DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 10, 2015 11:55 Re: Dużo kotów.... Bardzo dużo... Dąbki

Mizia ma dom w Darłowie. Wahałam się bardzo, bo poprzednia kotka była wychodząca i zaginęła, a to dom przy ruchliwej ulicy... Ale państwo zobowiązali się Mizi nie wypuszczać. Mam nadzieję, że dotrzymają słowa. Ludzie bardzo sympatyczni. Mizia ma do towarzystwa dwa psy :ok:

A u Kasi na leczeniu jest kot w fatalnym stanie, znaleziony przez turystów w lesie w Bobolinie; to tuż przy Dąbkach. :roll:

Kolejne wysterylizowane:
78. Młodziutka koteczka z Dąbek, sterylizacja 05.06.15r na koszt UG
Obrazek

79. Młodziutka koteczka z Dąbek, sterylizacja 05.06.15r na koszt UG
Obrazek
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt cze 12, 2015 10:54 Re: Dużo kotów.... Bardzo dużo... Dąbki

Szukamy domu dla pięknego biało-niebieskiego kocurka.
Wcześniej mieszkał jako bezdomny kot w Dąbkach.

Rodos został oceniony przez panią weterynarz na około 4 lata.
Jest wykastrowany, odrobaczony i odpchlony.
Radzi sobie z nauką korzystania z kuwety.
Miał robione badania krwi- wyniki w porządku, nie ma żadnych zastrzeżeń ( nie był jednak badany na FIV i FeLV ).
Niestety nie wiemy, jaki jest jego stosunek do innych psów i kotów. Wcześniej jednak żył w stadzie z innymi kotami i dogadywał się z nimi, chociaż mniej tolerował kocury. Dlatego lepiej i bezpieczniej będzie, jeśli w potencjalnym nowym domu rezydentką jest kotka.
Jest bardzo towarzyski, nakolankowy, rozmruczany.

Szukam dla niego tylko bardzo dobrego domu, gdzie zostanie otoczony opieką, miłością i bezpieczeństwem. Ze względu na urodę kota, preferuję domy niewychodzące. Wychodzące biorę pod uwagę tylko w niektórych przypadkach, dlatego w razie pytań i wątpliwości proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Kot obecnie przebywa w domu tymczasowym w Darłowie.
Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna.
Ostatnio edytowano Pt wrz 04, 2015 9:57 przez kinia098, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto cze 23, 2015 13:58 Re: DĄBKI- dużo kotów... Biało-niebieski Rodos szuka domu!

Nikt nie zainteresował się Rodosem... A on ma mało czasu, bardzo mało....

EDIT: Rodos został oddany do domu przez tymczasową opiekunkę.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw lip 30, 2015 11:18 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Zabiedzone stadko poprawia się. Koty wyglądają coraz lepiej !
Niestety jeden z kotów umarł....
Mamy za to 4 małe kocięta i ich nadal niezłapaną matkę, która ponownie jest już w wysokiej ciąży......

Dodatkowo doszła nam kolejna kocica z małymi. Na razie nic więcej nie wiemy, bo teren jest zamknięty.
W poniedziałek ciachnęłam nową kotkę, która też ma 2/3 kocięta....
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt wrz 04, 2015 9:57 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Przypomnę koty z Dąbek...
Temu kocurkowi Kasia znalazła dom u Pani o dużym sercu. Pani jednak żyje skromnie i obiecałyśmy pomoc w kastracji.
Dzięki Powszechnej Sterylizacji, kocurek już po zabiegu :ok:

Obrazek

Kocica z zabiedzonego stadka ponownie wykocona.......
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie lis 01, 2015 13:42 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

:(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro gru 30, 2015 15:25 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Karma bardzo się przyda. Sezon już dawno się skończył, turyści wyjechali, koty zostały zdane wyłącznie na nas.....
Kasia karmi praktycznie codziennie około 40 kotów ? W sumie ciężko je zliczyć....
Większość jest już na szczęście wysterylizowana. Zostało nam do opanowania to stado w najgorszym stanie i jakieś pojedyncze niedobitki.
Planujemy też wykastrować kocury zanim przyjdzie wiosna. Oczywiście jeśli uda się zorganizować darmówki z urzędu.
Od jakiegoś czasu u Kasi przebywają dwa koty z Dabek.
Jeden niestety odszedł wczoraj, nie zdążył trafić do weta na szczegółową diagnozę, ale gdybając i oceniając po objawach był to prawdopodobnie FIP [*].
Umarł w cieple i z najedzonym brzuszkiem :(
Drugi kot ma się dobrze i je jak szalony.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt sty 15, 2016 2:00 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Na jakie konto moge wyslac grosik?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 20, 2016 20:36 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Kostusia prawdopodobnie ktoś podrzucił do naszego stada bezdomniaków w Dąbkach.
W ogóle nie kojarzymy takiego kota, no i jest oswojony....
Kostuś swoje imię zawdzięcza temu, w jakim jest stanie. Skóra i kości. Płakał nam całą drogę, pewnie z bólu. Był bardzo odwodniony, miał straszną biegunkę i mimo swojego stanu odmawiał jedzenia. Przemarznięty, wycieńczony miał jeszcze siłę, żeby walczyć o życie.
W sobotę zabrałam go do siebie, a w poniedziałek 11.01 trafiliśmy do lecznicy. Zrobiliśmy badania krwii, które na szczęscie wyszły dobrze. Waga Kostusia, to 2,65kg.......... Kotek trafił więc do klatki na kroplówkę. Został odrobaczony, dostał zastrzyki i dobrą karmę. Pod okiem lekarzy dochodził do siebie i dzisiaj ( 16.01 ) odebraliśmy Kostusia z lecznicy.
Stan się poprawił :) Biegunka minęła, wróciła chęć do życia i ogromna chęć do jedzenia :) Jak na razie jest dobrze i prosimy o kciuki, żeby już nic się nie pogorszyło !
Kostuś obecnie jest u mnie w Koszalinie na DT, ale pomału zaczynam rozglądać się za domem na stałe, ponieważ nie może u mnie długo zostać. Jest niesamowice łagodny i kochany. Mruczy, łasi się i kocha człowieka.
Czeka na najwspanialszy dom.
Tel. 510 538 560
Mail: kinia_098@interia.pl

Został jeszcze tylko dług za pobyt Kostusia w lecznicy..... 254zł. Czy ktoś mógłby nas wesprzeć ?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj wracamy już z lecznicy :)
Obrazek

Obrazek

Nawiedzony Kostek :P Pilnuje Damiana, żeby zrobił dobry obiad :P
Obrazek

Rachunki
Obrazek
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo


Post » Śro sty 20, 2016 23:18 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

A wzięty na ręce od razu robi za szaliczek :1luvu:

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Nie sty 24, 2016 2:28 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Kinia, daj numer konta (Twojego czy lecznicy) podeślę stówkę na dług.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 25, 2016 19:07 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Madie pisze:Kinia, daj numer konta (Twojego czy lecznicy) podeślę stówkę na dług.

Dziękuję ! Napisałam priv.
Kostek znowu wylądował w lecznicy. Zapłaciłam 75zł. Więcej, co i dlaczego napiszę w wolnej chwili. Za chwilę jedziemy na kontrolę.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro sty 27, 2016 22:10 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Kostuś ostatnio wylądował w lecznicy, bo najadł się zbyt obficie gotowanych żołądków drobiowych, no i skończyło się rewolucją....
Zapłaciłam 75zł. 40zł za Oridermyl do uszu, bo była tragedia.... i 35zł za zastrzyki przez dwa dni i tabletki do domu na niedzielę.
W poniedziałek byliśmy na kontroli i zapłaciłam 13zł.
Na szczęście jest już dobrze. Kostek przytył 55dag :) Dzisiaj kupiłam mu kolejny kilogram RC Intestinal Gastro, bo na tym najlepiej funkcjonuje, a już nam się skończyła. Koszt za kilogram, to 34zł... :roll: Kostuś bardzo ładnie chodzi do kuwetki, w domu jest grzeczny. Widzę jednak, że brakuje mu wolności.... Będę musiała zastanowić się nad tym przy szukaniu domu, chociaż zdecydowanie wolę dom niewychodzący.

W Dąbkach zaczynamy kastrować kocurki. Na początku stycznia 4 kocury pojechały na zabiegi, a ostatnio kolejne 2. Łapiemy wszystko po kolei :ok:

Karma jest cały czas bardzo potrzebna....
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw sty 28, 2016 20:34 Re: DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

Kinia, jakiej karmy uzywasz?
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 71 gości