My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 03, 2015 13:31 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Za ok. 10 dni kotki wracają do nas, do naszych 9 kotów! Tylko tyle czasu i szansy na znalezienie wspólnego domu, po urlopach, kiedy może ruszą adopcje, dają im ich właścieciele:( Mieliśmy nadzieję, że uda im się uniknąć podwójnego stresu zmiany domu, ale nie... te 10 dni to tylko dlatego, że wymusiłam, żeby je zaszczepili, bo już dawno powinny mieć powtórzone szczepienia, więc muszą być na "kwarantannie" przez 10 dni... pani od kotków napisała mi tyle, że może przez te 10 dni znajdą wspólny dom...

izika

 
Posty: 25
Od: Pon lis 13, 2006 17:23

Post » Czw wrz 03, 2015 16:28 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

a czy udało się ostatecznie zdobyć ich aktualne zdjęcia ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt wrz 04, 2015 9:15 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Niestety nie udało mi się wymusić zrobienia kilku fotek, bo pani taka zajęta przy dzieciach, że nie ma czasu. Ale jak już będą u nas to zrobimy.

izika

 
Posty: 25
Od: Pon lis 13, 2006 17:23

Post » Czw wrz 10, 2015 13:38 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Już dostałam maila od właścicielki kotków, kiedy po nie przyjedziemy, bo przecież w sobotę mija termin 10 dni kwarantanny, a potem pani odwozi dzieci na wakacje do babci... zapytałam, czy w takim razie jeśli dzieci nie będzie w domu przez jakiś czas, to czy kotki nie mogłyby jeszcze pobyć w domu przez ten czas? Otóż nie, bo (cyt.) - "Nie mogą bo robimy remont i nie będą już miały swojego pokoju". A dlaczego, bo dwulatka rośnie i potrzebuje swojego pokoju... tak, w dużym, chyba ok. 100-metrowym mieszkaniu, nie ma miejsca dla dwóch kotów, bo każde z dzieci (drugie ma chyba z 8 mies.) potrzebuje swojego pokoju... może się mylę, ale wydaje mi się to co najmniej dziwne... a już na pewno wiadomo, że od początku chodziło o remont a nie o żadne uczulenie. No i kotki trafiają do nas za kilka dni, żeby państwo mogli sobie spokojnie żyć z dwójką dzieci w olbrzymim mieszkanku... Proszę, udostępniajcie te kociaki! Niech jak najszybciej znajdą prawdziwy dom!!!

izika

 
Posty: 25
Od: Pon lis 13, 2006 17:23

Post » Wto wrz 15, 2015 23:48 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Co z kotami?
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 16, 2015 0:14 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Przepraszam za ciszę, ale kotki są u nas dwóch dni i praktycznie każdą wolną chwilę spędzamy, żeby się nimi zajmować i przekonywać do nowego miejsca. Na początku było były bardzo zestresowane, tzn. Fenio mniej, a przede wszystkim od razu był bardzo pozytywnie nastawiony do innych kotów i do nas też. Gorzej z Nalą, prawie całą dobę warczała i fuczała jak tylko zobaczyła innego kota i nawet nie poznawała Fenka i na niego też burczała. Jak zwykle sprawdza się, że kotki są bardziej terytorialne i gorzej odnajdują się w nowym otoczeniu. Widać, że kicia jest bardzo przytulaśna, od razu się dawała głaskać i aż fikołki robiła przed nami, żeby ją miziać, ale cały czas burcząc... widać, że jest bardzo zestresowana, chociaż dzisiaj już lepiej. W pierwszej dobie trzymaliśmy je zamknięte w łazience z całym ich dobytkiem, drapakiem itp... i myśleliśmy, że to dłużej potrwa, ale jak drzwi były zamknięte to Nala się denerwowała, skakała na klamkę i wisiała na niej, widać, że były zamykane, więc już w drugą noc zostawiliśmy drzwi otarte, żeby sobie w nocy pozwiedzały mieszkanie i dzisiaj już jest lepiej, mniej warczy, chyba że ewidentnie wejdzie na jakiegoś kota frontem :) i powoli wychodzi z łazienki i zwiedza wszystko, jeszcze bardzo ostrożne, ale zawsze coś, a jak sie poczuje zagrożona to ma drogę ucieczki do łazienki, gdzie mają swój drapak i mogą się schować i do budek i na wysokie półki, a my mamy nowy mebel łazienkowy :) Z Feniem (tzn. Kubusiem, bo to zawsze będzie dla nas nasz Kubuś) jest lepiej, nie boi sie kotów, jest ciekawski, wszystko zwiedza, jeszcze trochę przypłaszczony, ale jak widzi innego kota, to się nawet uspokaja trochę. Wiem, że to chyba nie możliwe, ale tak sobie chcę myśleć, że może pamięta jakoś nasze koty, bo większość z nich znał, zanim go oddaliśmy:) Jak kotki się bardziej zaaklimatyzują to zrobimy im zdjęcia. Najgorsze jest to, że ich byli właściciele odnaleźli ich wydarzenie na fb i mają pretensje o to co ja ii inni tam piszą, każą mi usuwać posty, bo ponoć rzucają złe światło na ich rodzinę... a sami nie zrobili nic, żeby im szukać domu od 2 miesięcy, nie mają nawet jednego postu na tablicy, że mają koty do oddania, a mnie mówią co mogę, a co nie, pisać na wydarzeniu założonym przeze mnie. To są młodzi ludzie i wiedzą do czego służy fb, gumtree, OLX itp.. ale nie zrobili nic w tek kwestii. Ja umieściłam ogłoszenia wszędzie, gdzie się dało (tzn. tam gdzie zna i wiem, że można, bo mogę o czymś jeszcze nie wiedzieć), odnawiam, opłacam te ogłoszenia od 2 mies. A państwu zależy tylko a tym, żeby wyjść z całej sytuacji obronną ręką:/ przykre to... ale ważne, że kotki u nas nie są zamykane, w jakikolwiek sposób izolowane i jak się zaaklimatyzują, to chyba będą szczęśliwe... chociaż najlepiej by było, żeby przyzwyczajały się już w nowym, dobrym i odpowiedzialnym domku.

izika

 
Posty: 25
Od: Pon lis 13, 2006 17:23

Post » Czw paź 01, 2015 18:54 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

i jak tam ? jest coś na horyzoncie ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Czw paź 01, 2015 19:06 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

na horyzoncie są dwa przeurocze kotunie, które już są zaaklimatyzowane :) szybko poszło, szczególnie z Fenkiem, czyli teraz znowu naszym Kubusiem, który reaguje na swoje dawne imię, wystarczy raz powiedzieć Kubuś a on już jest na kolankach mruczący i ugniatający łapkami:) dzisiaj była pierwsza noc, kiedy spał z nami w łóżku i z innymi kotami, w ciągu dnia też wyleguje się z kotami na łóżku, bawi się z nimi i z nami też. Nalcia też już lepiej, czasami jeszcze warknie na jakiegoś kota, ale już uczestniczy we wspólnej zabawie kocią wędką (z innymi kotami), zawołana przychodzi na kolana, najchętniej cały dzień siedziałaby na kolanach u mojego męża:) Przedtem nie jadła ze wspólnych miseczek, a teraz już je i nie ucieka na każdy odgłos. Też zaczyna się czuć swobodnie, nawet po brzuszku daje się głaskać:) Ale po takim krótkim czasie już możemy stwierdzić, że Kubuś jednak nie może żyć bez kociego towarzystwa, a Nala spokojnie może iść osobno do jakiegoś domu, nawet bez kotów, bo najważniejszy jest dla niej człowiek i jak będzie jedynym rozpieszczanym kotkiem, to będzie szczęśliwa, ale do innego kota rezydenta też się przyzwyczai. W każdym razie nie musimy ich oddawać do wspólnego domu, bo nie są ze sobą aż tak związane. Nala traktuje Kubusia jak pozostałe koty, czyli na niego też czasem warczy, a Kubuś jak ma inne koty do zabawy, to Nali w ogóle nie zauważa... Jutro już postaramy się zrobić im aktualne zdjęcia, bo trochę nie wyrabiamy przy takiej kociej gromadce + 1 pies :)

izika

 
Posty: 25
Od: Pon lis 13, 2006 17:23

Post » Śro paź 14, 2015 20:11 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Podrzucę, może ktoś je pokocha :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 14, 2015 20:34 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

DZIĘKUJĘ!

izika

 
Posty: 25
Od: Pon lis 13, 2006 17:23

Post » Sob paź 24, 2015 17:37 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Cudne, kochane koty bardzo potrzebują dobrego domu :201461 :201461
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 24, 2015 19:56 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Przeczytałam watek, bardzo smutna historia:( oby jak najmniej takich.
Trzymam kciuki za nowe domy, tym razem na zawsze.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 16, 2015 20:25 Re: My - FENEK I NALA - szukamy nowego domu!

Podrzucę po domek :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości