Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Leczymy Coco, ZDJECIA str 60

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 15, 2015 17:11 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Wyślesz telewizor? Może głupie pytanie ale ciekawi mnie co to ta noga od telewizora :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 15, 2015 17:13 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

http://images.samsung.com/is/image/sams ... M-Gallery$

To srebrne u nas jest teraz srebrno czarne... :|
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto gru 15, 2015 17:24 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

A takie zdjecia dzisiaj...
Choinka z makaronu
Obrazek

Nicia:
Obrazek

COco z pilotem - ona ma wladze:
Obrazek

Coco pilnuje co bedzie na obiad
Obrazek
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto gru 15, 2015 17:32 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

eeeej sama robilas te choinke?!
Jak to zrobilas?

Ja ostatnio widzialam fajny tutorial na choinkę z piór. Podobne są w Home&You za 100 zł :/ Samemy wykonanie to jakieś niecałe 3 dychy. Trzeba tylko miec 2 paczki piór. Poszłam spytac w Galerii Katowickiej to takie pióra, to pani pokazałą mi taka tycią paczuszkę, w której pewnie były jakieś 4 pióra i taka mała paczuszka kosztuje 4,5 ;/
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 15, 2015 17:58 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Niestety nie .. poszlam na latwizne ale jestem usprawiedliwiona - kupilam nakiermaszu dla Kotełów ;)
https://www.youtube.com/watch?v=3HadAbG182w tu jest tutorial :)

No niestety czasem koszty sa kosmiczne ale taka makaronowa chyba nie jest droga a wyglada efektownie . Ja na kiermaszu dalam za nia 20 zl :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto gru 15, 2015 18:06 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Sliczne Dziewczęta :) Nigdy nie wiem, która mi się bardziej podoba :) :1luvu:

Ić cioća po hojinkę - wcoraj tata psyniósł, az w niej zasłam tak się bawiłam :D Coco pewnie tes bendzie siem ćieszyć :) - pisałam Tosia
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 15, 2015 18:14 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Z makaronu spodobał mi się nawet pomysł na gwiazdki świąteczne:
Obrazek
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto gru 15, 2015 19:38 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

No mega fajne rzeczy mozna z tego zrobic...

A ja leze... i chyba mnie rozklada na amen.... i nie wiem co mam zrobic :(( L4? Ale w czwartek rusza nowy projekt, ma przyleciec klient ... mialam byc na spotkaniu... cholera jasna... a poki co mam wrazenie ze... jutro sie nie bede umiala zwlec z lozka...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto gru 15, 2015 22:35 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Dzisiaj sie nie moglam powstrzymac - ale popatrzylam kotelom w oczy... ale rozowe sa:) Wszystkie 3 :) Wiec... jestem spokojniejsza:)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro gru 16, 2015 12:43 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Dzisiaj wszystkie koteły odmowily zarcia :|

NIe wiem co to za protest... wzgardzily mokrym... niefortunnie zostawilam wieczorem na blacie resztki z obiadu - mielone z warzywami.... :| nie wiem czy sie przypadkiem nie posililiy na boku... :/ alewywalilam to co dalam rano, dalam teraz shebe - tez popatrztli i phi... nie wiem o co chodzi...
Martwic sie na taki zbiorowy protest czy poczekac do wieczora?

Suche maja dostepne... mokrym gardza... nie wiem o co chodzi.

W kuwecie patrzylam - kupy chyba z nocy - ok. 3 kupy wiec wygladalo mi na to ze kazdy zrobil... :|

Pixior paste na klaki z checia wylizal...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro gru 16, 2015 17:15 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Dobry dzień Ferajno :)

Specjalnie dla Ciebie łobejrzałam ślyp od Kitusi :D Wczoraj wieczorem spała sobie i miała jedno oko trochę otwarte na 2-3 mm, zasłonięte w 3/4 trzecią powieką. Ruszalam w oddali ręką i nic. Podeszlam bliżej z twarzą żeby się przyjrzeć i dalej nic. I dopiero jak poczuła, że jestem tuż przed nią, to trzecia powieka poszła w kąt a Kitusia otwarła oko. Doszłam do wniosku, że koty czasem nie czują np że przysycha im oko, bo mają właśnie zasłonięte tą trzecią powieką. Jest to absolutnie normalne i częste. Moja Kitusia tak ma całe życie, ale ona też ma takie oczy, że jej zawsze widać tą trzecią powiekę (nawet na zdjęciach które dzisiaj pokazałam - raz więcej raz mniej to widać, ale zawsze jest). Marysi np nigdy nie widać, ale to jest inny kształt oka :)

Ja to się budzę w nocy do kup - każda kupa z osobna jest sygnalizowana tak natarczywie, że zmarły by usłyszał :D

Z jedzeniem u mnie podobnie - dałam najpierw Tosi, a potem dziewczynom. Tosia swoim pogardziła wyraźnie, a od dziewczyn wypucowała. Doszłam do wniosku,że muszę udawać, że najpierw daje jedzenie np Marysi (ale to jest od Tosi) to wtedy Tosia pomyśli, że to Marysi i zje je ze smakiem :roll: A jak jest zeschnięte to go nie ruszy. Czasem odkładam pełne miski na zlew, bo nie chce mi się jedzenia z misek wyrzucać od razu do kosza, to na ziemi takie zeschnięte jest niejadalne a ze zlewu to lepsze jak świeże dla Tosi - normalnie cyrk :roll: :roll: :roll: :twisted:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro gru 16, 2015 17:20 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Rozouszczone jak ...

Ja jutro mam zajbisty dzien ... przylatuje klient... jeszcze musze poczytac specyfikacje.
Zagniotlam sobie ciasto na ciasteczka. Za godzine beda gotowe do produkcji...

Spiaca jestem... ale tez pozytywnie nastawiona - pod katem kocim. Pixie zjadl troche suchego ale jest miziasty i przytulasty wiec... :) Ostatnio byl niedotykalski dzis sam lgnie i sie domaga momentami :)

Wyciaglismy choinke... bez wiekszego szalu... czasem sie cos przypomni ze cos nowego stoi ale pozatym jest ok.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro gru 16, 2015 21:21 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Czesc załoga Dżi!
Janinko jak sie czujesz?

Ja mam cos ostatnio mało czasu kompletnie na wszystko.
Jak Pixi?
Spokojniejsza juz jestes? :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro gru 16, 2015 22:36 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

hej

ja lepiej. wczoraj byl jakis kryzys. wprawdzie caly katar dalej leci nie nosem a gardlem... ale nie jestem juz taka rozbita

dzisiaj nawet ciasteczka z twojego przepisu zrobilam :) pieknie wyszly :)

Pixi no procz tego ze nie zjadl sniadania... a kolacji jeszcze nie dostali- za wzgardzenie mokrym ;) (z glodu nie umieraja bo maja suche).

Ja wylazlam spod prysznica.. na szybciocha maluje paznokcie, szybkie jak ja to mowie "odgruzowanie", na jutro oficjalny stroj przygotowany - nie ma bluzy i butow na plaskim obcasie tylko sweterk, zakiecik, spodniczka, obcasik.... Pazury sie robia. Rano prostownica troche pudru bede wygladac jak czlowiek :P Jutro klient przylatuje... z nowego projektu, trzeba wygladac... po 4h z nimi w konferencyjnej bede tak miala mozg wyprany ze.... :/
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro gru 16, 2015 22:39 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Coco w trakcie leczenia

Poradzisz sobie :mrgreen:
Dalej testujesz oprogramowanie dla apla ?
Moj m juz sie pozbył telefonu, nabył jakiegos śmiesznego androida, nie potrafię na tym pracować. iOS jest duzo prostszy bardziej przejrzysty. Chociaż mam wrażenie ze s6 jest szybsza.

No jakże sie cieszę ze ciastka wyszły! Mi tez wychodzą one zawsze :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 22 gości