A rano sie obudzialm z bolem gardla

Ale jakos przeszlo... zezralam 5 rutinoscorbinow, kolejne 5 wieczorem bede zyc

To gardlo czuje od kilku dni.... no pora cos z tym zrobic.
Na noc gripex se walne

Jak pisalam wyzej, pixior zaliczyl "hefta' z klakami...
COco lata ze sznurkiem w zebach, uwielbia ten sznurek..fascynuje ja czy cos...

Ja rano mezowi zrobilam sniadanko, swojska kielbaska.... buleczki do odpieku, jeszcze cieple, kawa

Maz szczesliwy.
Ogarnelam sie, prysznic wziety, Czekam az wlosy podeschnac by moc je potraktowac prostownica i ide sie pomalowac bo kolo 13 trzeba sie zwijac do Gliwic na warsztaty. Maz ma mnie zawiezc, sam ma isc do Forum tzn centrum handlowe:)
Jesli sie nie myle to Kira pozna babeczke od Nitki i Coco

bo chyba tez bedzie
