studia na politechnice to głównie chemia, nie biologia - więc po pierwsze rozjazd oczekiwań w stosunku do rzeczywistości. Poza tym Michał odkrył, że praca w laboratorium nie przyniesie mu radości na dłuższą metę. Składa dokumenty w tym roku na SGGW i UW na wydział biologii.
U kotów jest tak

Zjadły dziś obie śniadanie w kuchni, Sonia wyżej, Emi na podłodze, ale kolacja już na jednym poziomie, w towarzystwie burków i mruków oraz syczenia, ale obie miseczki wylizane.
Teraz do Was piszę, Sonia leży na oparciu kanapy, kładąc główkę na moim ramieniu, Emi myje się 30 cm od niej, "piętro niżej"...Emi przestaje się bać pomruków Soni, za to Sonia - pierwszy raz sama podeszła do nas górą kanapy
I wątek odchudzających się...Jest mnóstwo firm stosujących reklamę na zasadzie: Dziś, jutro zmienimy Ci życie. Moja praca polegała na wprowadzaniu nowych nawyków żywieniowych, bez wspomagaczy i...nawet ze słodyczami...chodziło o to, żeby przebudować talerz bez wyrzeczeń...efekty były na poziomie 1 kg tygodniowo, czyli zdrowo i skutecznie, ale jak masz do zrzucenia 20 kg, to potrzebujesz co najmniej 20 tygodni...I potrzebujesz dużej motywacji...w tym była moja rola - praca z przekonaniami, pokochanie siebie i oczywiście zmiana nawyków żywieniowych. Wciąż uważam, że to najlepszy sposób na trwałe zmiany bez efektu jojo. Tylko nie wyobrażam sobie, ze idę ulicą i zaczepiam otyłą osobę mówiąc - choć do mnie, ja Cię odchudzę. Drugi typ osób - kiedy słyszały czym się zajmuję, mówiły, że wolałyby cud tabletkę nawet z efektem ubocznym, byleby bezboleśnie i szybko. A tak się nie da...więc mimo dużych wysiłków z mojej strony, grupa, którą prowadziłam nie powiększała się, a przy płatności procentowej dla trenera to było zajęcie nieopłacalne. Firma wciąż istnieje...życze powodzenia.