Tak, całkiem przyjemny zapach. Wykapałam się, położyłam, kręgosłup mi odpuścił

Dziś przy maszynie siedziałam mało, zrobiłam tyle, ile się dało na tą chwilę, porobiłam trochę wykrojów na zaś (bo mam niecny plan

tylko czy coś z niego wyjdzie, to się okaże

). Jutro kończę zamówione posłania.
Ech, no widzisz, gdybym nie mieszkała w tak kompletnie zapadłej dziurze na końcu świata, pewnie już bym miała materiały i szyła Ci huśtawkę

Dziś też się zeźliłam, bo w Jysku jest całkiem fajna narzuta na łóżko w promocji (25zł), a muszę się obejść smakiem, bo wycieczka droższa niż ona sama, co robi się zupełnie nieopłacalne
Ale za to lecę nad morze! Mam już zaklepane bilety

Tylko przetrzymać ten miesiąc odliczając dni.