Cosia,Czitka,Balbi i Obiś. Szczur poszukiwany...Jest!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 29, 2015 21:12 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Okej, rozumiem. :) . Jutro rozmaz pod kątem babeszji, a ten, który jest "w toku" dotyczy ogólnego obrazu krwinek, i jego wyniki będą później, bo wymagają opisania.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24768
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto gru 29, 2015 21:18 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Dzięki, dzięki, zaglądam nieustająco, plan na jutro jest.
Właśnie moja doktor dzwoniła, sama raniutko poprosi o tę fruktozaminę.
Balbisia słabiutka, wstanie, zajrzy, rozglądnie się i do łóżka.
Idę tulić.
Mobilizacja na full.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19104
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto gru 29, 2015 21:44 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Mogę tylko mocno trzymać kciuki za jutro, za diagnozę, za zdrowie Balbusi :ok: :ok: :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto gru 29, 2015 21:45 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Też trzymam bardzo mocno.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 29, 2015 21:54 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Myślę ciągle jak nie popełnić błędu, co i w jakiej kolejności. Bogu dzięki, że mam wolnych kilka dni.
Tak, trzymajcie kciuki, ja tu muszę wszystko opanować sama, dam radę, dam radę.
Biedna Balbusia jest, ona się bardzo źle czuje, wczoraj chyba było lepiej.
No nic, byle do rana.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19104
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto gru 29, 2015 21:58 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Musi być lepiej. Zaklinamy rzeczywistość :ok:
Dla Balbinki :201461

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto gru 29, 2015 22:09 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Bardzo się martwimy i trzymamy kciuki.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Wto gru 29, 2015 22:15 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

O rany, dopiero doczytałam. 8O
Bardzo mocno trzymam kciuki!
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro gru 30, 2015 0:47 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Czitko, trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16576
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 30, 2015 9:21 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Podczytuję od dawna, teraz już nie wytrzymałam i wpadam z ogrommnymi kciukami :ok: :ok:
niestety nic nie podpowiem, ale mocno kibicuję Balbisi.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro gru 30, 2015 9:32 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Za Balbusię :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro gru 30, 2015 10:50 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Tez trzymam!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88017
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro gru 30, 2015 11:25 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

Czitka właśnie wróciła od weta i jest w biegu, bo leci do weta ludzkiego ze sobą.
Więc zdaję relację:
Balbinka ożyła już rano. Usg nie wykazało żadnych zmian - wet przez blisko godzinę jeździł jej po brzuchu i okolicach - nerki, wątroba, jelita w porządku. Gorączki - brak! Dostała kroplówkę z witaminami, a po powrocie do domu wciągnęła saszetkę jakiego RC dla wątrobowców i zażądała wypuszczenia do ogrodu. Żądanie nie zostało spełnione :twisted:
Po południu będą wyniki rozmazu, ale ogólnie lekarze, którzy ją badali są dobrej myśli i stawiają na jakiegoś wrednego wirusa, którego - chyba - udało się spacyfikować.
Ale kciuki nadal zalecane :ok:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 30, 2015 11:26 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

to nie puszczam :) Dzieki za wiesci :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88017
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro gru 30, 2015 11:34 Re: Cosia, Czitka, chora Balbusia, proszę o interpretacje.

:D :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1276 gości