Stella, kolorowa tygryska i Alfie, który okazał się Cirillą

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 17, 2016 16:03 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Znowu w mojej książce piszą, żeby pocierać intensywnie jeden kocyk drugim albo podmienić częsć zabawek czy podusię itp. 8O
Na razie zostawię, jak Stella się nie przełamie, to wrócimy do normalnych układów.

A teraz jest tak:
Obrazek
Na zdjęciu nie słychać syczenia i warczenia ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie sty 17, 2016 16:06 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

No tak, ale teraz żaden kot nie ma swojego kocyka, prawda? Stella nie ma czym się przykryć, bo ma wybór, albo ma kocyk pachnący nowym, albo nie ma wcale. Wg mnie to nie dobra strategia, która może powodować stres. Ja bym tak nie zrobiła, u mnie każdy kot miał swój kocyk, Tosia dostała osobny swój. A zapachy przenosiłam na rękach, w każdym przypadku. I nie izolowałam też nigdy. A teraz to już jest dowolność kocykowa :)
Bliziutko siedzą - super :ok: Nie to co Marysia, która nie mogła znieść widoku Tosi i się odizolowała ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 17, 2016 16:10 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Mają po dwa, swój i nie swój. Poczekam co będzie. Stella się nie przykrywa kocykiem, kładzie na nim dupencję dla wygody. A jak będzie jej bardzo źle to ma tylko swoją szafę z własną poduszką i nakryciem. Zwykle szafa jest w zamkniętym pokoju w ciągu dnia, ale teraz zostawilismy jej dostęp. Myslę, że się przełamie.

No bliziutko siedzą, Stella podchodzi i syczy, i warczy. I się jeży. Potem sie wycofuje. I znowu wraca i warczy... :roll:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie sty 17, 2016 16:12 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Jak się zmienia tytuł wątku?

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie sty 17, 2016 16:13 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

No, bo patrzy co to to za zjawisko :) Ale siedzi bliziutko, a Marysia uciekła do drugiego pokoju i tam zapadła się w sobie. Kitusia przy Maciusiu uciekła do kuchni i była agresywna. Głaskałam jednego i drugiego i po trzech dniach minęło na tyle, że Kitusia zaczęła dopiero oglądać MAciusia. Także u Ciebie są już o ten etap bliżej :)
Dobrze, że kotki mają całkiem swoje kocyki też.

Na pierwszej stronie, pierwszy post - edytuj post - i piszesz nowy tytuł :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 17, 2016 16:15 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

Mają i swoje kocyki, i wszelkie inne duperele, tutaj mieszkają rozwydrzone koty ;) Także spokojnie :D

Dzięki, własnie zmieniłam :D bo tak głupio pomijać nowego lokatora :D

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie sty 17, 2016 16:23 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

Ale jest słodziutki z tą myszą :1luvu: :1luvu: :1luvu: Prawdziwy polujący kot :ok:

Te okna są extra!
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 17, 2016 16:24 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

Ale takiego warkotu się z tego małego gardziołka nie spodziewałam :ryk:

Nooo, okna owszem. Ja to bym ich nawet nie zasłaniała, niech się gapi kto chce, jestem bezwstydna :mrgreen: bo lubię mieć dużo swiatła i po prawej stronie do tego mamy widok na górki, więc szkoda zakrywać.
Ale trochę zimą ciepło ucieka, jak nie są zasłonięte, no i TŻ protestuje :roll:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie sty 17, 2016 16:25 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

No i cudnie - kochany kotek! :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 17, 2016 17:21 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

Spokojnie, na pewno od Stelli Alfie nic nie zlapie, tylko chodzi o te buty. Jak ja mialam 4 maluchy na tymczasie to tez o tym nie wiedzialam i kolezanka mnie przestrzegla :)
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sty 17, 2016 18:24 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

Kurzyk jak był mały baaardzo warczał. Na kotkę u mojej znajomej, na psa - w ogóle nie zważał, że jest mały. Wszyscy się go bali. Kochał też warczeć na "zdobycz", cyzli zabawki i na nas, gdy z nim się szarpaliśmy zabawkami czy przchodziliśmy koło niego, kiedy jadł. Jednak mnie to bawi. Kurzyk od zawsze był charakterny i teraz mu przechodzi ;) A pod warczeniem kryje się słodki kociak. Nie dziwię się Stelli, że jest zdezorientowana tym silniczkiem, które włącza takie małe coś. Ja też bym była.
Jednak po paru dniach przestanie to robić na nią wrażenia, tzn. tak mi się wydaje - ja się na kotach nie znam, wszelkie rady, które Ci piszę to z doświadczenia psiego tymczasu , więc może się mylę ;)

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Nie sty 17, 2016 18:44 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

:ok: :ok: :ok: za zgodę między Kociastymi

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 17, 2016 18:48 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

Oj przydadzą się te kciuki, przydadzą :wink:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie sty 17, 2016 18:49 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

Właśnie mi się przypomniało, że w bajce Aryskotraci też był taki mały ciągle warczący brzdąc - polecam zobaczyć tą bajkę, bo jest bardzo śmieszna :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sty 17, 2016 18:49 Re: Stella, kolorowa tygryska i Alfie, mini-kot

Dixior tez warczal jak mial zabawke :) Tak czasem maja

Dla mnie poki co dokocenie przebiega ok :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: berrniemalina i 46 gości