» Pon wrz 21, 2015 18:30
Re: Opowieści Mopika
Trzy dni spokoju, w niedziele raz wyrzygal porcje suchego (nawet nie wiem kiedy, bo pod lozkiem), apet b. dobry. A dzis rano zwrocil swiezo zjedzona porcje, potem zjadl mieso, zostawilem tez dwie poracje suchego. Wracam - miseczka czysta ale znalazlem troche narzygane (tak jakby pol jednej porcji - i to bez miesa, czyli pewnie zostawil 1/2, potem zjadl i mu sie cofnelo). Teraz na razie 2 zjedzone porcje i spokoj.
O co tu chodzi? Karma mu nie podchodzi? Ale wtedy rzygalby za kazdym razem, podobnie chyba jak przy podraznieniu zoladka etc. A nie tak,,,
Poza tym kupilem mu drapak z legowiskiem, w necie wygladal ogromny, w domu taki, ze sie pol Mopika na nim od biedy zmiesci, psiamac, musze odsylac.

Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.