Szylkretki są piękne. 166.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 08, 2015 15:17 Re: Szylkretki są piękne. 166.

Nelly pisze:
kalair pisze:
Nelly pisze:Cześć Aluś! A dają pewnie popalić tymczasiki, co?
'
A wiesz, że nie. One są jakieś niespotykane :) Słodziaki i przylepy. Beti względem Xiany nieraz ma jakieś krótkotrwałe "ale" a i z Hektorem lubi się siłować :) Ale to tylko tak, sporadycznie siłują się jak to młode koty i lubią wieczorami pobiegać :) Gonić się. Co do człowieka to jest delikatna, grzeczna, przychodzi na kolana się miziać, jak ją najdzie ochota to jej odstawić nie idzie :) A Hektor to jest w ogóle do zjedzenia :1luvu: Nie miałam jeszcze tak mizialskiego kota. Pomijając, że przychodzi kilka razy dziennie na kolana, pcha się i nie daje odstawić mrucząc przy tym jak ... :) To nigdy nie pogardzi zainteresowaniem człowieka. Można go brać na ręce i nosić kiedy tylko masz ochotę, nie ucieka. Można go miziać jak śpi czy leży - mrukoli jak traktor. Mówię Ci, miód i orzeszki :love: Ona jest drobniutka i lekka (2,7 kg) a Hektor waży 3,9 :lol: On będzie dużym Kocurkiem to było widać, łapy szerokie,jest taki mięsisty, zgrabny, lśni jak diament :) Dużo piszę ale to mój pupilek :) No ale ogłoszenia w trakcie przygotowania, będziemy już domków szukać - są odkarmione, odchuchane już mogą iść w świat :)

Oby szybko znalazły domki! Ktoś gdzieś oststnio szukał miziastego i łagodnego dla dziecka kota.. Nie mgę sobe przypomnieć, gdzie to widziałam. :(
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 08, 2015 15:20 Re: Szylkretki są piękne. 166.

Nelly pisze:
kalair pisze:A propo paznokci,ja też mam fatalne, i robienie odpuściłam, bo trzymały mi teraz tylko tydzień. Mnie się strasznie łamią, a na moczenie w oliwie nikt mnie nie namówi. Szkoda czasu i w ogóle.. :oops:

i w ogóle... bo moczenie nic Ci nie da. No może coś tam wzmocni, ale żadnych spektakularnych wyników nie ma co oczekiwać jeśli ktoś ma naprawdę spory kłopot z paznokciami. A ja miałam, potężny. Rozdwajanie i to tak mocne, że nieraz były opiłowane tak, że aż bolało.
Nic i nic i nic nie pomagało. Próbowałam różnych odżywek, Sally Hansen kiedyś mi pomagało teraz i to nie dało nic, różnych sposobów i nic.
Ale dokopałam się!!! Po pierwsze stwierdziłam, że to musi być jakaś przyczyna od wewnątrz, jakieś braki czegoś (preparaty typu "włosy,skóra,pazokcie" nic nie dawały). Od zewnątrz też, jest taka odżywka - którą powiedziałam sobie - jest ostatnią! którą kupię. Ale miała tak dobre opinie, że kupiłam ostatni raz jak sobie powiedziałam. No i jeszcze posłuchałam porady, żeby nie malować bez przerwy. Że paznokcie też oddychają i należy robić im przerwy. Ja malowałam od x lat ciągle. Nie było dnia, żebym nie miała pomalowanych.
Podeszłam do tego wszystkiego z dużym sceptycyzmem ale yes, yes, yes :dance2: Aż sama nie mogę uwierzyć, normalnie nie mogę uwierzyć. Troszkę to trwało bo to nie tak z dnia na dzień ale po półtora miesiąca? dwóch? - jeszcze cały czas to stosuję - mam silne, nierozdwajające się, nie pękające paznokcie! Ale jeszcze ich nie malowałam, właśnie dziś chcę :lol: Ale jak jest ta odżywka to taki leciuteńki błysk jest tak, że jakoś to tam wygląda. Zobaczymy teraz, jak zacznę na nowo malować. Ale będę im robiła przerwy, jakoś to muszę ustawić sobie. Ale nie zrezygnuję ani z tej odżywki (pod lakier tez można) ani z łykania tego co łykam.

Co to za odżywka?
Ja miałam ostatnio robione akrylem, i prawie 3 tyg. trzymało. A za drugim razem nie czekałam, aż koleżanka mi zmyje specjalnym preparatem, tylko sierota spiłowałam. I to dwa paznokcie baaardzo, że cienki panokieć został. Więc jak mi zrobiła, to te dwa szybko poszły. Ale ogólnie ten akryl bardzo fajnie trzymał, i nic mi się nie robiło z paznokciami.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 08, 2015 15:34 Re: Szylkretki są piękne. 166.

kalair pisze:
klaudiafj pisze:Blendy służą do różnych rzeczy, więc pytam do czego Tobie.

Ja lubię mieć paznokcie pomalowane, ale zawsze mam już odprysknięte na wieczór i to mnie zraża. Właśnie mi się przypomniało, że w sobotę prowadzę prywatną lekcje z fotografii studyjnej :/ ale się wkopałam :/

A czemu się wkopałaś? Super przecież! :P A nie mysłałaś o otwarciu własnej nie wiem, jak to nazwać-praktyki. Jakoś tak oficjalnie prowadzić szkołę fotografizną??
Tyle, że to by Ci ograniczyło czas...

A każdy lakier Ci odpryskuje? Mnie różnie, ale ja nie kupuję drogich. Może jakiś bardziej wypaśny by dłużej trzymał. Ale na takie rzeczy szkoda mi kasy. :mrgreen:


Za mało umiem, żeby innych uczyć. Choć zależy w sumie... ;)

Ja też myślę, że może mam za tanie lakiery ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 08, 2015 15:47 Re: Szylkretki są piękne. 166.

Za mało umiesz!? Bez żartów. Zresztą przecież uczysz osoby o różnym poziomie wiedzy, tak?. No. :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 08, 2015 16:56 Re: Szylkretki są piękne. 166.

No tak :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 08, 2015 18:07 Re: Szylkretki są piękne. 166.

Czasem i dobrej jakosci lakier odpada,....kiedys bylam fanka marki astor jak chodzi o lakiery- wytrzymywal prawie tydzien,a potem sie popsuly,a cena dalej byla wysoka :twisted:

Teraz kupuje w Avon i tez roznie- taki z brokatem blyszczacy dopada mi szybko juz drugiego dnia. A taki cielisty gladki trzyma dluzej.

Zalezy tez ile warstw malujecie- ja maluje dwie a bywalo,ze i trzy :lol:


Mam lenia, dostalam spoznionego Mikolaja.....doba ma za malo h jak na mojego lenia :twisted:

Ide zrobic sobie fileciki indycze i ziemniakami bo zjadlam dzis tylko resztki zurku :oops:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 08, 2015 19:36 Re: Szylkretki są piękne. 166.

klaudiafj pisze:No tak :)

No właśnie, więc tylko działać. I robiłabyś cały czas to co lubisz..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 08, 2015 19:39 Re: Szylkretki są piękne. 166.

anulka111 pisze:Czasem i dobrej jakosci lakier odpada,....kiedys bylam fanka marki astor jak chodzi o lakiery- wytrzymywal prawie tydzien,a potem sie popsuly,a cena dalej byla wysoka :twisted:

Teraz kupuje w Avon i tez roznie- taki z brokatem blyszczacy dopada mi szybko juz drugiego dnia. A taki cielisty gladki trzyma dluzej.

Zalezy tez ile warstw malujecie- ja maluje dwie a bywalo,ze i trzy :lol:


Mam lenia, dostalam spoznionego Mikolaja.....doba ma za malo h jak na mojego lenia :twisted:

Ide zrobic sobie fileciki indycze i ziemniakami bo zjadlam dzis tylko resztki zurku :oops:

Pyycha!! :ok: Pojadłaś? :mrgreen:
Ja zawsze daję dwie warstwy lakieru. I generalnie najpóźniej na drugi dzień już mam jakieś poodzierane, starte, albo odpryski.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 08, 2015 19:59 Re: Szylkretki są piękne. 166.

zdarcie lakieru zalezy od tego co robisz łapkami i czy w rekawiczkach ;) , u mnie rozni3e bo mam rozne lakiery :smokin:


Podjadlam i schomikowalam na jutro w lodowce :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 08, 2015 20:08 Re: Szylkretki są piękne. 166.

anulka111 pisze:zdarcie lakieru zalezy od tego co robisz łapkami i czy w rekawiczkach ;) , u mnie rozni3e bo mam rozne lakiery :smokin:


Podjadlam i schomikowalam na jutro w lodowce :wink:

Nie używam rękawiczek, nie lubię, nie umiem robić w rękawiczkach. No nie, i już! :twisted:
No i niestety potem są efekty. Z tego akrylu byłam baardzo zadowolona, na pewno sobie zobię, tylko niech mi troszkę podrosną paznokcie. :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 08, 2015 20:19 Re: Szylkretki są piękne. 166.

Ja ostatnio chemia hg umylam lazienke bez rekawiczek.................paznokcie mi sie rozwarstwily max :roll: -przycielam na krotko i czekam az sie wzmocnia, lakier pomaga ,by byly odporniejsze :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 08, 2015 20:22 Re: Szylkretki są piękne. 166.

anulka111 pisze:Ja ostatnio chemia hg umylam lazienke bez rekawiczek.................paznokcie mi sie rozwarstwily max :roll: -przycielam na krotko i czekam az sie wzmocnia, lakier pomaga ,by byly odporniejsze :lol:

No i zapewne mnie się też rozdwajają z tego powodu, że je tak traktuję..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 08, 2015 21:16 Re: Szylkretki są piękne. 166.

Wlasnie je pomalowalam dwoma warstwami cielistego lakieru- od razu wygladaja lepiej :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 08, 2015 21:22 Re: Szylkretki są piękne. 166.

Ja lubię różowy, ale pastelowe bardziej, brązy, bordo, beż też, ale nie mam akurat.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 08, 2015 21:45 Re: Szylkretki są piękne. 166.

roznymi malowalam,ale jak mam krotkie to bezowe hyhy -sfoce Ci aktualny kolor :roll: ciekawe czy wyjdzie na moim starym telefonie :evil:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 30 gości