Zuzia i Pola po raz 34

[Ewa L.]

Ja jak się dziś o 7 rano obudziłam to na termometrze było -15*C a odczuwalne - 22*C.
Teraz jest - 13*C a odczuwalne - 19*C
To znaczy że w Koszałkowie cieplej niż w Łodzi.

[Gosiagosia]

Ja też za długo nie pospacerowałam wróciłam do ciepłego domku d..kę grzać.

[Moli25]

-22 na termometrze za oknem

[MB&Ofelia]

W Koszałkowie jest cieplej zimą, bo troszkę inny klimat, bliżej morza. Za to wieje i nawet przy paru stopniach na minusie jest zimnisko.
Ale niestety latem mamy chłodniej, nawet odczuwalna temperatura jest mniejsza. We Wrocku przy +18 można już chodzić w krótkim rękawku, a w Koszałkowie nie bardzo. No chyba że ktoś jest morsem.

[MB&Ofelia]

-22 na termometrze za oknem

U nas -10 (tylko)

[Ewa L.]

Ja też za długo nie pospacerowałam wróciłam do ciepłego domku d..kę grzać.

Ja mam 2 min. do domu z pracy a jak się spieszę to i w kilkanaście sekund jestem i przyznam że buty mi zmarzły.

[MaryLux]

[Moli25]

Tańcząca Rudzia

[Ewa L.]

Ja też za długo nie pospacerowałam wróciłam do ciepłego domku d..kę grzać.

Przyznam że zmarzłam trochę podczas dostawy bo chodzę w koszulce na krótki rękaw . Tak wywiało w magazynie że wejście do chłodni było niczym lekka chłodna bryza.

[Ewa L.]

-22 na termometrze za oknem

O to zimno macie.

[Moli25]

Ja też za długo nie pospacerowałam wróciłam do ciepłego domku d..kę grzać.

Przyznam że zmarzłam trochę podczas dostawy bo chodzę w koszulce na krótki rękaw . Tak wywiało w magazynie że wejście do chłodni było niczym lekka chłodna bryza.

O chorobę widzę bardzo łatwo Ewa zakładaj cos podczas dostawy

[Ewa L.]

W Koszałkowie jest cieplej zimą, bo troszkę inny klimat, bliżej morza. Za to wieje i nawet przy paru stopniach na minusie jest zimnisko.
Ale niestety latem mamy chłodniej, nawet odczuwalna temperatura jest mniejsza. We Wrocku przy +18 można już chodzić w krótkim rękawku, a w Koszałkowie nie bardzo. No chyba że ktoś jest morsem.

U nas przy +18*C można chodzić na krótki rekaw ale pod warunkiem że świeci do tego słońce bo jeśli słońca nie ma to jest chłodno.

[maciejowa]

Szczęśliwego Nowego Roku dziewczynki! Witajcie!

[Ewa L.]

Ja też za długo nie pospacerowałam wróciłam do ciepłego domku d..kę grzać.

Przyznam że zmarzłam trochę podczas dostawy bo chodzę w koszulce na krótki rękaw . Tak wywiało w magazynie że wejście do chłodni było niczym lekka chłodna bryza.

O chorobę widzę bardzo łatwo Ewa zakładaj cos podczas dostawy

W końcu podczas sprawdzania towaru założyłam swoja kurtkę.
Nie lubię nosić ciuchów po kimś - tak mam już od dziecka może przez to że jestem jedynaczką.
Są wprawdzie firmowe polary ale .....
Jeden z nich wisi przy stoisku i noszą go dwie moje koleżanki ze stoiska. Jedna z nich bardzo się perfumuje ale nie używa żadnych dezodorantów pod pachę. Gdy się zaczyna pocić zaczyna śmierdzieć. Nie ma za bardzo chętnych na wypranie tego polaru więc chodzą w takim śmierdzącym. Zdecydowanie wolę pomarznąć niż tego śmierdziucha założyć na grzbiet.

[Ewa L.]

Szczęśliwego Nowego Roku dziewczynki! Witajcie!

Dzięki Kasiu i wzajemnie.