Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT i śmierć

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 01, 2015 18:55 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Trzymajcie się dzieciaki wszystkie :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon lis 02, 2015 22:07 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Olsza i Ognicha coraz\ śmielsze i bardziej kontaktowe.
Niestety, maluchy z działek źle, cały czas gorączkują. Boję się :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lis 02, 2015 22:34 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

O rety, Magda :(
Trzymaj się!

Maluchy! Nie świrować, zdrowieć! Ras-ras! :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 02, 2015 22:38 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

O rety, szczególnie z moim trybem życia. Serce mi zamiera jak z domu wychodzę :(
Na dokładkę paskudne myśli chodzą po głowie :( . Niby wszystko na wejściu testowane ale ... wiadomo, jak jest.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lis 03, 2015 8:45 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Ogromne kciuki :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 04, 2015 21:24 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Poprzedni tydzień był ciężki, ten nie lepszy. Dziś jakby poprawa najsłabszych, nie mają gorączki. Świszcze Ognicha :evil: , bo niby czemu nie? Mito gwiżdże, kaszle sapie i chrumka, może iść pracować w radio jak specjalista od efektów dźwiękowych :roll:
A ja się trzęsę. Na weekend wyjeżdżam i nie wiem, co zrobić z Dyńką i Cukinią.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro lis 04, 2015 21:29 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Słabe gowniarze są to i gorzej chorują. Kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56087
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lis 06, 2015 23:08 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

W zasadzie cała ekipa posmarkuje albo pokasłuje. Dziś, dzięki uprzejmości Piotr568 wszystkie zaliczyły komfortowo wizytę u weta. U większości kontynuujemy antybiotyk, ew z dodatkiem kropli do oczu lub syropu na kaszel.
Cukinia i Dynia są kiepskie :( . Zostały na weekend w lecznicy :cry: , bo mnie nie będzie 2 dni w domu. Moja Siostra :1luvu: zajmie się kotami ale nie da sobie rady z intensywnym leczeniem.
Bardzo, bardzo się o nie martwię. Dr zmienił dziś antybiotyk i mocno kręcił nad nimi głową :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt lis 06, 2015 23:15 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Za chorutki :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 07, 2015 6:38 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Też potrzymam :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56087
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob lis 07, 2015 10:05 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Kciuki nieustająco :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 07, 2015 14:04 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Niech się maluchy poddzwigną :ok:

ZuzCat

 
Posty: 1325
Od: Pon sie 23, 2010 11:15

Post » Pon lis 09, 2015 9:41 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

|Dwie małe kicie lepsze, na mocniejszym antybiotyku, ale wymagają dokarmiania. Mito też coś podejrzanie chudy :?
Melon trochę panikuje, Ognicha puszcza bąble nosem. Poza tym szaleją :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lis 09, 2015 10:19 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Mam nadzieję, że chociaż weekend się udał...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto lis 10, 2015 0:39 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Weekend tak.
Mito był dziś niewyraźny. Wieczorem się posypał. Obrzęk płuc, temperatura 36 stopni.
Brak mi słów.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, nfd i 71 gości