Hah to się dowiedz

Też kupuję czasem coś z marketu, ale nie takie pod nazwą marketu tylko firmowe dla kotów - np takie małe niebieskie puszczeczki z musem np kurczakowym = jest dużo smaków. Lubią to moje koty

Albo im ugotuj

Ja mam ten sam problem co Ty ale mam jeszcze 3 szuflady saszetek, choć już powoli brakuje różnorodności, dlatego dziś na wieczór dojedzą to co jest otwarte i ugotuje Tosi kurczaka, choć ostatnio gardzi też :/