Tytek Kot Nad Koty i reszta KocioPsiej hołoty +tymczasy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 20, 2015 20:57 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

barbarados pisze:Czarne ładne :wink:

czarna to kociak którego nikt nie widział oprócz ochroniarza ,gdyby nie On zabrała bym buraki ,a ona biedunia by została. :(
Cały czas myślę jak im było zimno ,mokro i głodno..byle tylko nie chorowały .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 20, 2015 21:05 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

8O dobrze ze powiedział bo by czarne samo zostało:( Bidulki malutkie
Teraz coraz zimniej, w nocy po 5 stopni, a one przy gruncie były, dopiero by marzły dzieciaki.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2015 21:12 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Dadzą radę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto paź 20, 2015 21:29 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Wygrały na loterii...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto paź 20, 2015 21:56 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

o mamusiu
juz 9 strona
jak nic dostanę Kotecka :strach:

3 x

 
Posty: 2878
Od: Pon maja 11, 2009 17:13

Post » Śro paź 21, 2015 6:44 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Dorciu podziwiam Cie :1luvu:
Kociaki wygrały coś jakby szóstkę w lotto :wink: a nawet lepiej bo życie :)
Dorciu miłego dnia :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 21, 2015 8:31 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Witam Kochani.
Ja też poproszę 6 w lotto :D
Wczoraj to samo powiedziała mi koleżanka ,a ja co? widzę te dwa co umarły bo trafiły do lecznicy :cry: :cry: :cry:


Mam nadzieję że moim sraluszkom się uda .

Nie mogę sypiać w nocy ,to trwa już tak długo ,rano jestem tak koszmarnie zmęczona że nie mam siły na nic .
Podnoszę się jednak bo gnidy żyć nie dają na dwór ,już w tej chwili ,natyyyyyychmiast ,wiadomo potem micha :wink:
Szykuje psicom ,schylam się i w tej chwili Kudłaty chce zdjąć mi skalp ,łapiąc za czerep :strach:
Już się facet nie zmieni :twisted: za łeb i dawaj babo żreć :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 21, 2015 8:39 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

[quote="dorcia44"]Obrazek
Obrazek
takie jesteśmy dzikiedziki :wink:

bure podobne do moich kloników
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76293
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 21, 2015 8:43 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Cudne małe Klarunie i Mruniaczek :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35311
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro paź 21, 2015 8:49 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Śliczne maluszki.
Bardzo się dziwię, jak to w ogóle możliwe, że Ty otoczona mrczącymi okładami ze stada najukochańszych kotów, nie możesz spać? Pewnie, zamiast słuchać, jak im cudnie serduszka biją, myślisz nie o tym co trzeba i osobiście odpędzasz dobre sny...

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro paź 21, 2015 13:07 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

a
lilianaj pisze:Śliczne maluszki.
Bardzo się dziwię, jak to w ogóle możliwe, że Ty otoczona mrczącymi okładami ze stada najukochańszych kotów, nie możesz spać? Pewnie, zamiast słuchać, jak im cudnie serduszka biją, myślisz nie o tym co trzeba i osobiście odpędzasz dobre sny...

a może to ich wina ? :roll: po pierwsze nie mam miejsca ,podrugie grzeją tak że mokra jestem ,po trzecie tak mruczą ,chrapią że sen przeganiają :twisted: chyba pójdę do piwnicy :lol:
Z problemami sennymi :wink: borykam się od dawna ,a czym bardziej zmęczona tym mniej mogę spać ,o ironio losu :?
Czarna jest cudna ,ale charakter i temperament ma iście diabelski :mrgreen: Tamte smarkacze już się pogodziły że ja ,ta podła wywłoka ,która wywlekła je z raju ,biorę ,dotykam ,molestuje ,drapie ,gilgam po brzuszku i takie tam inne bezeceństwa robię :smokin: a czarna strzela jadem :strach:
Zaraz dostaną kuraka to i na mizianko zasłużę :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 21, 2015 18:49 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Kochana czarnulka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw paź 22, 2015 5:58 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Dorciu życzę Ci 6 w lotto :) bo na nią zasługujesz :) a jak ja wygram to się z Tobą podzielę :) na razie nawet 3 ni ma :(
miłego dnia :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2015 7:18 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

:twisted: Takie diablice tez sa fajne, z czarnej wyrosnie charakterny kotek , ja mam taka jedna juz 13 lat i uwielbiam, moja rodzina i znajomi boja sie złosnicy i jak sa u mnie to koło Kalci na paluszkach chodza.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 22, 2015 17:46 Re: Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Witam Kochani .Padłam dziś w przenośni i dosłownie. :wink:
Pierwsze padnięcie było u Wandzi ,rudy podstawił mi ogon :mrgreen: żeby nie wleźć wywinęłam orła ,padłam na kolana i trwałam tak chwilę ,aż ból minie i sprawdzę czy nogi działają ,działają :mrgreen:
Rudy nawet nie drgnął :ryk:
żadnego współczucia w tych kocich facetach :twisted:
Wróciłam do domku ,ogarnęłam rosnące stado :strach: i padłam po raz drugi ,tyle że na wesalkę :wink: no i teraz jestem rozbita i nie mogę zebrać się do kupy.

Małe czarne ,już głaskane ,boi się bardzo ,ale widać jaką jej sprawiam przyjemność .
Na raz zmykają 2 tacki Animondy ,prawie dwa udka i 3/4 saszetki conva .
Oskubują mnie do cna ,ale i tak się cieszę że grzeją dupki w domu ,że są bezpieczne ,a jak dam radę to w przyszłym tyg. zaszczepię maluszki.
Są takie ....piękne :1luvu:

Wczoraj sytuacja awaryjna ,dzwoni Ewa Królowa Kluska ma chęć umierać ,pognała na Białobrzeską ,po dwóch godzinach dzwoni ratuuuunkuuu ,muszę do pracy ,nie ma kogo posadzić na kroplówce z Kluską .
Jadę ,tz. próbuję ,sąsiad odpada wypił piwo ,taryfa czas oczekiwania 30 min., :idea: pieszo lecę ,desperacja :twisted:
Paczam ,a tu po schodach idzie Pan co adoptował maltaneczkę ,ufff siłą wzięłam i zawiózł mnie na Białobrzeską :201494
Lexusem w kremowej skórze :smokin:
Kluska stwierdziła że jeszcze nie będzie umierać :ok: ale niestety ma zapalenie kota w kocie :cry: a lat ma 17 ...dokładnie tego nie wie nikt ,może być i więcej.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 200 gości