S.K.Niekochane XXVII-zapraszamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 14, 2016 22:01 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Warto mieć nadzieję.
My już 11 grudnia mieliśmy Szeryfa pożegnać na zawsze. Wszystko było przygotowane, wetka miała przyjechać do domu.
Ale on jest tak nieobliczalny, że jest dalej z nami, i nie dość tego zaczyna pomaluśku sam sikać. Nie dość tego - od momentu załamania kiedy przez jakiś czas ważył 2,9 (jak był zdrowy ważył ponad 6) w tej chwili waży 3,7. I wciąż wierzymy, że jeszcze będzie dobrze. Byle ten pęcherz zaczął pracować. Na razie jest huśtawka.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 14, 2016 22:09 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Oby to były domki już na zawsze :-) :ok:

Pozwolę sobie wklepac wyniki Nusia, już tak się denerwuje że nie umiem na niczym skupić :cry: w nawiasie wpiszę normy


Morfologia

Leukocyty 22,40 (6-18)
Erytrocyty 3,38 (6,5-10)
Hemoglobina 3,35 (6,21-9,31)
Hematokryt 0,17 (0,3-0,45)
MCV 50 (39-55)
MCH 0,99 (0,81-1,05)
MCHC 19,9 (18,6-22,3)
RDW 17 (14-31)
Płytki krwi 776 (300-800)
MPV 17 (14-18)

Rozmaz manualny wg Schillinga

Pałeczkowate 1 (0-3)
Segmentowane 88 (35-75)
Limfocyty 11 (20-55)

Obraz krwinek czerwonych

Anzocytoza nieznaczna

Oznaczenia biochemiczne

AspAT 11,0 (6-44)
AlAT 31,0 (20-107)
ALP 33 (10-107)
Glukoza 149 (100-130)
Kreatynina 8,4 (1,0-1,8)
Mocznik 317,0 (25-70)
Białko całkowite 84 (60-80)
Bilirubina całkowita 0,5 (0,5-1,2)
Albuminy 30 (27-39)
GGT 5 (0-10)
Wapń 11,2 (8-11,1)
Fosfor 15,4 (3-6,8)
Magnez 2,7 (2,1-3,2)
Cholesterol 414 (77,4-201,2)
LDH 315 (161-1051)
CK 622 (49-688)
Triglycerydy 41 (17,7-159,4)
Sód 160,1 (143,6-156,5)
Potas 5,43 (4,1-5,6)
Chlorki 123,8 (101,5-118,4)
Globuliny 54 (27-45)
Amylaza 3995 (433-1248)
Lipaza 22 (0-160)
Fruktozamina 247 (190-365)

Nadzieja umiera ostatnia, choć z tego co się zdążyłam zorientować czekając na usg wyniki nie są dobre :-( denerwuje się tym bardziej że nie mieszkam teraz w domu na stałe, jestem daleko i przytłacza mnie ta sytuacja. A pracować trzeba...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sty 14, 2016 22:16 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

ja się znam trochę tylko na nerkach i widzę że wyniki nerkowe nie najlepsze :(
W kazdym razie trzymam kciuki!

Powodzeina życzę kociaczkom, które poszły do domku!
Ostatnio edytowano Czw sty 14, 2016 22:26 przez Zyta Felicjańska, łącznie edytowano 1 raz

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 14, 2016 22:19 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Zyta Felicjańska pisze:ja się znam trochę tylko na nerkach i widzę że wyniki nerkowe nie najlepsze :(
W kazdym razie trzymam kciuki!


dzięki... Mam nadzieję że dziewczyna się nie męczy, zobaczymy co jutro wetka powie.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sty 14, 2016 22:23 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Ja bym szukała jak najlepszego specjalisty od nerek, pewnie w Warszawie cos się znajdzie. Jest słynna dr Neska. Tak żeby mieć pewność że wszysko robi się jak najlpiej można, trzeba zadbac o naszych przyjaciól.

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 14, 2016 22:26 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Zyta Felicjańska pisze:Ja bym szukała jak najlepszego specjalisty od nerek, pewnie w Warszawie cos się znajdzie. Jest słynna dr Neska. Tak żeby mieć pewność że wszysko robi się jak najlpiej można, trzeba zadbac o naszych przyjaciól.


Mówiłam już mężowi o pani dr Nesce. Jutro mamy wiedzieć co się dzieje, skąd te złe wyniki. Jeszcze 10 dni temu Nus zachowywał się zupełnie normalnie :-(
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sty 14, 2016 22:27 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Tak na pierwszy rzut oka trzeba by trochę kroplówek podać, żeby zbić mocznik i kreatyninę.
Przejść na renala i dietę nerkową. Podać trochę hepatiale na wątrobę. I być cierpliwym aż parametry zaczną się normować. A nawet jeśli nie to też trzeba być cierpliwym i obserwować. Kupiłam teraz dla Tiki pronefrę. Paskudnie droga ale może lepiej podziała niż ipakitine.
Tika ma podwyższony mocznik i kreatyninę, fosfor też ale czuje się dobrze.
Wiele też zależy od tego kto robił badania i jak były próbki transportowane do laboratorium. Fosfor bardzo się zmienia np. przy złym przewożeniu. Mogą być cuda wianki. Nawet samo pociągnięcie nieumiejętne może zaburzyć wyniki. Trzeba patrzyć na kota i jego leczyć. A jeśli mocznik i kreatynina jest podwyższona i kot jeszcze nie przywykł do tych podwyższonych wyników to ma prawo źle się czuć.
Niewiele jeszcze wiem na temat pęcherzowo nerkowy, bo Szeryf wciąż stara się być oryginalny a Tika dopiero się do nas przyzwyczaiła ale wciąż się uczymy i nie tracimy nadziei, że będzie lepiej.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 14, 2016 22:35 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Jeszcze sobie przypomniałam!
Klirens kreatyniny jest to takie BARDZO WANE BADANIE zazwyczaj weterynarze go nie robią, ale przy chorych nerka trzeba go zrobić.
Tak Lidko uprzedzam Twoje słowa, dr Zacharewicz czuwa nad nami :)
Dla nie wtajemniczonych mamy tutaj na Śląsku dobra specjalistę od nerek DR Zacharewicz.

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 14, 2016 22:36 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Widzę że też masz więcej niż 1 kota, więc zadam banalne z pozoru pytanie :-) my mamy w sumie 4 koty, poza Nusiem kocura kastrata lat 14, kotkę kastratke lat 7 ze skłonnością do nawracajacego zapalenia nerek (zaniedbania w pierwszym domu) i drugą kastratke lat 5. Zakładam że nie wszystkie powinny być na renalu, nie chcę jej cały czas izolować w osobnym pokoju... Jak sprawiasz że każdy stwór je to co powinien zamiast jedzenia kolegi które smakuje ale niekoniecznie służy?

Dobrze wiedzieć z tym klirensem, słyszałam też o badaniu moczu?
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sty 14, 2016 22:38 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Zyta Felicjańska pisze:Ja bym szukała jak najlepszego specjalisty od nerek, pewnie w Warszawie cos się znajdzie. Jest słynna dr Neska. Tak żeby mieć pewność że wszysko robi się jak najlpiej można, trzeba zadbac o naszych przyjaciól.


Z tymi specjalistami to też jest dziwnie.
dr Zacharewicz z Chorzowa wierzy w Semintrę i trzeba przyznać Tikę z najgorszego wyciągnęła.
Nefrolog z weterynarii z Wrocławia z uśmiechem mówi o Semintrze i nie wierzy w jej nadzwyczajną skuteczność.
http://www.wet.up.wroc.pl/index.php/kat ... -kotow/485
My byliśmy u Poświatowskiej Kaszczyszyn
http://www.wet.up.wroc.pl/index.php/kat ... erynaryjna
Tika dostaje Semintrę bo na razie boję się odstawić.
Ale Tika nie chce jeść nerkowego jedzenia a jeść musi. Daję jej więc z ipakitine to co lubi najbardziej. A lubi np. indyka z żurawiną albo pasztet.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 14, 2016 22:42 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Lidka myślę że z tą semintrą to zależy od kota. Semintra obniża ciśnienie a wysokie ciśnienie jest zabójcze dla nerek, więć myslę że semintra nie zaszkodzi.
VeganGirl nie przejmowałam się specjalnie tym że inne jedzą renala, uzupełniały sobie białko kurczakiem :) Renal nie jest chyba jakis szkodliwy.
Ostatnio edytowano Czw sty 14, 2016 22:45 przez Zyta Felicjańska, łącznie edytowano 1 raz

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 14, 2016 22:44 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Zyta Felicjańska pisze:VeganGirl nie przejmowałam się specjalnie tym że inne jedzą renala, uzupełniały sobie białko kurczakiem :) Renal nie jest chyba jakis szkodliwy.

Skoro tak to w razie czego pojedza wszystkie. Nie damy rady ich pilnować a wiadomo że najlepiej smakuje owoc zakazany :-)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw sty 14, 2016 22:48 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Zyta Felicjańska pisze:Jeszcze sobie przypomniałam!
Klirens kreatyniny jest to takie BARDZO WANE BADANIE zazwyczaj weterynarze go nie robią, ale przy chorych nerka trzeba go zrobić.
Tak Lidko uprzedzam Twoje słowa, dr Zacharewicz czuwa nad nami :)
Dla nie wtajemniczonych mamy tutaj na Śląsku dobra specjalistę od nerek DR Zacharewicz.

A jak klirens bada się u kotów?
Bo do klirensu trzeba dobowa zbiórkę moczu i inne.

Tika była u Zacharewicz w szpitaliku jak jeszcze była u poprzedniego opiekuna. Tam miała robione badania, które niestety wpłynęły mocno na psychikę. Już teraz się tak nie kuli jak ja biorę na ręce ale na początku było to bardzo smutne.
Ale to wszystko może nie na ten watek, bo trochę tu śmiecimy:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 14, 2016 22:53 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

VeganGirl Jeszcze zapomniałam! Oczywiście trzeba zrobic badanie moczu!
Jeżeli weterynarz u którego byłaś tego jeszcze nie zalecił, to nie wzudza on we mnie specjalnego zaufania. troche się nachodziłam po weterynarzach i nie wyobrazasz sobie ile jest niedouczonych i partaczy. Niestety zwykłemu człowiekowi trudno się w tym zorientować.

U dr Zacharewicz obecnie klirens robi się pobierając mocz jednorazowo i wysyła do laboratorium. Wczesniej też robiła klirens tak ja mówisz: dobowa zdiórka moczu czyli kot na dzień zostwala w szpitaliku.

Moje koty też były u dr Zacharewicz w szpitaliku ale góra dwa dni więc jaiegos strasznego wpływu na psychikę nie zaobserwowałam. Wiadomo że jak wróciły do domu to były szczęśliwe, ale szybko wracały do normy psychicznej.

Możę jakoś strasznie nie zasmiecamy watku w końcu to o kotach ze schroniska w Katowicach :)
Ostatnio edytowano Czw sty 14, 2016 23:02 przez Zyta Felicjańska, łącznie edytowano 3 razy

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 14, 2016 22:55 Re: S.K.Niekochane XXVII- zapraszamy

Z renalem jest tak, że nie powinny go jeść zdrowe koty. A jeśli już nie ma wyjścia to muszą do tego jeść mięso.
Ja kupiłam teraz renala z josery. To jest taki renal i dla seniorów w jednym.
Biedny Miguś musi jeść takie chrupki. Chciałam mu dawać normalne, bytowe ale on jak pilnowałam to nie miał w głowie jedzenia. No a jak zostawiłam to zaraz Tika się dobierała. Więc mają teraz tę joserę i to co Tika dostała w posagu, znaczy renal z animondy, hilsa, RC. Jedzą tak sobie i wciąż się dziwię skąd i Migusia brzuchol:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Marmotka i 104 gości