Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Też uważam, że z grubszymi igłami szybciej idzie, oczywiście jeśli szybko leci, bo czasami trzeba poruszać igłą, żeby kapało ciurkiem.
Kroplówka trwa krócej i powoduje mniej stresu. Bardziej denerwujące dla kociastego może być natomiast wkłucie się grubszą igłą, to na pewno.

Ja nie daje już z butelki tylko strzykawką przeważnie 50 ml ,igła 7 lub 8 ,motylek lub igła do wężyka i parę chwil podane.

Anka, a masz spokojnego kota?
Bo jak tak, to pewnie tak się da, Maćka trzeba trzymać, może nie mocno, ale jednak trzeba trzymać, więc nie bardzo widzę wkłucie igły ze strzykawką, potem odkręcenie igły od strzykawki, zostawienie strzykawki w kocie, wymianę strzykawki, ponowne podłączenie strzykawki do igły itp.

Yagutka ,tak masz rację każdy kot jest inny .
Każdy musi wybrać najlepszą dla siebie opcje.
Ja pomagam kotom od lat i okazało się ,ze tak mi najlepiej.
Siwce [*] podawałam z butelki ona była bardzo dzika,podgrzewałam wężyk na worku gumowym,lub poduszce elektrycznej ,kot mi się szarpał ,wszystko zalane.
Tak jak ktoś pisał podaje już w jednym miejscu ,mniejszy stres dla kota.
Ten jest kotem podwórkowym,i spokojnie z nim daje radę.
Ale wyniki są złe,jak byłam na operacji to był bez kroplówek i leków,teraz co tydzień jeżdżę na kontrolę to też ciężko.On nie jada suchego,tylko przeważnie nabiały serki żółtka,co zechce.
Ile mogę to mu pomogę.I te zęby.
Ma anemie nie podaje na raz większej ilości tylko 2-3 razy na dobę.
W tą strzykawką wchodzi 60 ml.
Kładę na kolanach ,chwytam za kark wbijam ,odwraca się z zębami ,zeby mnie dziabnąć,jak spokój to ręka pod brodę i miziam,zależy jak się oboje czujemy.
Opcja trzymania przez drugą osobę u mnie nie wypala ,wolę na spoko sama.
Ale przerabiałam różne koty przy podawaniu leków,kroplówek i wiem ,ze każdy przypadek jest inny.Jemu podam tabletki spoko oprócz chella fer,podać strzykawką do pychola mało realne.

Ale jak Ci się udaje taką ilość tak szybko podać?

Pcham w tłoczek i leci.
ja mam chore ręce nieraz opierałam strzykawkę o klatkę piersiową.
Wężyki mnie wnerwiają bo się kręcą ale tak robię lata,wężyki to dopiero ze 3-4 lata a tak zawsze strzykawka.
Pierwszy raz jak mi wet dała z butelką nie wiedziałam jak to ugryźć ,później z Siwką mi nie wychodziło więc robię jak mi wygodniej.
A weź strzykawkę kiedy starą 20 ml nalej wody i spuść.
podgrzewam w strzykawce przeważnie na czajniku.I musisz sprawdzić po wkuciu jak Ci idzie ,nieraz poruszyć igłą.Każdy robi jak mu wygodniej.
A jeszcze trzeba sprawdzać igły,bardzo często mają słaby przepływ.
biorę drugą.Spuszczasz z igły ,leci nie prostym strumieniem tylko na boki to biorę inną.

wkleję się też tutaj, my swoją walkę przegraliśmy, może innemu kotku się przyda:

zytta pisze:mam do oddania:
11 puszek nerkowego hillsa (k/d)
biopron - 16 kapsułek
płyn infuzyjny NaCl z glukozą - 250 ml.

odbiór osobisty w krakowie.

zytta pisze:wkleję się też tutaj, my swoją walkę przegraliśmy, może innemu kotku się przyda:

zytta pisze:mam do oddania:
11 puszek nerkowego hillsa (k/d)
biopron - 16 kapsułek
płyn infuzyjny NaCl z glukozą - 250 ml.

odbiór osobisty w krakowie.

Współczuję

Żegnaj, kocie [*]

Bardzo mi przykro

Dla kociaka [*]

dzięki, dziewczyny
dużo zdrowia dla Waszych kotów i wieeeeelu szczęśliwych wspólnych chwil

zytta pisze:dzięki, dziewczyny
dużo zdrowia dla Waszych kotów i wieeeeelu szczęśliwych wspólnych chwil

- (*) ... bardzo gorąco współczuję.

Wyniki Maćka z dnia dzisiejszego.
Przepraszam, jeśli się coś źle wkleiło.

Kot jest na chodzie, je i pije, jest kontaktowy.

Dostaje Biopron, Lotensin, Ringera, Ipakitine, B12, Combivit, jedzenie normalne, bo nerkowego nie chce.
Czy oprócz parametrów nerkowych, które są bardzo złe, jest tam coś złego jeszcze?

Obrazek

Obniżony hematokryt i hemoglobina oraz anizocytoza świadczą o anemii, może powinnaś suplementować żelazo.

A w jakiej ilości podajesz Biopron? I na co wet zalecił Lotensil?

MaAnia; jak widzisz, hematokryt troszkę się podniósł, ale jeszcze trzeba suplementować żelazo.
Natomiast fatalny jest fosfor i prawdopodobnie to on pogarsza wyniki mocznika, co pogarsza wyniki kreatyniny.
Albo podajesz wyłapywacz nieregularnie, albo ten wyłapywacz nie działa na Twego kota, albo powinnaś go podawać razem z jedzeniem, a robisz to oddzielnie. A tak w ogóle, to co podajesz i w jaki sposób? Może spróbuj przejść na Renagel albo Renvelę... Wiem, ze koszty, ale to chyba jedyna szansa dla kota....

Czy może mi ktoś podpowiedzieć, w jakich ilościach podawać polski Biopron? Coś mi się kojarzy 7 kapsułek dziennie.
I czy można to mieszać z karmą czy podawać w kapsułkach dojelitowych?

Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Kto przegląda forum