TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 08, 2015 15:03 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

Wczoraj wyjątkowo wizyta u weta bez zwierzaków,tylko po zastrzyk dla Matyldy. Tygrysek dużo lepiej,łasi się jak mało kto:-) towarzystwo jak zwykle domagalo się miziania,aż mi rąk brakowało na nie:-)

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Wto wrz 08, 2015 15:13 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

Ośmiornica by się przydała :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24441
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto wrz 08, 2015 18:11 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

meg11 pisze:Ośmiornica by się przydała :mrgreen:

Albo i dwie :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 09, 2015 8:35 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

To ja Justynko rozmawiałam z Tobą przed chwilą.
Pozdrawiam i trzymam :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2313
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto wrz 15, 2015 16:41 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

Co słychać u mruczków? :kotek:

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt wrz 18, 2015 20:53 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

U mruczków pomału czas leci, za to Justyna ma zawsze pełne ręce roboty:) Chwilowo większych problemów zdrowotnych nie ma, więc można odsapnąć chociaż ten moment.

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Nie wrz 20, 2015 16:00 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

O tak, jest co robić, maluszki daja popalić a reszta jako tako :wink:

TYSKIE_MRUCZKI

 
Posty: 241
Od: Sob sie 31, 2013 14:29

Post » Sob wrz 26, 2015 11:55 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

PILNIE POTRZEBNY KONCENTRATOR TLENU DLA RYSIA ....
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... 125&type=3

TYSKIE_MRUCZKI

 
Posty: 241
Od: Sob sie 31, 2013 14:29

Post » Sob wrz 26, 2015 11:59 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24441
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro wrz 30, 2015 20:43 Re: TYSKIE MRUCZKI XV dług u weta ponad 2tys pomocy :( :(

marivel pisze:Też się melduję :)
Nie widać zdjęcia Ozzika i i Emi z pierwszej strony.
A gdyby tak pojawiła się fotka Milusia ( to już sześć i pół roku jak odszedł - mniej więcej tyle się znamy, od Milusia zaczęłam bywać u Tyskich Mruczków. ) i Tenorka, był taki piękny, niewiele o Nim pisałaś.
To już tyle lat jak odeszły


witajcie Mruczki i spolka, ciotka wraca po dluuuuuuuuuuugiej przerwie :)

marviel, to podobnie jak ja... Pamietam, jak poznalam Milusia osobiscie, to byl pierwszy kot, kaleka, ktorego poznalam... Byl przesliczny, pyszczek mial taki slodki, milutki, do zakochania sie <3 Za nic mial swoje kalectwo, nie przejmowal sie tym kompletnie, byl ciekawy wszystkiego, odwazny, przyjacielski, bardzo kontaktowy.... I niestety pamietam, jak gwaltownie jego stan sie pogarszal, gdy okazalo sie, ze jest chory.... Pamietam heroiczna walke Justy o niego... Rozsadek podpowiadal, ze sie nie uda, ale serce za wszelka cene nie chcialo w to uwierzyc... Byl cudowny i wyjatkowy, naprawde wspanialy koci przyjaciel :)

Emi tez byla niesamowita, uparciuch maly, ktory sie nigdy nie poddawal, walczyl jak prawdziwy drapiznik :ok: Alez ona mi imponowala ta swoja sila :1luvu:

Ozzinka nigdy nie zapomne, tak jak i Eustachego glownie ze wzgledu na ich niesamowity charakter: obaj nieziemsko spokojni, tolerancyjni, wyrozumiali... Chodzaca lagodnosc, ideal wrecz :1luvu: Przy Eustachym natychmiast milaja mi migrena, lekow nie potrzebowalam...
Moja mama czesto do kawy uzywa tego mleczka, ktore Ozzi tak lubil... Zawsze, gdziekolwiek w sklepie widze to mleczko przypomina mi sie ten kochany pyszczek i pelne ciepla oczeta Ozzinkowe... :1luvu: :kotek:
Niedawno opowiadalam o nim znajomym, wspominalam, jak lubil sie czesac :) Jak sie zaszyl w jakis kat i nie chcial wychodzic to nawet czasem nie przyszedl sie przywitac. Coz, kazdy ma prawo czasem miec gorszy dzien :) Mozna bylo go wolac, kiciac i nic! Ale wystarczylo wziac grzebien do reki i niewiadomoskad niewiadomojak niwiadomokiedy jak spod ziemi wyrastal Ozzinek :D Rozmruczany, zadowolny, szczesliwy.... :1luvu:

Poprostu kazdy zwierzak u Justy jest na swoj niepowtarzalny sposob wyjatkowy :)

apropos przystojniaka Rudolfa... Na FB krazy gdzies fotka koszulki z rysunkiem kotka i napisem -jakos tak: pilnie potrzebne serce do transplantacji bo on skradl moje.... :wink: Tak mi sie to na mysl nasunelo, jak Iwona napisala, jak go kocha :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob paź 03, 2015 8:34 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

NIEAKTUALNE
- oncept został już podarowany
P. Justyno- nie było mnie tu dawno (poważna choroba w rodzinie). Niestety. Nie mam czasu poczytać wątku. Nie wiem czy ma Pani teraz jakiegoś kota onkologicznego, bo zostało mi pół kuracji (ale zawsze lepsze to niż nic) Oncept- 3 szt. (lek stosowany przy mięsakach). Chętnie odstąpię. Po co ma się zmarnować.
Ostatnio edytowano Czw lis 05, 2015 10:13 przez sotis, łącznie edytowano 1 raz

sotis

 
Posty: 41
Od: Pt sty 02, 2015 8:06

Post » Sob paź 03, 2015 23:58 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

tak, jest Matyldzia chorujaca na raka plaskonablonkowego w pysiu...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 06, 2015 16:58 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

oncept niestety działa tylko pomocniczo przy mięsakach (fibrosarcoma).... i to jako wspomaganie chirurgii i radioterapii. na chwilę obecną czekam na wyniki od jednej Pani, której kot ma podejrzenie mięsaka ( a Pani jest zainteresowana onceptem).
pozdrawiam

sotis

 
Posty: 41
Od: Pt sty 02, 2015 8:06

Post » Śro paź 07, 2015 18:25 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

najwazniejsze, by pomogl :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie paź 18, 2015 12:09 Re: TYSKIE MRUCZKI XV Etnusia za T.M. spij spokojnie kochana

Hej, co tu tak cicho?
Co u Mruczków?

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2420
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości