka Ofelia twierdzi, że jest już zupełnie zdrowa i jako taka ma życzenie zwiedzać klatkę schodową i balkon. Oraz jeść chrupki. I szyneczkę. Ciamkanie paluszka do snu także nie jest już problemem.

A Małą Czarną ranną ptaszkę przerobię na mufkę :evil: Czy nie mogłaby łaskawie pospać do budzika? i dać mi pospać? :evil:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sty 26, 2016 20:22 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Wiedziałam, że Ofelka zechce współpracować. A że nie w taki sposób, jaki sobie pani doktor wymarzyła, to już tylko pani doktor problem

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 26, 2016 20:52 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Ofelka wizytę u weta zaczęła od nasyczenia na wielkie czarne psisko. Wina psa, bo uparł się żeby poniuchać co takiego jest w transporterku. Jak odskoczył, to aż futro poleciało. Później co jakiś czas burczała. Ale maksimum dzikości było już w gabinecie. Pani doktor spytała, czy to mój kot, czy dzikus :twisted: :lol:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sty 26, 2016 20:57 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

MB&Ofelia pisze:Ofelka wizytę u weta zaczęła od nasyczenia na wielkie czarne psisko. Wina psa, bo uparł się żeby poniuchać co takiego jest w transporterku. Jak odskoczył, to aż futro poleciało. Później co jakiś czas burczała. Ale maksimum dzikości było już w gabinecie. Pani doktor spytała, czy to mój kot, czy dzikus :twisted: :lol:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 26, 2016 20:57 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Dzielna Ofelia! :D

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Wto sty 26, 2016 20:58 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Ty$ka pisze:Dzielna Ofelia! :D

Tak

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 26, 2016 21:06 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Ciocie. No jezdę dzielmna i bojowna. Jakaś ludzia nie będzie mię w pysia paczać! I to tam, gdzie mię ząbki zabrali! Jak ją jeszcze raz zobaczę to jej ugryznę łapę! Troszku ząbków mię jeszcze zostało :evil:
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Majestic-12 [Bot], Myszorek i 10 gości