Pewnie będą wystrachane, ale mam nadzieję, ze szybko im minie. Ciekawa jestem, jak się będą sprawować. Dora mówi, że one lubią branie na rączki, przytulanki.
Dora wymysliła imiona: Bunia, Filemon i Ramzes (czarny). Jeszcze imię dla drugiej koteczki pasujące do Buni - Tonia, Tosia?
Wymysliłam imiona do ogłoszeń dla lazienkowców Dory - Jacek i Agatka, po czym Jacek znalazł dom u małżeństwa z p. Jackiem, a Agatka - z panią Agatą

Może trzeba dawac ludzkie imiona, hmm. Co prawda oba domy chcą zmienić kotom imiona, ale może zbieżność imion nie była całkiem przypadkowa. Przy kocurku Jacku upierał sie pan Jacek
