TYMCZASY U JOPOP VII - wieczny OIOM :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 02, 2015 22:21 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Teraz skojarzyłam, że to działki. Faktycznie, niefajnie.

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Pt paź 02, 2015 22:56 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

właśnie obsługiwałam to towarzystwo. największy kocurek przytulak straszny.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 02, 2015 23:09 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Jeszcze powiedz, że buras...

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Sob paź 03, 2015 16:00 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Z dzisiejszych działęk? Jeśli tak to krówek w dodatku bawiązy sie z piesami...
Dziś sie złapało takie coś nieduże burołaciate też bardzo ładne.
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 03, 2015 16:10 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

nie, ten miziak to czarnuszek.

dzisiejsze też fajne...

pokazały się kocięta, są na pewno 2 mioty, a może i 4...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 03, 2015 19:22 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Tak mi się marzy, że jak wyadoptuję Osię (oby!), to wezmę sobie takiego duże, bure i miziate. Coś jak Beryl, tyle że jego akurat nie mogę.

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Sob paź 03, 2015 20:14 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Przy dzisiejszej obsłudze kolejna z tych czarnych podlotek wlazła mi na ręce mrucząc.

mam moment na 4 literach, to napiszę co mam na myśli pisząc o kiepskim karmieniu.

STADA 1 i 2 (w zasadzie dzikie/półdzikie, aczkolwiek buraska w klatce mruczy)
jedna pani karmi "swoje" 3 koty (tzn. na swojej działce) tackami winstona. I te 3 koty mają wikt codziennie i stosunkowo przyzwoity.
druga pani karmi wątróbką. na oko powiedzmy niecały kilogram. co kilka dni. korzystają z tego powyższe 3 koty oraz około 6 kolejnych.
i podobno jeszcze jedna pani karmi, ale jakoś mało regularnie również.

STADO 3 (jeden naręczny, reszta półdzika)
codziennie, nawet zimą. "bardzo porządne puszki i mleko. te puszki to najsensowniej psie kupować, bo 4 złote za 1,2 kg wychodzi. a koty to lubią"

STADO 4
makaron, z dodatkiem puszek, o ile karmicielka stada 3 owe puszki przyniesie. na oko 3/4 makaronu, reszta to owe wspaniałe puszki.
To właśnie te miziaki. 7 sztuk dorosłych/podlotków i najnowsze kocięta, na oko ok. 6 tyg. wczoraj pierwszy raz wyprowadzone. karmiciel przerażony ilością, już tamtych nie był w stanie wykarmić. człowiek dla kotów po prostu cudowny, bardzo ciepły i troskliwy. ale nieco zagubiony w rzeczywistości, stracił panowanie nad losem.

To na pewno nie są wszystkie koty. Widziałam jeszcze miot kociąt od jednej kotki, widziałam inną karmiącą (ale nie wiadomo gdzie). Na pewno nie wszystkie są wyłapane. Żeby było łatwiej - prawie wszystkie są czarne, zwłaszcza w rejonie 1 i 2. Z tym, że nie ujawnili się już żadni stali karmiciele. Co oczywiście wcale nie oznacza, że ich nie ma. Mogli nas nie zauważyć albo mogą nas nie chcieć zauważyć :roll:


A teraz wisienka na torcie. Tuż obok jest drugi kompleks działek. I tam podobno jest pani "która ma tych kotów ze 30". Skoro ma ich tyle to jakoś nie sądzę, by była zwolenniczką sterylizacji... Trochę mnie to przerasta.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 03, 2015 22:33 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

jopop pisze:....
STADO 3 (jeden naręczny, reszta półdzika)
codziennie, nawet zimą. "bardzo porządne puszki i mleko. te puszki to najsensowniej psie kupować, bo 4 złote za 1,2 kg wychodzi. a koty to lubią"

STADO 4
makaron, z dodatkiem puszek, o ile karmicielka stada 3 owe puszki przyniesie. na oko 3/4 makaronu, reszta to owe wspaniałe puszki.
To właśnie te miziaki. 7 sztuk dorosłych/podlotków i najnowsze kocięta, na oko ok. 6 tyg. wczoraj pierwszy raz wyprowadzone. karmiciel przerażony ilością, już tamtych nie był w stanie wykarmić. człowiek dla kotów po prostu cudowny, bardzo ciepły i troskliwy. ale nieco zagubiony w rzeczywistości, stracił panowanie nad losem.

.......


Te najnowsze kocięta to od tego pana Janka co miał tą karmiącą kotkę, czy od tego pana Janka co psimi puchami karmi?

Mnie się tam podoba, mogę tam jeszcze pojeździć :mrgreen:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6952
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Sob paź 03, 2015 22:53 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

te maluszki to od pana Janka od tej kotki co ze mną widziałeś. Wyprowadziła je wczoraj po południu. to on karmi makaronem z psimi puchami, o ile mu inna pani da puchy. jak nie da, to karmi samym makaronem.

a jak masz ochotę jechać - to szukam kierowcy na czwartek najchętniej ;) można by jeszcze ciut wcześniej niż poprzednio pojechać, bo o 9 ci ludzie się robią jacyś mocno ruchliwi ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 03, 2015 23:02 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Jeszcze wcześniej powiadasz :?: :roll: hmmmmm...

Mogę się zaprogramować na czwartek w takim razie.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6952
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Sob paź 03, 2015 23:11 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

super ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 03, 2015 23:48 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Jeśli ma to wam poprawić choć trochę humory, to mam zamiar jutro zrobić bazarki na Jokot. Asortyment typowy - ubrania, książki, drobiazgi.

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Nie paź 04, 2015 8:32 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

dzięki :)

a tak pomyślałam że jeszcze bym we wtorek rano tam pojechała. ktoś ma ochotę? :twisted:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 04, 2015 9:18 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

Po raz pierwszy od dawna mam chwilę na spokojne posiedzenie przy komputerze. Wzięłam więc małą Pożyczkę na sesję oswajania podbluzkowego ;) Mruczando się załączyło ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 04, 2015 9:53 Re: TYMCZASY U JOPOP VII

:ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Sillka i 67 gości