(2)WAW.. Tato (*)..Milenka kończy 10 LAT !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 08, 2016 9:44 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Po cichu stwierdzę, ze Mikuś (chyba - to tak dla ostrożności) je troche więcej i trochę chętniej. I tyle :wink: TFU.

A ja dla siebie mam MIKSTURE.
Kuracja okrutna. Dla ciała zwłaszcza.
Przez 30 dni będę pić misturę przygotowaną z 10 główek czosnku zalanych sokiem z ogórków kiszonych. Takie cuś stało ma sobie stać min 10 dni a potem pije się 30 10ml dziennie.
Wlewam sobie strzykawką 2 prosto do gardła. I tak jest szok, bo wiadomo, że po pierwsze część i tak troche ląduje na kkońcu języka, a po drugie to jest tak mocne i palące, że zatyka mi uszy i mam wrażenie, ze dostaje obrzęku przełyku. Ale po kilku minutach przechodzi.
5 dawek za mną. Czytając doświadczenia ludzi nie spotkałam się z kiś kto by wytrzymał całą kurację. Najczęściej wytrzymują ok 10.
Cel - oczyszczanie, odrobaczanie , podniesienie odporności.
Motywacja moja - silna jak nie wiem co. Ale ja naprawdę mam dość kilkuletniego kaszlu.
Mam wrażenie, ze już mi się lepiej oddycha a i kazszlę mniej i mmniej napadowo. Ale może to jeszcze za mało i mo że to myślenie życzeniowe.
Wytrzymam. Na pewno. Chcę.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sty 08, 2016 9:51 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Kciuki najmocniejsze :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sty 08, 2016 10:52 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Pomysł rewelacyjny. Musisz wytrwać.
Uwielbiam kwas z ogórków i czosnek :201421

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt sty 08, 2016 12:07 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

też kciuki trzymam za wytrwałość :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt sty 08, 2016 17:17 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Marzenia, napisz dokładny przepis tej mikstury.
Czy czosnek ma być obrany i ile trzeba tego soku z ogórków?
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 08, 2016 18:53 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

gatiko pisze:Uwielbiam kwas z ogórków i czosnek :201421

Ja też. I to mi daje szansę na to, że wytrwam.
Uwierz, ze nawet dla miłośniczki czosnku i ogorków jest to hardkorowe wyzwanie :strach:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sty 08, 2016 18:55 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

ankacom pisze:Marzenia, napisz dokładny przepis tej mikstury.
Czy czosnek ma być obrany i ile trzeba tego soku z ogórków?


10 główek czosnku, obrac drobno pokroić bądź rozetrzeć przez taką mmaszynkę do czosnku i zalać sokiem z ogórków kiszonych (uwaga: kiszonych a nie kwaszonych!) tak, aby cały czosnek był zakryty. Odstawić na 10 dni a potem pić.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sty 08, 2016 18:56 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Marzenia11 pisze:
gatiko pisze:Uwielbiam kwas z ogórków i czosnek :201421

Ja też. I to mi daje szansę na to, że wytrwam.
Uwierz, ze nawet dla miłośniczki czosnku i ogorków jest to hardkorowe wyzwanie :strach:

Muszę spróbować :-)
Przymierzałam się (kiedys) do tego,ale pomieszało mi szyki i ... koniec koncem, zapomniałam .

Mm.... jestem tego bardzo ciekawa. Aż mi ślinka cieknie. :mrgreen:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt sty 08, 2016 19:09 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

gatiko pisze:
Marzenia11 pisze:
gatiko pisze:Uwielbiam kwas z ogórków i czosnek :201421

Ja też. I to mi daje szansę na to, że wytrwam.
Uwierz, ze nawet dla miłośniczki czosnku i ogorków jest to hardkorowe wyzwanie :strach:

Muszę spróbować :-)
Przymierzałam się (kiedys) do tego,ale pomieszało mi szyki i ... koniec koncem, zapomniałam .

Mm.... jestem tego bardzo ciekawa. Aż mi ślinka cieknie. :mrgreen:


Ślinka :?: :strach: :strach: :strach:

Pali okropnie, a od dwóch dni dodatkowo po każdej dawce (3ml x3 plus 1ml) ma wrażenie jakby mi się kamien przetaczał przez przełyk i muszę się na kilka minut położyć na podłodze na brzuchu.

Ale dzisiaj kilka osób mi zwróciło uwagę, ze jakoś dziwnie jest, bo nie kaszlę :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sty 08, 2016 20:05 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Dziękuję za przepis :)
Nie wiem jaka jest różnica między ogórkami kiszonymi a kwaszonymi :oops:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 08, 2016 20:28 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

ankacom pisze:Dziękuję za przepis :)
Nie wiem jaka jest różnica między ogórkami kiszonymi a kwaszonymi :oops:

kiszone są z czosniem chrzanem i koprem a w kwaszonych na pewno nie ma czosnku/chrzanu... no jakoś tak, dokładnie nie pamietam :oops:

edit:

http://biokurier.pl/aktualnosci/3088-ki ... ak-kupowac
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sty 08, 2016 22:42 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Kiszone to te "domowej roboty", które fermentują w sposób naturalny natomiast kwaszone to te kupowane w sieciówkach - do ich produkcji używana jest "chemia" http://www.arturpalyga.blog.bielsko.pl/ ... ,2209.html
A w jakich dawkach pić tę miksturę?
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt sty 08, 2016 23:28 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Bianka 4 pisze:Kiszone to te "domowej roboty", które fermentują w sposób naturalny natomiast kwaszone to te kupowane w sieciówkach - do ich produkcji używana jest "chemia" http://www.arturpalyga.blog.bielsko.pl/ ... ,2209.html
A w jakich dawkach pić tę miksturę?

10ml codzinnie przed snem, przez 30 dni.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sty 12, 2016 21:35 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Żyjemy. Dziwnie jest, kuracja moja trwa, choć jst coraz trudniej i inne częsci ciała dają mi w kość. Kaszel się zmniejszył i zmienił swój charakter i o to chodzi.
Mam wrażenie, ze Mice się dłużej niz na początku wchłaniają kroplówki, od jakiegoś tygodnia. Z bąblem, wpraedzie małym, ale jeszcze chodzi popołudniu, a kroplówkę i leki dostaje tak ok 10. Czy to znaczy, ze nerki gorzej pracują? Z lekami jakoś daję radę, ale ewidentnie się nauczyła, ze to się rano dzieje i od dwóch dni lokuje się w budce wiszącej pod sufitem. Jak bez kroplówki to stojąc na krzesle podaję jej leki, ale na kroplowkę muszę ją wyganiac i to mało fajną metodą. Z aoetytem róznie, lepiej i trochę gorzej. typowo chyba.
Niedługo kontrolne badania. Boję sie bardzo, z drugiej strony cóż... Cały czas czytam wątek dla nerkowców ((tzn kolejną część) - wtedy się boję i mnie to przygnębia, na co dzien jak widze jak się bawi, od wczoraj szaleje za wędką cat dancer, to wtedy jest fajnie. Wtedy chyba zapomina, zę ma uszkodzone nerki, ze jest chora, wypieram ten fakt i mi zdecydowanie lżej żyć. Tylko nie wiem, czy takie wypieranie jest dobre.

Nutka schudła mimo że je i mi się to nie podoba. Tzn bardzo się cieszę, ze schudła, bo i tak jest zbyt grub, no ale sposób schudnięcia jest niepokojący. Mam nadzieje, że to kwestia zębow.
DeeDee znów przytyła niestety i księżniczy. Przytyła też Notka i wygląda strasznie. Chyba jest jej ciężko się bawić, bo się bawi mniej. i dziwnie się zachowuje - tzn śpi i przez sen płacze, albo się obudzi i popłakuje z zamkniętymi oczkami, albo myje się i popłakuje - piszę popłakuje, bo to naprawdę ta brzmi, żałośnie i smutno. Spotkałyście się z czymś takim?
Milena wycofana bardzo i - co zdarzyło sie pierwszy raz - wylizała sobie brzuszek tylko i wyłącznie między tylnymi łapkami. Też czeka ją wet, bo to może byc oznaka choroby. Niezależnie od tego albo muszę jej kupić obróżkę, albo RC Calm.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sty 12, 2016 21:45 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Wylizywanie między tylnymi łapkami też znam. Biedna Milena.
Biedna Notka. Tego nie znam i nie chciałabym poznać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Luiza411 i 83 gości