Kot w każdej szafie (II)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 17, 2015 21:04 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

iza71koty pisze:

Mam nadzieję że malce jakoś dadzą radę. :roll:


Ja co jakiś czas zgarniam jakiegoś jeża.
U nas opieką nad jeżami zajmuje się Dzika Klinika
http://dzikaklinika.com/
W zeszłym roku podrzuciłam im jeża, który podejrzanie się nie przemieszczał.
Zajęli się nim. Okazał się jednak zdrowy.
Zapytaj ich - czy maluchy mają szanse? Bo jeżeli nie, to może je zgarnąć? Taki jeżyk to nie problem w domu.

Zgarniałam też pustułki.
One trafiały na Uniwersytet Rolniczy.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 18, 2015 10:12 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

No właśnie, może nie poradzą się przygotować do zimy.
Ja miałam już jeże w domu z różnych powodów. Całkiem dobrze sobie mieszkały. Tylko tupią nocą a koty za nimi biegają. Ale jak ktoś ma mocny sen (bo krótki, jak ja) to nie ma problemu. Zimowały u mnie, zdrowe puszczałam na wiosnę do naturalnego środowiska.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 22, 2015 21:35 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

Psy bywają niebezpieczne dla jeży.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 23, 2015 0:36 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

Ja karmie kilka lisów. Szkoda mi ich, poza tym rozwalały karmniki dla kotow w poszukiwaniu jedzenia. Zostawiam im resztki z obiadu, kupuje korpusy i psie chrupki. Czasem w nocy widzę jak się bawią.
AnielkaG
 

Post » Śro wrz 23, 2015 5:53 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

Z tego co wiem, to jeżowe maluchy, jeśli nie osiągną odpowiedniej wagi, nie mają szans przetrwać zimy.
Edytuję.
Tu wątek jeżowy ( można zapytać, ile muszą ważyć, by miały szansę przeżyć ):
viewtopic.php?f=21&t=166187
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro wrz 23, 2015 7:02 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

Młody jeż, żeby miał szansę przeżyć zimę musi osiągnąć co najmniej pół kilograma. Niektóre panie jeżowe rodzą bardzo późno i maluchy nie nadążają przybrać na wadze tyle, żeby przetrwać pięcio miesięczną hibernację. Wtedy trzeba je intensywnie dokarmiać, albo zabrać do domu. Jeże dokarmia się do pierwszych mrozów. Brak pożywienia jest dla nich sygnałem, że pora na spanko. Potrzebują zagrzebać się w liściach, np w norce pod korzeniami drzew. Można w ogrodzie wystawić budkę dla jeża, albo przewróconą na bok donicę i stertę liści. Jeże jedzą robaczki, ale smakuje im również karma dla kotów. Tuczone maluszki należy podkarmiać karmą dla kociąt.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro wrz 23, 2015 10:19 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

AnielkaG pisze:Ja karmie kilka lisów. Szkoda mi ich, poza tym rozwalały karmniki dla kotow w poszukiwaniu jedzenia. Zostawiam im resztki z obiadu, kupuje korpusy i psie chrupki. Czasem w nocy widzę jak się bawią.


:) Właśnie Ciebie miałam na myśli pisząc wcześniej o karmieniu lisów.
Swojemu kupowałam ostatnio duże kości wieprzowe z resztkami mięsa. Znikają.
Nie wiem czy zostawiać blisko kocich karmików, żeby nie wybierały kotom? Czy raczej je odciągać i zostawiać w pewnej odległości?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 23, 2015 12:48 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

Planujesz zająć się ich (lisów) kastracją?
Nie boisz się, że będą polować na koty?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24746
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro wrz 23, 2015 13:05 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

ana pisze:Planujesz zająć się ich (lisów) kastracją?
Nie boisz się, że będą polować na koty?


Przecież i tak przychodzą. Jak dostaną jeść, to mam nadzieję, że zostawią koty w spokoju.
Chętnie bym wykastrowała. Ale przychodzą tylko w środku nocy. (Wokół ruchliwe, wielopasmowe ulice.) Na razie dam zadanie ochroniarzowi, żeby obserwował, o której przychodzi i czy jest tylko jeden.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 23, 2015 13:57 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

Czytam,myslę,ze lepiej toto karmić ,gdzieś dalej od kotów.
A lisy by wykastrowali,jak toto po złapaniu wyciągnąć ,zastrzyk przez pręty ?

anka1515

 
Posty: 4654
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro wrz 23, 2015 14:21 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

anka1515 pisze:Czytam,myslę,ze lepiej toto karmić ,gdzieś dalej od kotów.
A lisy by wykastrowali,jak toto po złapaniu wyciągnąć ,zastrzyk przez pręty ?


Ooooo, Dr Radziejowski sobie poradzi z każdą dziką bestią. Przez kraty kłuje z prędkością światła.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 23, 2015 14:36 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

Ja nawet mam umówionego weta na sterylizacje Lisicy. Tylko nie mam pomysłu jak złapać, bo do zostawionej klatki wejdą natychmiast koty. "Toto" ? To stworzenie, takie samo jak kot i pies. To my ludzie, weszliśmy na ich teren. Lisy nie polują na koty. To opowieści wyssane z palca. "Moje" lisy jak były młode to biegły razem z kotami, obcierali się wszyscy o siebie. Karmie obok, bo one i tak penetrują teren i wyjadają resztki po kotach i jeżach.
AnielkaG
 

Post » Śro wrz 23, 2015 14:42 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

kot, jeż, pies, lis... jak jest głodne należy nakarmić. Muszą brać świat takim jakim my im fundujemy. Trzeba im pomagać - tyle choć możemy zrobić dla nich.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 23, 2015 16:36 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

Anielka, ASK :ok:

Nie mam doświadczenia z lisami. To, co słyszałam od naszej ochrony, że lis gonił koty, to może być fantazja ochroniarza. Może to one uciekały przed nim jak biegł do karmika.

Wszystkie stworzenia chcą żyć.
Kiedyś zostawiałam żarcie dla szczura w piwnicy. Był jakiś jeden, pewnie zwiadowca. Wszedł jak czyścili kanał a po jego zamknięciu nie mógł znaleźć wyjścia, bo nie ma okienek piwnicznych w moim domu. Szczury to mądre stworzenia i cierpią tak samo jak koty czy my ludzie. Nie rozumiem nienawiści do szczurów. Żyją w okropnych warunkach, bo tam zepchnął je człowiek, do kanałów. Mówi się, że przenoszą choroby. Pewnie tak, ale raczej za epidemie w minionych czasach winiłabym ludzi - za brak higieny. Obecnie tez nie mało szczurów a jednak dżuma nie występuje w Europie. Szczury mają tez swoją rolę w ekosystemie, oczyszczają środowisko z resztek organicznych.
.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 23, 2015 17:12 Re: Kot w każdej szafie (II) - Karmić lisa????

A ja czytałam tu na forum o mordowaniu kotów przez lisy i się nad tym zastanawiam .
W sadku chowałam koty i też w zimie znalazłam jamę,czyli lis ?
Jak lepiej się czułam to woziłam wodę do sadku,jakieś obierki,wodę na dach.
Ale gryzonie w chałupie nie.Już tyle szkód narobiły.A co z ich kastracją ?
Ile w sezonie tego może być ?

W tym roku jest zatrzęsienie.
Ja mieszkacie w blokach ,to gdzieś może i przepędzicie.

anka1515

 
Posty: 4654
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 65 gości