Zuzia i Pola po raz 33

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie paź 25, 2015 19:06 Re: Zuzia i Pola po raz 33

wiesiaczek1 pisze:
MaryLux pisze:Miauczór. Byłam na wyborach. Głosowałam raczej przeciw niż za - tylko po to, żeby mieć potem prawo do marudzenia

ja też byłam i głosowałam na swoja znajomą, niech ma kobitka, :201494

:ok: :ok: :ok:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 25, 2015 20:07 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Ewa L. pisze:
AgaS1987 pisze:Czesc Ewcia! ja tez o pracy w domu mysle, bo tak jak mowisz to niestety czesc naszego zycia. jedynie emocji z pracy nie chce przynosic do domu.
w kazdym razie fajnie postapilyscie ze tak sie pozegnalyscie z ta liderka. ja tez bym tak zrobila :ok: :1luvu:

Tak praca ....z nią czasami źle ale bez niej jeszcze gorzej. Nie da się zamykając drzwi wyłączyć myślenia o pracy.
Można kogoś nie lubić lubić ale miło jest zostawić po sobie dobre wspomnienia bo nigdy nie wiadomo czy kiedyś nasze ścieżki się znów nie zejdą.


Ewuś jesteś po prostu dobrym i wrażliwym człowiekiem :201461
i nic na to nie poradzisz :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie paź 25, 2015 21:42 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Moli25 pisze:Doczytałam wszystko !

Uważam że zachowałyście się bardzo ładnie :D

Ewa, Ty nadawałabyś się na menagera :mrgreen:

No nie wiem :roll:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 25, 2015 21:42 Re: Zuzia i Pola po raz 33

barbarados pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

:D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 25, 2015 21:43 Re: Zuzia i Pola po raz 33

MaryLux pisze:Miauczór. Byłam na wyborach. Głosowałam raczej przeciw niż za - tylko po to, żeby mieć potem prawo do marudzenia

A ja nie bo mnie się już nawet marudzić nie chce. :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 25, 2015 21:43 Re: Zuzia i Pola po raz 33

wiesiaczek1 pisze:
MaryLux pisze:Miauczór. Byłam na wyborach. Głosowałam raczej przeciw niż za - tylko po to, żeby mieć potem prawo do marudzenia

ja też byłam i głosowałam na swoja znajomą, niech ma kobitka, :201494

Witaj Wiesiu ! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 25, 2015 21:45 Re: Zuzia i Pola po raz 33

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:
AgaS1987 pisze:Czesc Ewcia! ja tez o pracy w domu mysle, bo tak jak mowisz to niestety czesc naszego zycia. jedynie emocji z pracy nie chce przynosic do domu.
w kazdym razie fajnie postapilyscie ze tak sie pozegnalyscie z ta liderka. ja tez bym tak zrobila :ok: :1luvu:

Tak praca ....z nią czasami źle ale bez niej jeszcze gorzej. Nie da się zamykając drzwi wyłączyć myślenia o pracy.
Można kogoś nie lubić lubić ale miło jest zostawić po sobie dobre wspomnienia bo nigdy nie wiadomo czy kiedyś nasze ścieżki się znów nie zejdą.


Ewuś jesteś po prostu dobrym i wrażliwym człowiekiem :201461
i nic na to nie poradzisz :D

Chociaż wierz mi że czasami chciałabym być taką francom i sukom która nie przejmuje się niczym i nikim.......ale nie umiem :evil:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 25, 2015 22:01 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Ewa, a ja się zgadzam , że nadajesz się na menadżera, :D
bo jesteś wrażliwa i po prostu b.b. dobrze znasz się na robocie,
nie chwalący się byłam kierownikiem przez wiele lat ,co prawda w innych czasach,
ale musiałam znać się na robocie , a wrażliwym trzeba być , bo podwładny też człowiek :roll:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 25, 2015 22:06 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Wiesiaczek dobrze pisze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie paź 25, 2015 22:34 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Kieruję się w życiu prostą zasadą że co zostawiasz za sobą znajdujesz przed sobą.
Nie ma dobra bez zła , nie ma nocy bez dnia....wszystko się uzupełnia. Jeśli chcesz by inni cię dobrze traktowali i szanowali dobrze traktuj i szanuj ich.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 26, 2015 10:24 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Witam wszystkich poniedziałkowo ! :1luvu:
Poniedziałkowo i słonecznie, bezwiertznie i w miarę ciepło.
Dziś postanowiłam że nie dam się zgonić tak wcześnie z łóżka , że jak wolne to śpię do oporu ile fabryka dała no i co ? :evil:
Pierwsza pobudka o 2,55 bo malutki kotecek ( prawie 6 kg kota ) zaczął mościć się na mojej klatce piersiowej domagając się głosków i utrudniając z letka oddychanie. :evil:
Druga pobudka nastąpiła o 6,50 bo moje malutkie starsze kociątko konało z głodu 8O i dopominało się natychmiastowego śniadanka zadając mi bolesne rany szarpane na łydce. :evil:
Trzecią pobudkę zarządziłam sama o 8 bo kopanie w kuwecie równe w intensywności do kopania w śniegu ratowników GOPR - u celem uratowana osób przysypanych lawiną obudziłoby nieboszczyka ze snu wiecznego. :evil:
Dziewczynki po śniadanku a ja nadal grzecznie czekam aż rozmrozi mi się chleb którego zapomniałam wczoraj wyjąć z zamrażalnika :evil:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 26, 2015 10:52 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Hej :)
Dziewczynki :201461 :201461 u mnie też tAK, myślałam że jak będę mieć trzeciego kota to już wcale nie zasne bo tylko do kuwety trzeba będzie biegać -;na szczęście nie jest tak źle :)

A jak rozmrażasz chleb? Ponoć się go do piekarnika wkłada (tylko nie wiem czy zamrożony czy odmrozony) przypieka i jest wtedy jak prosto po upieczeniu :)

Nadajesz się na kierownika!
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon paź 26, 2015 11:00 Re: Zuzia i Pola po raz 33

klaudiafj pisze:Hej :)
Dziewczynki :201461 :201461 u mnie też tAK, myślałam że jak będę mieć trzeciego kota to już wcale nie zasne bo tylko do kuwety trzeba będzie biegać -;na szczęście nie jest tak źle :)

A jak rozmrażasz chleb? Ponoć się go do piekarnika wkłada (tylko nie wiem czy zamrożony czy odmrozony) przypieka i jest wtedy jak prosto po upieczeniu :)

Nadajesz się na kierownika!

U mnie od czasu do czasu na szczęście dziewczyny mają takie jazdy jak dziś. Za zwyczaj śpią do puki ja nie wstanę.
Ja rozmrażam chleb po prostu wyjmując go z zamrażalnika odpowiednio wcześnie i rozmraża się sam.
Nie nadaję się bo nie potrafię być twarda a ludzie potrafią to wykorzystać.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 26, 2015 11:36 Re: Zuzia i Pola po raz 33

Ewa L. pisze:Witam wszystkich poniedziałkowo ! :1luvu:
Poniedziałkowo i słonecznie, bezwiertznie i w miarę ciepło.
Dziś postanowiłam że nie dam się zgonić tak wcześnie z łóżka , że jak wolne to śpię do oporu ile fabryka dała no i co ? :evil:
Pierwsza pobudka o 2,55 bo malutki kotecek ( prawie 6 kg kota ) zaczął mościć się na mojej klatce piersiowej domagając się głosków i utrudniając z letka oddychanie. :evil:
Druga pobudka nastąpiła o 6,50 bo moje malutkie starsze kociątko konało z głodu 8O i dopominało się natychmiastowego śniadanka zadając mi bolesne rany szarpane na łydce. :evil:
Trzecią pobudkę zarządziłam sama o 8 bo kopanie w kuwecie równe w intensywności do kopania w śniegu ratowników GOPR - u celem uratowana osób przysypanych lawiną obudziłoby nieboszczyka ze snu wiecznego. :evil:
Dziewczynki po śniadanku a ja nadal grzecznie czekam aż rozmrozi mi się chleb którego zapomniałam wczoraj wyjąć z zamrażalnika :evil:


to obydwie miałyśmy świetnie zaczęty dzień :(
mnie Rudzia obudziła ok 6-tej swoimi cofkami, musiałam wstać i posprzątać :evil:
koty oczywiscie myslaly ,ze jak juz wstałam to dostaną jeść, łobuzy jedne
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 26, 2015 11:47 Re: Zuzia i Pola po raz 33

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Witam wszystkich poniedziałkowo ! :1luvu:
Poniedziałkowo i słonecznie, bezwiertznie i w miarę ciepło.
Dziś postanowiłam że nie dam się zgonić tak wcześnie z łóżka , że jak wolne to śpię do oporu ile fabryka dała no i co ? :evil:
Pierwsza pobudka o 2,55 bo malutki kotecek ( prawie 6 kg kota ) zaczął mościć się na mojej klatce piersiowej domagając się głosków i utrudniając z letka oddychanie. :evil:
Druga pobudka nastąpiła o 6,50 bo moje malutkie starsze kociątko konało z głodu 8O i dopominało się natychmiastowego śniadanka zadając mi bolesne rany szarpane na łydce. :evil:
Trzecią pobudkę zarządziłam sama o 8 bo kopanie w kuwecie równe w intensywności do kopania w śniegu ratowników GOPR - u celem uratowana osób przysypanych lawiną obudziłoby nieboszczyka ze snu wiecznego. :evil:
Dziewczynki po śniadanku a ja nadal grzecznie czekam aż rozmrozi mi się chleb którego zapomniałam wczoraj wyjąć z zamrażalnika :evil:


to obydwie miałyśmy świetnie zaczęty dzień :(
mnie Rudzia obudziła ok 6-tej swoimi cofkami, musiałam wstać i posprzątać :evil:
koty oczywiscie myslaly ,ze jak juz wstałam to dostaną jeść, łobuzy jedne

I dostały śniadanko ? :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości