Rysiu odszedl, Batman&Nixon(wszystkie kociaki w DS)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie sie 30, 2015 9:11 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Sliczny felix :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie sie 30, 2015 9:14 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Nooo jest cudny. I mimo ze ma juz jakies 3 albo 4 lata, to zawsze jak przychodze to tak sie cieszy, ze popuszcza :ryk:
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 30, 2015 9:17 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Urocze :D:D

Ja siekiedys psow balam, potem probowalismy adoptowac psa ale nie dogadal sie z kotami a teraz chyba po prostu pies jest zlym rozwiazaniem bo nas w domu czaem nie ma calymi dniami (jak po pracy jezdzimy do mamy mojej do katowic), co przy psie jest niemozliwe. I stwierdzilismy ze wstrzymujemy sie z posiadaniem psa poki co.

Choc i tak uwazam ze psy sa jednym z najbardziej przywiazanych zwierzat do czlowieka... odrobine bardziej niz kot... choc przyklad Dixiego dowodzi ze kot moze byc jak pies ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie sie 30, 2015 10:08 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Ale fajny Felix :D
widać ze radosny psiak :D

Ja miałam tylko psy w swoim życiu, rottweiler był z nami 18 lat :) dożył szczęśliwej starości, do końca uśmiechnięty, widze go do dziś- cudowny pies, ciele mele jakich mało, szczekać nie potrafił, a ludzie uciekali od niego bo to "pies zabójca" a on z misiem w pysku chodził na spacery :D
później wyprowadzililiśmy się z męzem na swoje mieszkanie, jakież było smutne dopóki nie dołączyła Moli :1luvu: :1luvu: :1luvu: to moja gadająca iskierka, która pokazała mi koci świat i tajemnice kociej natury, jakże ciekawej i fascynującej.
no i teraz Lord Fuks to już w ogole komedie mam w domu na żywo :D kocham nad zycie oba moje futra i dziwie się tym co mówia "koty są be" :20147 :201424
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie sie 30, 2015 10:46 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Ależ pies do czochrania! Tulało by się Go :mrgreen:

Moim zdaniem psy są po prostu inne niż koty, nie chodzi tu o przywiązanie.
Do tej pory śmiać mi się chce z sytuacji, kiedy z dobrą znajomą postanowiłyśmy zrobić eksperyment. Mieszkałam u Babci i tam na podwórku dokarmiałam koty. Był jeden, który mnie kochał. Wyszłyśmy z Kajem na spacer, Kot przyleciał natychmiast. Po jakimś czasie przekazałam smycz koleżance, Ona poszła, skręciła za blok, Kaj nawet się nie zorientował :mrgreen: Kot, nawet wołany, nie odstąpił mnie na krok i ruszył się dopiero wtedy kiedy ja :wink:
Psy cała pewnością potrafią być o 1000000% bardziej ekspresyjne od kotów - radość i wszystkie emocje po prostu wylewają się z nich i przenoszą na człowieka. Koty są takie czułe, delikatne (mizianie się, strzelenie baranka w brodę czy kłębuszek na kolanach :1luvu: )
Zawsze uważam, że mój idealny komplecik, to dwa koty + Kaj (pies), do tego coś na tymczasie.

Jninko, ja też nie mam pełnego zaufania do psów i podchodzę do nich z ostrożnością. Niestety to mi zostało z dzieciństwa :( Byłam bardzo bardzo drobniutkim dzieckiem, a zwierzęta mnie lubiły :roll: Dwa czy trzy razy zdarzyło się, że np młody bokser bez smyczy chciał się "przywitać" i skoczył na mnie z impetem, co poskutkowało wylądowaniem twarzą na betonie i innymi obrażeniami :roll: Nigdy mnie żaden nie ugryzł, ale lęk pozostał :( Za to zaufanie pomiędzy mną a Kajem było 100%, w obie strony.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie sie 30, 2015 17:59 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Czytalam Twoj watek o Kaju. Bardzo wielu ludziom na nim zalezalo. Byl przesliczny i kochany.
Ja od dziecka mialam psy, a dopiero gdzie od 15 r.z koty.
Auto odebrane. Bylismy tez z chlopakiem na silowni chyba z 1.5h. Jutro do pracy na nadgodziny a potem do kina :D
Dzisiaj lekko jadlam. Kupilam w Biedrze chlebek 7ziaren. Bardzo fajny!

Aaaa. I pierwszy raz odwiedzilam grob Rysia... od razu sie poplakalam. Moja matka polozyla mi tam muszelki.
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 30, 2015 19:27 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Jou, podziwiam i Ciebie i Dziewczyny, że jesteście w stanie odwiedzać groby :( Ja nie mogę. Nawet do Dziadka iść nie daję rady...
Jestem o tyle spokojna, że udało się Kaja pochować w pięknym miejscu. W końcu ma swój ogród. Bo to z natury pies podwórkowy był :wink:
(ps a muszę dopisać, że Kaj najbardziej kochał czarne koty :lol: )
Miło ze strony Twojej Mamy, że udekorowała Rysiowi miejsce spoczynku. To tak niewiele, a jednak coś znaczy.

1,5 h to niezły wycisk, ciekawe czy będą zakwasy :mrgreen:
U mnie nici z burgerów, nie dostałam bułek :| W zamian tortille z kurczakiem, ale nie wiem czy mi się chce o tej porze robić (wiem, późno jadam obiad :roll: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie sie 30, 2015 20:26 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

No troszke pozno faktycznie. Ale tortilla z kurczakiem to nie jest jakis ciezki obiad. Poza tym jeszcze wszystko zalezy od tego, o ktorej chodzisz spac :D
To fajnie, ze Kaj byl kotolubny. Felix tez jest. Chociaz podgania koty i udaje, ze je gryzie za ogon, chociaz robi to tak delikatnie ze nawet nie dotyka kociego ogona, ale zabawe wtedy ma przednia :D
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 30, 2015 20:42 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Tak, zabawy kocio-psie są przednie :mrgreen:
Jak był młody, to Kaj gryzł w piętę (najlepsza część kota!) :mrgreen: i szurał nim po całym pokoju, takie zabawy chłopaków :wink:

A spać chyba pójdę zaraz Obrazek opchałam się tą tortillą, było pysznie, brzuch pełny i mam odlot :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie sie 30, 2015 22:31 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Jou dopiero teraz dokopalam sie do watku!

Przytulam bardzo mocno! Bylas dzielna! Lzy to naturalna reakcja, nie wstydz sie plakac. To naturalna reakcja. Sama rycze u Dixiego... ale z kazdym razem coraz mniej.... oczyszcza i pomaga.

Psy sa ok ale faktcyznie trzeba sie przestac bac ;) Mnie kiedys pies dziabnal... nie jakos mocno... ale na tyle bym miala lata dystans. Dopiero 2 dalmatenczyki od kolegi skruszyly moj lod ... ;) I nie mam problemow z psami teraz... choc przyznam sie ze zwykle drazni mnie psi zapach.

Aia poki nie jesz frytek o 23 jak ja to jest spokooo ^^ :D

Jou ja myslalam ze dopiero we wrzesniu 2 czy cos wracasz do pracy....
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon sie 31, 2015 8:01 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

No tak mialo byc, ale w piatek do mnie zadzwonili czy przyjde na nadgodziny i sie zgodzilam bo sa dobrze platne
Kasa sie przyda :)
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sie 31, 2015 9:13 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

A no to fakt :D Ale kurcze i tak :P urlop skrocili paskudy :D
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon sie 31, 2015 16:04 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

No ciut skrocili :D A jutro dentysta :(:(

Szkatulka jest juz do licytacji na fanpagu Kociej Strefy Adopcyjnej :)
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 01, 2015 14:14 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

Hej przepraszam za zaniedbanie. Ciezki dzien wczoraj byl.

Jak po dentyscie?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto wrz 01, 2015 20:35 Re: Mój Rysiu odszedl, a do Batmana dołączył kot Nixon ♡

O dziwo dobrze. Wymienil mi tylko lekarstwo i czekamy kolejne 2 tyg. Moze obejdzie sie bez kanalowego, ale raczej sie nie nastawiam :(
U mnie tez kotely dzisiaj spia i spia. Ja sama padlam kolo 17 i spalam z 2h.
Kupilismy dzisiaj mikser, nowy czajnik i steamer parowy. Czajnik i mikser z tej samej serii wiec ladnie to wyglada. Bede sobie robic koktajle warzywno-owocowe w ramach zdrowego jedzenia. Dzisiaj akurat byl malinowo-brzoskwiniowy. Ladnie wygladal bo mial warstwy :D
Jedna niezdrowa rzecz, ktora po 3 dniach mi sie zdarzyla to sprite :D
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 15 gości