OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś "

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 21, 2015 8:08 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

koteczekanusi pisze:To Metacam nie pomaga? Tak mi przykro i chyba miałam szczęście z rudziastym, że mu zaraz przechodziło...

Nie pomaga metacan i nie pomaga tolfina. Kiedyś Sonia tak źle na wszystko zareagowała. Choć diabli wiedzą jakby bez tego było.
Mały dziś wypełzł z klatki. Marnie to wygląda ale chyba kryzys mija.
Niestety nie podoba mi się siostra. Niby nic specjalnego ale mniej bystra jest. Nie wiem jak to opisać ale coś w kocie jest innego. Temp ok ale...
Koty mają wielkiego pecha zdrowotnego. Myślę, że wpływ porzucenia i oderwanie brutalne od matki swoje zrobiło. One jeszcze dobrze same jeść nie umiały, jeszcze ciumciały nam palce i jedzenie z miseczki . Człowiek bardzo je skrzywdził.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56029
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 21, 2015 9:28 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Z malym pomlu do przodu :ok: :ok: :ok:
niech sie wszystkie zdrowo trzymaja :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto wrz 22, 2015 10:56 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Mała dziś gorzej. Nie porusza się.
Mały słaby ale próbuje bawić się i chodzić.
Musiałam wrócić do starej kuwety bo wcale z tej niskiej nie chciały włazić .
Janusz odjechał Otwock za conva mleczną. Cholerna dziura. W jednej nawet nie wiedziano o co chodzi. W drugiej ściągnięty został wet by wspomóc " zrozumienie ". Telefon do mnie miał rozjaśnić sytuację. Ale mam.

By fajniej było ZUS raczył zaprosić mnie w swoje szeregi na kontrolę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56029
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 22, 2015 12:09 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

ZUS to jednak głupi jest. Albo wredny. Albo jedno i drugie.
Wiem, to ludzie, a nie instytucja. Szkoda, że nie mają wyczucia kogo kontrolować i kierować do roboty z lewych zwolnień. :twisted:

Trzymajcie się tam. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto wrz 22, 2015 14:08 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Za oba maluchy :ok: :ok: :ok:
I za olśnienie u ZUSu, że Ty chora jesteś a nie przez złośliwość sobie nowego kręgosłupa nie hodujesz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto wrz 22, 2015 15:09 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Jakąś extra ryntę powinni Ci przyznać za to codziennie wieloletnie poranne dyganie z siatami żarcia :twisted:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6958
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto wrz 22, 2015 18:06 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

piotr568 pisze:Jakąś extra ryntę powinni Ci przyznać za to codziennie wieloletnie poranne dyganie z siatami żarcia :twisted:

To chyba do KotoZusu trza pismo wysmazyć :roll:
Zna ktoś adres?

Dziś mam kiepski dzionek. Po kiepskiej nocy.Najgorsza jest bezczynność. Ale jak mało ruchliwa jestem to mnie mniej boli. Błędne koło.
Nigdy nie sądziłam, że będę sobie ograniczenia robiła...ruchowe :mrgreen: Tylko myślenie nie boli ale na psychikę dobre to nie jest. Wyobraźnia też działa :strach:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56029
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 23, 2015 11:32 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Darki chyba mają wielki kryzys za sobą. Chyba. Ostrożnie się cieszę ... bo to tylko mlace.
Mały już dziś podjął próby głupawki. Mała deczko pochodziła. Dzielna jest i mniej histeryczna niż brat. Ją też boli ale tak nie jojczy i nie zawodzi.
Smutaśna bardzo. Mruczy na kolanach trzymana bardzo delikatnie jakby jej ta czynność ból sprawiała.Za to mały jak rozkręci głośniki to zagłusza wszystko.Tak mruczy i Biszkopt. On i Beza skończyli antybiotyk. Czekamy co będzie dalej. Oby nic się nie wykluło.Ale jakby nie było tałatajstwa u nas deczko jest.
Godzinki uciekają. Troszkę fotek przeniosłam. Powolutku do reszty ogłoszeń się szykuję.
Komp tak sobie chodzi.

"Przyszły" wieści od Jaworka i Jarzębinki. Kuweta i jedzenie ok. Tylko do ludzia mają dystans. Ile w tym zasługi dziecka i jego "głośności" to wie tylko domwek. Dzieci (jak Malwinka z Malinką) zamieniły się rolami. Tulaśny i kontaktowy u nas Jaworek tam utrzymuje dystans. A delikatnie u nas wycofana Jarzębinka przejęła tam pałeczkę lidera. Koty nie przestaną mnie zadziwiać.
Choć serce boli bardzo. Bo miziaki takie jak Jaworuś i Malwinka musiały bardzo poczuć się oszukane w swym bezwzględnym zaufaniu i dlatego tak się dystansują. Nieźle ich chyba tąpnęło. Ale to malunie dzieci jeszcze więc mam nadzieję ,że wszystko się wyrówna a ich prawdiwe natury wezmą górą.
Ale bawią się razem, mają apetyt, próby kradziejstwa smakołyków też są.
Musi być dobrze.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56029
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 23, 2015 12:12 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Będzie dobrze – nie są tam same, tylko razem z bratem/siostrą :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro wrz 23, 2015 21:20 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Musi być dobrze. Znalazłaś im dobry dom.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw wrz 24, 2015 12:01 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

MalgWroclaw pisze:Musi być dobrze. Znalazłaś im dobry dom.

Wisz Małgoś najlepiej jak to bywa...
Umowy, wizyty, rozmowy... A człek nie jest pewny ,że ten ktoś jest uczciwym, szanującym kota człowiekiem.

Robię ogłoszenia. Alegratka zmienia swoje oblicze i szlag wczorajsze wypociny mi trafił. Czasu mam wiele ale jakoś mi kiepsko idzie wszystko.

Kociska jako tako. Martwi mnie Dariunia bo apetytu na "zdrowe" jedzenie nie ma. Ale oba kaliciwirozki trzymają się i chyba wychodzą na prostą. Chyba.
Beza i Biszkopt skończyli antybiotyk. Oboje to niezłe szpryce. Beza nikogo się nie boi. Jak ma na coś ochotę to zawalczy... głosem i łapą. Kawał cholery z niej rośnie. Biszkopt to jaszczura co wyśliźnie się przez każdą dziurę. Milak straszny. Oboje są cudni i okropnie rozmruczani.
Maciejka i Maczek czekają na domek. To takie fajne kociska. Rosną. Za szybko rosną. Opitolą cały gar żarcia i oglądają się za więcej.
Wszystko to dzieci i nie powinny być u nas tak długo.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56029
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw wrz 24, 2015 16:21 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Co robicie z domami, z ktorymi sie gada jako tako, potem piszą, ze transporterek mają pozyczony od brata, co ma maine coony, a z karm ktos im poleca feliksa? Ja juz zaczynam miec dosc ciaglych szkoleń, z ktorych pewnie nic nie wynika, nawet dla innych kotów, ktore przygarną :twisted: Po ilus takich telefonach i moich radosnych szkoleniach mam ochote gryźć.

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 24, 2015 18:42 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Na beton nie ma silnych. Ty swoje oni swoje. Mam w ankiecie zapytanie o transporter. Bo już się przejachałam nieraz na nim. Jak nie ma odpowiedzi to drążę temat. Tak jak zabezpieczenia.
Wczoraj pani usilnie mnie przekonywała ,że jej kot przez 7 lat nie wypadł z balkonu to moje cudo też tego nie zrobi. Dziś druga wmawiała mi ,że mam kotka Kubusia. A potem upierała się ,że w moich ogłoszeniach nie ma wieku i imion kotów podanych. O warunkach nie wspomnę. JA autor :mrgreen: wiem co wypisuję.
Chyba.

Chciałam puścić na szybko, wstępnie Bezę. Niech się kręci. Niestety co fajniejsze jej fotki to 8O bębenek mojego TZ widać. Nawet na jednym pępuszek oko do oglądających puszcza. :wink: Przecie mnie wyciepią z portali za taką pempkopornografię.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56029
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 25, 2015 6:56 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Sprawdza Ci się pisemna ankieta? Ja sie przyzwyczailam przepytywać od razu telefonicznie o podstawowe sprawy, a reszta przy wizycie PA. Po rozmowie zwykle wysylam maile z informacjami o oknach i karmieniu, zeby wybrali zabezpieczenia i zeby nie musiec wszystkiego gadac podczas wizyty. Wysylam kazdemu, kto poda adres mailowy, nawet gdy wiem, ze nie oddam kota. Szkolenie na koszt firmy :twisted:
Jestem troche zmeczona i zniechecona, bo mam serie samych slabych zgloszen, a u osob, ktorym probuje pomóc, coraz wiecej kociaków i coraz gorsza sytuacja. PP pojawia sie w nowych miejscach nie wiadomo skąd :twisted: 4 miesięczne kociaki w Szczebrzeszynie dokarmiane przez forumową Dorę wlasnie zlapały skads pp, a Dora ma tez kociaki w lazience, inne znow wlasnie dala na przechowanie w lecznicy. Ofkors zadne nie jest zaszczepione i juz widze oczami wyobraźni wszystkie chore.
Pozytywna refleksja przy zgloszeniach domów do odrzucenia jest taka, ze to ich kolejna proba i coraz trudniej dostac kociaka, nie spelniając wymagań DT. Niektorzy sami o tym mówią.

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 25, 2015 7:01 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Jak się czujecie, Asiu? Arcana, ci, którym odmówiła kota, zwykle mi grozili, że wezmą ze schroniska. Bałam się :?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości