Stella, kolorowa tygryska i Alfie, który okazał się Cirillą

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 22, 2015 23:29 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Pozdrawiam.
Nie wiem czy jutro będę miała czas na odwiedzanie Was bo muszę nadgonić przygotowanie Wigilii bo jestem jeszcze w lesie.... :ryk: :ryk:
Niech czas Świąt Bożego Narodzenia będzie pełen atmosfery radości,wytchnienia i zatrzymania od codziennego pędu.
Życzymy, by Święty Mikołaj przyniósł Wam i nam wszystkim najpiękniejszy prezent - dużo miłości!
Gdy nadejdzie czas Wigilii i opłatek weźmiesz w ręce,
choć ja będę gdzieś w oddali - z Tobą zawsze moje serce.
Gdy przełamiesz ten opłatek, o mnie wspomnij na ostatek.
Ja życzenia ślę Ci stąd i wesołych życzę Świąt.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26860
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 23, 2015 12:04 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Gosiu dziękuję pięknie, a własciwie dziękujemy!
My się jeszcze przejdziemy z kolędą i życzeniami po forum ;)

Ale powiem Wam że dzis to mam humor spaprany kompletnie. Rozwalił nam się drapak Stelli... ile go mamy, 2 miesiące? Wystarczyło że jedna z górnych podpór pękła, ale w taki nieszczęsliwy sposób, że ostatnia platforma jest kompletnie niestabilna, a zdjąć się nie da bo ta częsć co się odłamała jest na amen doczepiona do elementu ponizej. Nie wiem co robić, jak to w ogóle reklamować. Składała któras z Was kiedys reklamację w zooplusie? Na mysl, że miałabym do nich wysyłać ten drapak robi mi się słabo...
A to była ulubiona platforma widokowa Stelli :( Nie dosc że biedna ma jakies sensacje żołądkowe, to jeszcze to, no fajne Swięta :(

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro gru 23, 2015 12:47 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

O jej to faktcyznie pech ;(

CO ma z tym zoladkiem? Moze podawaj jej przez 2-3 dni gotownaego kurczaka?
Zmianialas karme?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro gru 23, 2015 13:28 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Stella nie zje kurczaka :( Parę razy nawet wyglądało, że ma ochotę jak ją częstowałam gotowanym, ale po próbie przeżucia kilku kawałków zawsze rezygnowała. Ona naprawdę nie umie jesć mięsa :? Mamy dla niej karmę weterynaryjną na problemy z układem pokarmowym, bo ze schroniska przyjechała do nas z biegunką (znaczy w schronisku ją miała, u nas już nie, ale jakis czas na wszelki wypadek była na diecie). No i od wczorajszego wieczoru je tylko to. Z dwa dni ją potrzymam tylko na tym, potem powolutku wprowadzę normalne żarełko.
Karmy nie zmieniałam (choć mam zamiar), ale dostała ostatnio nowe smaczki, kurczaka suszonego i bardzo jej to zasmakowało. Dostaje tego malutko, ale możliwe że i tak to na nią tak zadziałało. Stella ma bardzo wrażliwy układ pokarmowy, na wszelkie zmiany reaguje rzadkimi kupami i gazami o wstrząsającej woni (choć odpukać biegunki u nas nigdy nie miała, nie wymiotuje też, no chyba że kłaczek się trafi). Odkąd ją przestawiłam na bezzbożówkę, kupale się poprawiły, nie są jeszcze idealne :roll: ale znacznie mniej miękkie. Jednak to jeszcze nie ta karma idealna bo ciągle miewa gazy (daruję Wam drastycznych i poetyckich opisów ;) )... Dlatego własnie planowałam wypróbować teraz Power of Nature ten dla wrażliwców. Ale to musi kilka dni poczekać, zanim go stopniowo wprowadzę.
Poza tym w styczniu będę to musiała omówić z naszą wetką. Niech sprawdzi, czy to tylko nasza panna jest taka delikatna, czy jednak cos się za tym kryje poważniejszego.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro gru 23, 2015 17:58 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Nie martw się Stellą czasami taka niedyspozycja się zdarza. A drapak mnie jak się połamała góra to po prostu skróciłam piętro ale to było po 2 latach a nie po 2 miesiącach.
Jeszcze karteczka Świąteczna dla Was.
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26860
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro gru 23, 2015 18:19 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Miauczór! :mrgreen:

Gosiu, dziękuję jeszcze raz :)
No staram się nie martwić, a co do drapaka... no cóż. Ogólnie jest fajny, wydawał się bardzo solidny, ale jeden mały element nawalił no i jest jak jest. Trzeba będzie skrócić ale do tego to musimy jakis sprzęt fachowy kupić już o Swiętach, bo na razie to się tu dorobilismy tylko srubokrętów ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro gru 23, 2015 18:39 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

KatS pisze:Miauczór! :mrgreen:

Gosiu, dziękuję jeszcze raz :)
No staram się nie martwić, a co do drapaka... no cóż. Ogólnie jest fajny, wydawał się bardzo solidny, ale jeden mały element nawalił no i jest jak jest. Trzeba będzie skrócić ale do tego to musimy jakis sprzęt fachowy kupić już o Swiętach, bo na razie to się tu dorobilismy tylko srubokrętów ;)

Może tylko śrubokręty wystarczą, nie wiem co wam się połamało, ale te drapaki mają takie wykręcane słupki zobacz może tylko wystarczy tylko wykręcić.
Prawie wszystko zrobiłam, zostały mi tylko sałatki, ciasto i blok.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26860
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 23, 2015 18:53 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

No nie da rady srubokrętem:( Nie wiem jak to nazwać, bo się na tym nie znam ale własnie taki element w jednym z tych słupków się rozwalił (znaczy tak jakby cos w srodku podpory na co ten słupek się nakręca). Kombinerki niezbędne a nie mamy, przed przeprowadzką mielismy ale najwyraźniej zostały w poprzednim mieszkaniu :roll: jutro nie damy rady, po swiętach dopiero jak otworzą sklepy to kupimy.
Trudno, będę się zastanawiać co z tym dalej robić, czy reklamować czy co, ale dzis mi się już nic nie chce. Najlepiej jakby się dało załatwić jedną z tych podpór na wymianę.

Mnie zostały łazanki ale to jutro zrobię i rano jeszcze posprzątam, poza tym wszystko gotowe :) będzie spokojnie i ogólnie bezstresowo i tak ma być :) Aaa no i jeszcze muszę skoczyć rano na pocztę bo tam jakas przesyłka na mnie czeka, czyżby Mikołaj sobie o mnie przypomniał? No i zapakować elegancko Stelli zabawki pod choinkę ;) poza tym luz.
A blok to taki keks? Nie jadłam nigdy takiego w wersji swiątecznej, za to makóweczki zrobione, chłodzą się w lodówce a ja trenuję silną wolę i powtarzam sobie, że zjem dopiero jutro :D

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro gru 23, 2015 19:11 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Nie lubię Świąt

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 23, 2015 19:57 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Ja Swięta jeszcze w miarę, ale Sylwester i Nowy Rok to mnie autentycznie od dawna za każdym razem przygnębia.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro gru 23, 2015 19:59 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Sylwester to masakra

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 23, 2015 20:01 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Ale i to trzeba przetrwać...

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro gru 23, 2015 20:03 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

KatS pisze:Ale i to trzeba przetrwać...

:placz: :placz: :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 23, 2015 20:06 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Spoko, ja mam na dobitkę zaraz po Nowym Roku urodziny 8O to zwykle ostatni gwóźdź do trumny po tym całym sylwestrowo-noworocznym piekiełku :mrgreen:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości