KotwKratke pisze:stosujemy zawsze w okolicach jesieni i wiosny właśnie profilaktycznie
producent podaje ze działa na skórę, ale poczytaj nawet komentarze pod linkiem, wiekszośc osób pisze właśnie o efekcie poprawy sierści
(znacznie mniej jej wypada, jest ładna, gesta i błyszczy się)
stosujemy chyba 6 rok i moge polecic z czystym sumieniem
mam taka trójkę które wogóle uwielbiaja efa oil i właśnie prosto z pipety wyluzuja
reszcie prosto do pyszczka, może nie przepadaja ale tez się szczególnie nie bronia
Acha... o widzisz. Dobrze wiedzieć, dzięki za podzielenie się informacją

Hmm, tak myślę, czy u mnie kiedykolwiek któreś futrzaste miziaste, samo wylizywało jakiś specyfik... Taaa, spirulinę, moja kicia piła ładnie,aż w szoku byłam
