Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 21, 2015 6:50 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

ASK@ - nam ten termin do doktor bardzo pasuje, była możliwość zapisać się już na 1 tyle że rano (nie bardzo mogę w grudniu brać wolne, no ale dla Misia bym powalczyła).
Nasza doktor poprosiła o dwa tygodnie czasu na internistyczne badania i próby ustabilizowania stanu Misia - żeby do dr. Czubek iść już z "pełnym pakietem" informacji - jakie są wyniki w kolejnych badaniach, jak Miś reaguje na takie i takie działania.
Obecnie sytuacja najmniej wygląda na coś czysto neurologicznego - rację ma izka53, to jakaś cała mieszanina raczej. A tak wstępnie neurologicznie nasza doktor Misia zbadała. Teraz bardzo ważne będą wyniki badań. Może rzucą jakieś światło. Oby :(

izka53 - problemy hormonalne to najlepsza ewentualność z tych bardziej realnych. Biorąc pod uwagę dodatkowe objawy - coś stabilnego i niepostępującego jest najmniej prawdopodobne :(
Możliwe że to jakieś sprawy metaboliczne, możliwe że wcześniejszy trudny start Misia, być może głodowanie paradoksalnie mu pomagały bo organizm dostawał mało białka które jest dla niego konieczne ale jednocześnie powstawało mniej szkodliwych metabolitów. Z drugiej strony Miś był znaleziony w stanie koszmarnym, też bardzo słaby, wiotki, nie jedzący. Nie wiem co mu jest :(

Dzisiaj rano Miś znowu słaby :(
Jeść nie chciał.
Za to... chudy jak szczapa.
Gdzie jest to coś co wypełnia jego brzuch??
On obecnie nawet głodny jest kulisty, coraz mniej było widać różnicę między brzuszkiem głodnym a spuchniętym po jedzeniu.
A dziś kot chudy jak patyk.
Potem go nakarmię na siłę, on nie może długo nie jeść - chyba że zaskoczy sam. Wieczorem się objadł jak bąk, widziałam że w nocy też podjadał, wieczorem biegał i się bawił niemożebnie - dam mu czas na odpoczynek.
Miś mi totalnie skradł serce i strasznie mi ciężko z jego chorobą.

Blue

 
Posty: 23922
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lis 21, 2015 9:23 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Wyniki Misia są złe. Bardzo złe.
Teraz jadę po kroplówkę, o czternastej Miś ma badanie stymulacji ACTH - bo lekarka podejrzewa wrodzoną niedoczynność nadnerczy.
Cały jonogram w kosmos, fosfor o wiele wyższy, anemia się pogłebiła mocno, za wysokie hormony tarczycy, za niski parathormon, wszystko nie tak :(

Blue

 
Posty: 23922
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lis 21, 2015 10:30 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Trzymam kciuki za Misia.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob lis 21, 2015 10:43 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Bardzo się martwię :(
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lis 21, 2015 10:49 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Podczytuję i martwię się :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 21, 2015 10:57 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Dzięki :(
Nasza lekarka dzwoniła do nas z samego rana, już o 6 dostała wyniki (laboratorium się spisało), powiedziała że jak na jej oko Miś ma chorobę Addisona, bardzo rzadką u kotów, ale tu wiele na nią wskazuje.
Dziś o czternastej Miś ma badanie w tym kierunku - musi być na czczo, ja nie wiem jak on dociągnie z tą swoją niską glukozą :(

Teraz poleciałam po kroplówkę dla Misia - własnie się grzeje, zaraz ją podam, Misio ma bardzo wysoki potas fosfor, za to niziutki sód.

Mam też steryd w iniekcji na wypadek kryzysu.
I trwamy...

Z trudem mi to przychodzi, ale chyba się pospieszyłam z tym zakończeniem zbiórki na Misia :(
Los nie lubi jak się za bardzo planuje i optymizmem ocieka :(
Dzisiejsze badanie wyniesie około 150 zł.

Na poniedziałek lekarka Misiowa zrobi dokładną rozpiskę co tam u Misia zdrowotnie, co było robione etc.

No - idziemy na kroplóweczkę.

Blue

 
Posty: 23922
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lis 21, 2015 11:26 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob lis 21, 2015 11:48 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Najmocniejsze :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 21, 2015 12:04 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Wielkie kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lis 21, 2015 12:51 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Blue pisze:Z trudem mi to przychodzi, ale chyba się pospieszyłam z tym zakończeniem zbiórki na Misia :(
Los nie lubi jak się za bardzo planuje i optymizmem ocieka :(


Aga - mówiłam to. Kiedy człowiek cos planuje, to los w kącie zaśmiewa się do rozpuku.

Poczytałam o chorobie Addisona, jakby odwrotność choroby Cushinga, na którą cierpi Kleszczyk od Katarzyna 1207.

Oby stan Misia choć trochę się ustabilizował :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aga - wiem, że masz - delikatnie mówiąc - zajob, ale postaraj się wkleić jakieś paragony. Zmienię trochę wydarzenie na FB, bo w chwili obecnej szukanie domu jest bez sensu, natomiast kasy potrzeba. I to nie wiadomo ile jeszcze. Nie wiem, moze łatwiej i szybciej będzie przesłanie skanów do mnie na maila, a ja załatwię resztę. Dziś i jutro mam trochę czasu na posiedzenie w necie.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16624
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 21, 2015 12:53 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

W czwartek mam wypłatę to coś wyślę ale już teraz poproszę nr konta :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lis 21, 2015 12:56 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

wysłałam :1luvu: :1luvu: :1luvu:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16624
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 21, 2015 12:58 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

izka53 pisze:wysłałam :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Dzięki :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lis 21, 2015 16:38 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

izka53 pisze:Aga - wiem, że masz - delikatnie mówiąc - zajob, ale postaraj się wkleić jakieś paragony. Zmienię trochę wydarzenie na FB, bo w chwili obecnej szukanie domu jest bez sensu, natomiast kasy potrzeba. I to nie wiadomo ile jeszcze. Nie wiem, moze łatwiej i szybciej będzie przesłanie skanów do mnie na maila, a ja załatwię resztę. Dziś i jutro mam trochę czasu na posiedzenie w necie.


Przepraszam że tak bardzo na szybko ale w tej chwili wróciłam z badania z Misiem, muszę oporządzić koty, złapać oddech (przewiduję na to minutę) i lecę na basen z potomstwem.
Ale - wczorajsze wszystkie paragony są wklejone!
I rozliczenie też - ile wydane, czyj podarunek dla Misia wpłynął na konto etc.
W pierwszym poście.
Kawałek wyżej pisałam że to robię :)

Dzisiejsze leki dla Misia i kroplówki, wlewniki etc - są w prezencie.

Dzisiejszy test stymulacji ACTH - kosztował 135 zł.
Paragon wrzucę wieczorem - na tą chwilę wkleję link do wczorajszych wyników krwi: https://drive.google.com/file/d/0B8fNRQCx-dPYNVZ5Qm1xSk9wcGc/view?usp=docslist_api

Blue

 
Posty: 23922
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lis 21, 2015 16:44 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Wkleję jeszcze tutaj to co piszę w pierwszym poście - będzie chyba czytelniej, jeśli moje wcześniejsze działania takie nie były, to przepraszam z całego serca, myślałam że tak wystarczy + wspomnienie w watku o aktualizacji pierwszego postu.

Tutaj dołączam link do zdjęcia wypisu z operacji i paragonu (150 zł).
https://drive.google.com/file/d/0B8fNRQ ... 9BUW8/view
Tu paragon z wizyty (160 zł) (wizyta, testy na FeLV i FIV, badania krwi, leki) https://drive.google.com/file/d/0B8fNRQ ... hJSGc/view
Dwa zdjęcia RTG kosztowały 80 zł - na nie niestety nie mam paragonu :(
Tu możecie zobaczyć paragony z dzisiaj (20.11.15) - ten na 165 zł to paragon za wizytę lekarską, badanie i poszerzone badania krwi, 100 zł za zdjęcia RTG a ten na 39 zł za dobre jedzenie dla Misia: http://tinyurl.com/p4udpuq

Czyli wydatki na tą chwilę to 694 zł.

W imieniu Misia - bardzo dziękuję za kazdy grosz. Zapewniam że wszystko pójdzie wyłącznie na jego potrzeby - leczenie i diagnostykę.


Wpływy na Misia.
Zanim wymienię osoby które pochyliły się nad misiowym losem - bardzo, bardzo, z całego serca dziękuję za wszystko.
Dzięki Wam Miś będzie miał wszystko co mu potrzebne, diagnostykę i całą resztę.
Tzn. i tak by miał... No bo jak nie... Ale byłoby nam o wiele trudniej.

Wilber - 50 zł
Naline - 30 zł
zuzia96 - 30 zł
Agulas74 - 50 zł
miszelina - 40 zł (FB)
mgj - 50 zł
fenix32 - 50 zł
Kocka - 40 zł
izka53 - 10 zł
Bazyliszkowa - 30 zł
Pirulasińska - 100 zł
Asiek 0 - 20 zł
Haaszek - 35 zł
ASK@ - 15 zł
Joanna Z - 30 zł

A poniżej osoby które nicka nie napisały, więc pozwalam sobie je wpisać z inicjałów, żeby łatwiej im było się zidentyfikować - jeśli tylko zechcą być wymienione z nicka, poproszę o informację, od razu to zmienię.

Maria L. - 17 zł
Agnieszka M. J. - 40 zł
Barbara M. - 50 zł
Radosław K. - 70 zł
Kinga K. - 70 zł
Czyli na tą chwilę jest ....... sama nie wierzę - 827 zł.

W tej chwili wydatki wynoszą:
80 zł - zdjęcia RTG przed operacją, okolicy ogonkowej.
150 zł za operację amputacji ogonka oraz zaopatrzenia zaskórników na brodzie.
160 zł - za (16.11.2015) wizytę u lekarza (wizyta, badania krwi, testy na FeLV i FIV, leki)
165 zł - wizyta lekarska z badaniem i kolejnymi, poszerzonymi badaniami krwi w kierunku zaburzeń hormonalnych.
100 zł - zdjęcia rtg pod kątem stanu kości
39 zł - jedzenie dla Misia

Co daje nam sumę 694 zł na dzień 20.11.2015
Powtarzam się z tym co trochę wyżej piszę w miejscu wklejania zdjęć z paragonami, ale tak jest dodatkowo chyba czytelniej.

Z dzisiaj (21/11/15) - do wydatków doszło 135 zł za test stymulacji ACTH w celu potwierdzenia lub wykluczenia choroby addisona.

Blue

 
Posty: 23922
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szymkowa i 81 gości