OKI pisze:ASK@ pisze:Od tak samo "wypowiadającej" się osoby mam z olx pytania o Bezę. Ile ogłoszeń tyle tekstów dziwnych niesłychanie. Ostatnio zadano mi nawet pytanie czy gadam po angielsku. Co nie oznacza ,że angielski fan chce mojego kota.
Trzeba było odpowiedzieć, że Ty nie gadasz, ale kot jak najbardziej
To sobie przypomniałam jak Darusie szykowały się do swego domu. Do zagranicznego domu . Państwo stawali na głowie by się dogadać. Pomagał w adopcjach Pan Jurek.
Pan Jurek, w którymś momencie rzucił filozoficznie :
Koty będą mieć super. Jedyny minus dla pani ,że będą miauczeć po ... angielsku
