Łódź 1992+223 - Bianka Malowanka bis - str.101

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 01, 2015 18:18 Re: Łódź 1992+209 - dziekujemy za "prezent" - str.88

CZAPTER TÓ - pożegnania
trochę mi kotów odeszło w tym roku
oto one:
1. Kaśka Ślepotka - 11 lat - 14.o3.2o15 (moja)
Obrazek
2. Czarnulka z Rudzkiej - 1 rok - 2o.o4.2o15
Obrazek
3. 1 Maluch od Czarnulki z Rudzkiej - 3 dni - 22.o4.2o15
4-5. 2 Maluchy od Czarnulki z Rudzkiej - 5 dni - 24.o4.2o15
Obrazek
6. Dzidzia Księżniczka - 13 lat - 26.o5.2o15 (moja)
Obrazek
7. Matka Klaretyńska - 4 lata - 26.o5.2o15
Obrazek
8. Kitka Kitty - 8 lat - 31.o5.2o15 (wyadoptowana kotka po zmarłej)
Obrazek
9. Balbinka - 13 lat - o7.o7.2o14
kotka p. Janeczki, karmicielki z ul. Wschodniej
pomogłam jej finansowo (1oo,oo) - nie udało się
niestety nie mam zdjęcia
1o. Lilka - 5 tyg. - o9.o9.2o15
Obrazek
11. Dorotka - 7 tyg. - 23.o9.2o15
Obrazek
12. Ossesek z PKP - 1 tydz. - 24.o9.2o15
Obrazek
13. Toto - 7 tyg. - 27.o9.2o15
Obrazek
14. Sabinka - 3 m-ce - 29.o9.2o15
Obrazek
15. Gapa - 7 lat - o4.1o.2o15 (wyadoptowana kotka po zmarłej)
Obrazek
---
Obrazek
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 01, 2015 18:59 Re: Łódź 1992+209 - dziekujemy za "prezent" - str.88

O wszystkich pamiętamy
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 01, 2015 19:12 Re: Łódź 1992+209 - dziekujemy za "prezent" - str.88

Roczna Czarnulka z Rudzkiej dlaczego, zaraz po porodzie ?
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Nie lis 01, 2015 20:29 Re: Łódź 1992+209 - dziekujemy za "prezent" - str.88

CZAPTER ŁAN - zaległe łapnaki cd
kontynuacja viewtopic.php?f=1&t=166885&start=1035 str.7o
PKP ZajezdniaParowozówNaKońcuŚwiata - 21.o9.2o15
ok. 13:oo zadzwonił PanRycho-KociNaczelnik
- znalazłem malutkiego kociaka, leżał na betonie głęboko w kanale
ja na to:
- szybko do pudełka i przykryć ciepłymi szmatkami, już jadę!
telefon do MarkaIrokeza i mkniemy
- na końcu tego kanału leżał - pokazał palcem PanRycho-KociNaczelnik
Obrazek
Obrazek
wjęłam osseska z pudełka i w cycki wsadziłam
pognaliśmy do Lecznicy Cztery Łapy na ul. Adamieckiego - tam była kotka karmiąca
podłożyłam jej - nie przyjęła
Obrazek
no to telefon do kalewali
załatwiła dt - jedziemy
Obrazek
niestety się nie udało, malec zmarł 24.o9.2o15
---
PKP ZajezdniaParowozówNaKońcuŚwiata - 25.o9.2o15
- o3:45 pobudka
- o4:oo pędzimy do Joli Dworcowej po majdan
- o4:4o jesteśmy na miejscu
wchodzę - w halach ciemno
tym razem idę do Drugiej Hali (w Pierwszej Hali, wszystko co się poruszało na czterech, zostało wczoraj złapane)
polowania na trzy maluchy i ich matkę ciąg dalszy
Obrazek
znowu klatka na sznurek
i znowu nadzieja, że wejdą wszystkie trzy
Obrazek
niestety kotów nie ma
no to robię zdjęcia ich placu zabaw
Obrazek
Obrazek
Obrazek
powoli schodzą się KrzepcyFaceci i przebierają się w RoboczeUbraniaUmazaneSmarem
na stole w kanciapie ląduje dla mnie kawa - DwieŁyżkiKawy+DwieŁyżkiCukru
kiedy pytam dlaczego właśnie taka proporcja (ja z cukrem nie pijam), odpowiadają:
- wszyscy tak pijemy
no to ja:
- acha, dziękuję!
wypiłam ze smakiem
kotów nie ma
ok. 6:3o zwijam majdan i MarkiemIrokezem wracam do miasta
---
PKP ZajezdniaParowozówNaKońcuŚwiata - 26.o9.2o15
- o3:45 pobudka
- o4:oo pędzimy do Joli Dworcowej po majdan
- o4:4o jesteśmy na miejscu
wchodzę - w halach ciemno
znowu idę do Drugiej Hali (w Pierwszej Hali, wszystko co się poruszało na czterech, zostało wczoraj złapane)
polowania na trzy maluchy i ich matkę ciąg dalszy
kotka i kociaki są
Obrazek
słabo widać, ale na umazanej smarem podłodze, obok beczki z olejem kocica karmi swoje trzy kociaki
nastawiam klatkę
powoli schodzą się KrzepcyFaceci i przebierają się w RoboczeUbraniaUmazaneSmarem
na stole w kanciapie ląduje dla mnie kawa - DwieŁyżkiKawy+DwieŁyżkiCukru
już nie pytam o nic - wypijam ze smakiem
kocica i maluchy zniknęły w kanale
i znowu nic
ok. 6:3o zwijam majdan i MarkiemIrokezem wracam do miasta
---
PKP ZajezdniaParowozówNaKońcuŚwiata - 29.o9.2o15
- o3:45 pobudka
- o4:oo pędzimy do Joli Dworcowej po majdan
- o4:4o jesteśmy na miejscu
wchodzę - w halach ciemno
znowu idę do Drugiej Hali (w Pierwszej Hali, wszystko co się poruszało na czterech, zostało wczoraj złapane)
polowania na trzy maluchy i ich matkę ciąg dalszy
kotka i kociaki są
nastawiam klatkę na sznurek
zastygam za filarem i czekam
po chwili się pojawiają wszystkie trzy
wchodzą trochę
wychodzą
dwa są bardzo zainteresowane
trzecie trzyma się z daleka
wreszcie dwa dochodzą do miseki ustawionej na końcu
pociągam za sznurek - mam!
musiałam zapalić i się uspokoić
zdjęcia nie zrobiłam
przepakowałam ręką
no to została jeszcze matka i jeden maluch
nastawiam klatkę, tym razem bez sznurka
powoli schodzą się KrzepcyFaceci i przebierają się w RoboczeUbraniaUmazaneSmarem
na stole w kanciapie ląduje dla mnie kawa - DwieŁyżkiKawy+DwieŁyżkiCukru
wypijam ze smakiem
koty się schowały
idę więc z aparatem roboczym peronem na spacer
są - leżą na palecie
matka i przyssany do cycka malec
Obrazek
ok. 6:3o zwijam majdan i MarkiemIrokezem wracam do miasta
mkniemy najpierw do Lecznicy Cztery Łapy na ul. Adamieckiego
umieszczam maluchy w oddzielnych klatkach
są bardzo zestresowane
jest jasno i nie śmierdzi smarem - to dla nich nowość
dopiero w świetle dziennym widać jak są umazane smarem
Obrazek
Obrazek
po dwóch dniach, kiedy się uspokoiły, zamieszkały razem
---
PKP ZajezdniaParowozówNaKońcuŚwiata - o7.1o.2o15
- o3:45 pobudka
- o4:oo pędzimy do Joli Dworcowej po majdan
- o4:4o jesteśmy na miejscu
wchodzę - w halach ciemno
znowu idę do Drugiej Hali (w Pierwszej Hali, wszystko co się poruszało na czterech, zostało wczoraj złapane)
polowania na malucha i ich matkę ciąg dalszy
nastawiam klatkę na sznurek
zastygam za filarem i czekam
po chwili pojawia malec i matka
kocica siedzi obok klatki
kociak jest bardziej zainteresowany
obchodzi klatkę
próbuje dostać się do miski przez druty
wreszcie się decyduje
pociągam za sznurek - jest
kocica znika
przepakowuję malca ręką do kontenera
nastawiam klatkę, tym razem bez sznurka
czekam na matkę
powoli schodzą się KrzepcyFaceci i przebierają się w RoboczeUbraniaUmazaneSmarem
na stole w kanciapie ląduje dla mnie kawa - DwieŁyżkiKawy+DwieŁyżkiCukru
wypijam ze smakiem
matka więcej się nie pokazała
będę musiała tam znowu pojechać na kawę...
w nagrodę od KrzepkichFacecetów w RoboczychUbraniachUmazanychSmarem dostaję prezent
Obrazek
(zbieram stare tablice)
ok. 6:3o zwijam majdan i MarkiemIrokezem wracam do miasta
mkniemy najpierw do Lecznicy Cztery Łapy na ul. Adamieckiego
umieszczam malucha w klatce
jest bardzo zestresowany
jest jasno i nie śmierdzi smarem - to dla niego nowość
dopiero w świetle dziennym widać jak jest umazany smarem
Obrazek
te wcześniej złapane wyglądają już nieco lepiej
Obrazek
po paru dniach maluch dołącza do rodzeństwa
PKP ZajezdniaParowozówNaKońcuŚwiata - 22.1o.2o15
i już po dwóch tygodniach maluchy zaczynają wyglądać jak koty do adopcji...
Obrazek
---
na tym CZAPTER ŁAN - zaległe łapnaki uznaję za zamknięty
obiecuję solennie, że nie będę już robić takich zaległości
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 01, 2015 20:31 Re: Łódź 1992+209 - dziekujemy za "prezent" - str.88

Ewa.KM pisze:Roczna Czarnulka z Rudzkiej dlaczego, zaraz po porodzie ?

miała krwotok wewnętrzny
umarła w nocy lecznicy
---
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 01, 2015 21:01 Re: Łódź 1992+209 - dziekujemy za "prezent" - str.88

Ci panowie od kawy i cukru na pewno z szacunkiem do Ciebie podeszli
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 01, 2015 22:57 Re: Łódź 1992+209 - dziekujemy za "prezent" - str.88

O matuchno. Nie spac do 3 to jeszcze moge sobie wyobrazić. Ale wstawac o 3,40 to ponad ludzkie siły! I to kilka dni pod rząd ! Szacun JakNieWiemSkądDokąd.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto lis 03, 2015 8:30 Re: Łódź 1992+209 - szaleństwa panny Ewy_mrau - str.88

ewa_mrau, jak tam biegunka u kilkunastu kotów?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 03, 2015 13:45 Re: Łódź 1992+209 - szaleństwa panny Ewy_mrau - str.88

MalgWroclaw pisze:ewa_mrau, jak tam biegunka u kilkunastu kotów?

wszystko przeszło po odrobaczeniu i po odstawieniu mokrej karmy (Ela się uparła na puszki)
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 03, 2015 14:07 Re: Łódź 1992+209 - szaleństwa panny Ewy_mrau - str.88

Za to mocno chorował mały Ogórek, ale wygląda na to, że dochodzi do siebie, z kolei coś niewyraźna jest Cukinia..

Ciagle w leczeniu dwa maluszki z Rybnej, ruda Smarkatka i persik Sindbad - "zwykły", ale upierdliwy kk...
Ostatnio edytowano Śro lis 04, 2015 16:33 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 03, 2015 14:10 Re: Łódź 1992+209 - szaleństwa panny Ewy_mrau - str.88

Ufff, ewa_mrau.
Co tak warzywnie u Was, kalewala...
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 03, 2015 14:49 Re: Łódź 1992+209 - szaleństwa panny Ewy_mrau - str.88

kalewala pisze:Za to mocno chorował mału Ogórek, ale wygląda na to, że dochodzi do siebie, z kolei coś niewyraźna jestCukinia.[...]

Rutinoscorbin - Cukinia
Obrazek
i nieodchodzący od miski Ogórek
Obrazek
zdjęcia z wczoraszego wybierania koop
---
dziś też byłam na koopingu
na szczęście już tak nie waliło kocurem...
szczegóły później
---
:smokin:

[edit] dziś z Lecznicy Cztery Łapy na ul. Adamieckiego do domu pojechał Parowozik
będzie mieszkał na Widzewie z małym psem
Obrazek
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 03, 2015 16:02 Re: Łódź 1992+209 - szaleństwa panny Ewy_mrau - str.88

A te kociaki i kotka matka ze strychu od Mruczkowskich, jakie mają imiona? Co z nimi? Matka w schronisku ?
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto lis 03, 2015 16:45 Re: Łódź 1992+209 - szaleństwa panny Ewy_mrau - str.88

Ewa.KM pisze:A te kociaki i kotka matka ze strychu od Mruczkowskich, jakie mają imiona? Co z nimi? Matka w schronisku ?

ewa_mrau pisze:[...]a teraz seprajz!
dostałam od ruru zdjęcie kotki-matki z ul. Szenwalda (viewtopic.php?f=1&t=166885&start=1110, str. 75)
Obrazek
---
ps. jak się kliknie w zjęcie, to trochę więcej widać

i str. 76 też i może jeszcze następna
i viewtopic.php?f=1&t=167978&start=1350 str. 91
Moris ma dom
Mort vel Marcin jeszcze nie
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 03, 2015 18:36 Re: Łódź 1992+209 - szaleństwa panny Ewy_mrau - str.88

Morcik vel Marcin jeszcze niestety nie znalazł domu, zainteresowanie nim jest praktycznie zerowe niestety.
Na razie męczy mojego Bursztynka i się nad nim znęca :evil:
Ogólnie mam takie wrażenie, że to jest idealny kot na dokocenie jakby ktoś szukał, bo on kocha mojego Bursztynka, widzi go i zaczyna mruczeć.
Dwa kółka z kota :D :D :D
Obrazek
Spanie
Obrazek
Obrazek
Ogólnie głasknąc się ewentualnie da w dwóch przypadkach: albo jak go złapie albo jak głaszczę Bursztynka to też przychodzi ale ja bardziej wsytępuję jako uzupełniacz miskowy a Bursztek to jest wielkie love.
No i Mort jest rozdarty i gada fakt, że tylko w kuchni ale wtedy drzy ryj przeciągle i głośno :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek

_aaaKotyRude2_

Avatar użytkownika
 
Posty: 281
Od: Pt maja 02, 2014 20:30
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 28 gości