Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 16, 2015 17:19 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Co z Megi?

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Śro wrz 16, 2015 18:05 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Wybiera się ktoś na grilla w sobotę?

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Śro wrz 16, 2015 19:52 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Nie wiem, co z Megi. Ma być dopiero jutro odebrana, miała być jeszcze diagnozowana, ale nie udało mi się dodzwonić do lecznicy i nie wiem, jaki jest jej stan i co się dzieje. Czy ktoś coś wie?
Jeśli będzie ją można jutro odebrać, to postaram się po nią podjechać po południu, po 17. Przez pomyłkę zwinęłam jej książeczkę - została u mnie w torebce :oops:

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Śro wrz 16, 2015 20:08 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Jak byłam to Megi robili usg, a potem pobierali krew do badań. Lekarki były zmartwione.

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Śro wrz 16, 2015 20:14 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

O kurcze to niedobrze :-( . Miejmy nadzieję że będzie dobrze. Czyli jutro popołudniu będzie w chatce? Bo jutro mam dyżur.

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Śro wrz 16, 2015 21:07 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Janek poszedł na trójkę. Oczywiście Śnieżynce się to nie spodobało. Ale to i tak przy tym jak ona goni Dilusie :(

Ten żwirek bardzo się rozwala, i w paru kuwetach niestety już był mocny odór amoniaku. Wymieniłam więc na czysty i pomyłam.
Jak przyszłam to Strachulka siedziała w wolierze w swoim koszyczku. Potem jak parę razy wchodziłam po coś na zdrową to "łapałam" ją na chodzeniu po pomieszczeniu. Jak tylko mnie widziała to spieprzała się ukryć.
Adolfinka wygłaskana i nasmarowana.
W tej ogromnej misce była od spodu zapleśniała sucha karma.

Vega w górnym boksie, jedno oko nieładne.
W boksie Kalinki kupy różnie, niektóre lepsze inne gorsze. Dałam im mokrego Kattovita gastro ale raczej go nie chciały, za to suche gastro wyjedzone.
Enja kupa wzorowa, za to z białym robalem.
Po trudach Felix wylądował w boksie, ale był już taki wkur... że nie dał sb zakropić oczu.
Oprócz paru kociaków w boksach żadne na moim ani na Beatki dyżurze nie dostały mokrej karmy, to lepiej sprawdźcie rano czy wszyscy żyją ...

Byli Państwo oglądać kociaki. Nic nie wybrali spodobał się i Karol i Czita i małe. Także nie wiadomo, będą się kontaktować.
Ostatnio edytowano Śro wrz 16, 2015 21:30 przez Patka2805, łącznie edytowano 1 raz

Patka2805

Avatar użytkownika
 
Posty: 703
Od: Wto kwi 08, 2014 15:18

Post » Śro wrz 16, 2015 21:10 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Jak przychodzą chętni na adopcje to często chcą dokładnie poznać co i jak z danym kotem, a czasem niestety zdaję sobie sprawę że nawet nie wiem skąd się dany kot wziął. Myślę że przydałoby się takie podstawowe info tutaj gdzieś. Uzupełnię post który dodałam na pierwszej stronie, co nie będę wiedzieć to pomóżcie.

Patka2805

Avatar użytkownika
 
Posty: 703
Od: Wto kwi 08, 2014 15:18

Post » Śro wrz 16, 2015 21:41 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Masz rację z tym info o kotach. Jest teraz tyle nowych kotów, że za bardzo nie wiem jaka jest ich historia.

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Czw wrz 17, 2015 8:37 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Strasznie nerwowa atmosfera jest na trojce. Janek caly czas placze :( a do tego leją sie strasznie ze Śnieżynka.nie wiem czy to dobry pomysł byl żeby go tam dać :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 17, 2015 8:42 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

To niech wróci na kwarantanne

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 17, 2015 10:37 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

W sprawie Megi na razie jeszcze nic nie wiadomo, mam dzwonić ponownie po godzinie 16. Niby czuje się nieźle, ale diagnostyka trwa. Jeśli byłaby dzisiaj do odbioru, to po nią pojadę.

Zabrzmi to dziwnie, ale ucieszyłam się z robala w kupie Enji. Mam bowiem nadzieję, że to znaczy, iż jest po prostu zarobaczona i jej brzuszek nie wygląda źle z innych powodów. :201461

Dziewczyny, ponawiam pytanie - czy ktoś byłby w stanie podjechać jutro rano do Lupusa z Enją do kontroli i Kalinką (na czczo) do badań? Jeśli nie, to ja pojadę z Enją, ale dopiero wieczorem.

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Czw wrz 17, 2015 10:44 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Ja się jutro nie wyrwę :(

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 17, 2015 11:02 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Mogła bym jechać z dziewczynami, ale autobusem. Jest bezpośredni 150. Jak się nikt nie zgłosi do wieczora, to pojadę. Z Miga też jeżdżę, mam praktykę :).

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Czw wrz 17, 2015 11:07 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Tajron pisze:Mogła bym jechać z dziewczynami, ale autobusem. Jest bezpośredni 150. Jak się nikt nie zgłosi do wieczora, to pojadę. Z Miga też jeżdżę, mam praktykę :).

Agatko, to może zawieź Kalinkę na badania, a ja podjadę z Enją wieczorem? Bo z dwiema w autobusie Ci będzie ciężko.

Tak sobie też cały czas myślę, że trzeba wreszcie dopiąć temat wypuszczenia Iryska. I nawet mogłabym go jutro zabrać wracając, ale cholera wie, ile zeszłoby mi w Lupusie z Enją.

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Czw wrz 17, 2015 11:11 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Agata to bez sensu - stracisz cały dzień, a jeszcze wieczorem masz dyżur. Chyba, że weźmiesz taksówkę albo pożyczę Ci moje auto

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, Google [Bot] i 440 gości