dora1020 pisze:Ty$ka pisze:To jutro podwójnie ważny dzień...
Kciukuję dwa razy mocniej. I dwa razy bardziej nie mogę usiedzieć na stołku, chyba dzisiejszą noc mam z głowy.
Oby się udało!
No i sie nie udalo
Straz twierdzi,ze nie ma podstaw do odebrania,bo koty nie sa glodne/maja jeszcze karme zawieziona przez Tyska i elficzkowa/
no i ten Pan stwierdzil,ze nie sa chore
wyglada na to,ze zabralam od tych ludzi dwa zdrowe koty
tylko dlaczego wetka stwierdzila,ze sa chore?
Moze sie pomylila?
Moze niepotrzebnie braly antybiotyki?
Pan ze Strazy zasugerowal,ze trzeba rodzinie pomagac,zawozic karme.....przez najblizsze lata.
Chyba juz nikt nie pomoze temu rudemu kotkowi.......
To normalnie skandal!
Nie ma podstaw i karme dostarczac?
Straz nie chce sobie pracy robic. Dopiero jak dojdzie do tragedii to spoleczenstwo sie na chwile zainteresuje.. Beda wirtualne swieczuszki i pieprzenie o braciach mniejszych..
Nie da sie tego rudaska jakos zabrac? No nie wiem, niepostrzezenie schowac kotucha za pazuche?
Albo jek dziewczyny mowia do weta i niestety nie udalo sie, umarl albo zwial?