
Biedny Ignas.
Reszte, pomine milczeniem.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
casica pisze:Chłodno? Gdzie?
casica pisze:Ćwicz kochana, jak tylko Justyn ujawni co ma do ujawnienia może się na ochmistrzynię zgodzisz?![]()
![]()
ewan pisze:casica pisze:Ćwicz kochana, jak tylko Justyn ujawni co ma do ujawnienia może się na ochmistrzynię zgodzisz?![]()
![]()
Się zgadzamRobota wygląda na letkom szampan, kawior, ostrygi - dam radę
![]()
Jak Ignaś? Mam nadzieję, że wieczorem chłodniej to i on się lepiej czuje biduś stareńki
felin pisze:Niedawno pisałam na wnerwionych jak małż ciotki dwa razy nie upilnował psa i ten ściągnął sobie opatrunek i wyrwał szwy z poharatanej stopy; w efekcie zamiast chodzić w opatrunku przez 8-10 dni, już trzeci tydzień dyga w buciku![]()
ewan pisze:felin pisze:Niedawno pisałam na wnerwionych jak małż ciotki dwa razy nie upilnował psa i ten ściągnął sobie opatrunek i wyrwał szwy z poharatanej stopy; w efekcie zamiast chodzić w opatrunku przez 8-10 dni, już trzeci tydzień dyga w buciku![]()
Tutaj też pisałaś, na str. 95
casica pisze:ewan pisze:felin pisze:Niedawno pisałam na wnerwionych jak małż ciotki dwa razy nie upilnował psa i ten ściągnął sobie opatrunek i wyrwał szwy z poharatanej stopy; w efekcie zamiast chodzić w opatrunku przez 8-10 dni, już trzeci tydzień dyga w buciku![]()
Tutaj też pisałaś, na str. 95
Też mi się ta historia wydała znajoma
casica pisze:ewan pisze:felin pisze:Niedawno pisałam na wnerwionych jak małż ciotki dwa razy nie upilnował psa i ten ściągnął sobie opatrunek i wyrwał szwy z poharatanej stopy; w efekcie zamiast chodzić w opatrunku przez 8-10 dni, już trzeci tydzień dyga w buciku![]()
Tutaj też pisałaś, na str. 95
Też mi się ta historia wydała znajoma
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości