Kacperek[']Franuś[']Morusek[']FIP-ot i miłosierdzie boskie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 19, 2015 9:17 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Aniu, czy możemy Wam jakoś pomóc? :(
Ania

aniasa

Avatar użytkownika
 
Posty: 33
Od: Śro kwi 29, 2015 5:37

Post » Czw lis 19, 2015 10:16 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Oby to była pomyłka :( Kochany Kacperek....

yolaantaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 284
Od: Śro lis 14, 2012 14:10
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw lis 19, 2015 12:46 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Jak się ma słoneczko kocie ?
<3

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw lis 19, 2015 12:57 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Kacperku wyzdrowiej.Tak bardzo boli że chorujesz :cry:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 19, 2015 13:50 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Nie ma przecież 100% diagnozy. Pozdrawiam i mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3997
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Czw lis 19, 2015 14:05 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Meteorolog1 pisze:Nie ma przecież 100% diagnozy. Pozdrawiam i mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jest.

Płyn podchodzi już coraz wyżej płuc, zaczyna szybciej oddychać (wczoraj miał znowu usg), ma żółtaczkę, siku żółte, kupka żółta.
Po wczorajszej wizycie w Łodzi u Pani doktor Pacałowskiej dzisiaj czuje się lepiej, ale to złudne bo po lekach.
Brzuszek duży, a Kacperek tak się obciera, tak się tuli i mruczy jak się go mizia.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lis 19, 2015 14:11 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Anna61 pisze:
Meteorolog1 pisze:Nie ma przecież 100% diagnozy. Pozdrawiam i mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jest.

Płyn podchodzi już coraz wyżej płuc, zaczyna szybciej oddychać (wczoraj miał znowu usg), ma żółtaczkę, siku żółte, kupka żółta.
Po wczorajszej wizycie w Łodzi u Pani doktor Pacałowskiej dzisiaj czuje się lepiej, ale to złudne bo po lekach.
Brzuszek duży, a Kacperek tak się obciera, tak się tuli i mruczy jak się go mizia.


Tak strasznie mi go szkoda. Biedny maluszek .
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2712
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post » Czw lis 19, 2015 14:38 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Bardzo mi przykro, że okazało się, że to ta okropna choroba. Mam nadzieję, że kiedyś uda się znaleźć lekarstwo na tę cholerę :twisted:

Dobrze Aniu, że ma Ciebie.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw lis 19, 2015 14:42 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Brak mi słów po prostu :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 19, 2015 20:27 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Kacperek dla cioteczek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lis 19, 2015 20:29 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Serce pęka ... taki biedniutki.
Ukochaj go, wycałuj, wypieść, wymiziaj... <3 Jest taki cudowny, zachwyca...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw lis 19, 2015 20:53 Re: Nasza kocia rodzinka, przybłęda, i chory maluszek.

Anna61 pisze:W niedzielę Kacper i Jacper wydostały się poza ogrodzenie (matka pewnie pokazała, że można gdzieś przejść) :evil: i te gzuby poszły sobie i chodziły u sąsiadki po podwórku i na moje nawoływanie za bramy ani nawet myślały przyjść do mnie. Myślałam że się wścieknę, bo sobotę i niedzielę bardzo źle się czułam z powodu ataku astmy a tu musiałam użerać się z nimi. Tak czy inaczej udało mi się wydostać znalazłszy szparę zastawioną płytką.
Przytargałam gady do domu i skończyło się wychodzenie na podwórko a tylko we wolierze.

Tak Ania pisała 2 listopada, w zasadzie 2 tygodnie temu.
Ta piorunująca choroba Kacperka :201461 jest nie do uwierzenia i nie do pogodzenia się :cry:
Taki słodki, taki śliczny, taki kochany.
Uratowany przez Anię z tego trawnika :cry:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Czw lis 19, 2015 20:56 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Obrazek
I jeszcze z serduszkiem :1luvu: dla cioteczek
ehhh :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lis 19, 2015 20:59 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

Kacperek mógł być nosicielem wirusa od początku.
Może jest genetycznie bardziej podatny na tę chorobę.
To wyjście za ogrodzenie nie musi mieć żadnego związku z chorobą.

Straszne to wszystko :(
Biedny kotek :(
Strasznie współczuję Ci, Aniu.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 19, 2015 21:39 Re: Nasza kocia...Kacperek słoneczko odchodzi do aniołków FI

mb pisze:Kacperek mógł być nosicielem wirusa od początku.
Może jest genetycznie bardziej podatny na tę chorobę.
To wyjście za ogrodzenie nie musi mieć żadnego związku z chorobą.

Straszne to wszystko :(
Biedny kotek :(
Strasznie współczuję Ci, Aniu.

Agnieszce zapewne chodziło o to, że 1 listopada w niedzielę kotki były zdrowe i ciekały po dworzu, a potem prawie wszystkie się posypały, ale jakoś wyszły z choroby a Kacperek mniej odporny cycuś nie dał rady.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 88 gości