Pozwalam sobie na trochę optymistyczny wpis.
Minął nam rok z PNN. Rok pełen niepokoju, stabilności, niepokoju, stabilności...
Teraz jesteśmy w okresie stabilności.
Jest apetyt, dobre samopoczucie, zabawy i fikanie koziołków w pogoni za krówką na wędce.
Bywało różnie. Oprócz nerek doszła u nas jeszcze nadczynność tarczycy, ale gdy udało nam się ją ustabilizować jest naprawdę ok.
Oczywiście codziennie leki: dwa razy -rano i wieczorem w odpowiednich dawkach (lepsewet, cardilopin, metizol, rubenal, fortekor, chella ferr bio complex, alugastrin), dieta (głownie mokre-animonda carny i vom feisten, surowe mięso, od czasu do czasu chrupki).
Czekamy z nadzieją na kolejny rok...
Wyniki z dwóch badań poniżej (ostatnie i przedostatnie, wcześniejszych nie wpisuję, ale były robione systematycznie od wrześnie do kwietnia raz w miesiącu. Od kwietnia do sierpnia zrobiliśmy sobie 3 miesięczną przerwę). Wyniki wybrane, nie wszystkie, te, które wydają mi się najważniejsze.
29.04.2015 ,
5.08.2015wbc 11,1 (5,5-19) ,
8 (normy te same)rbc 5,21 (6,5-10) ,
6,25hgb 7,7 (8-15) ,
9hct 23,8 (24-45) ,
32,7plt 177 (200-600) ,
213albuminy 17,3 (27-39) ,
2,21 (2,7-3,9)białko całk. 6.84 (6-8) ,
7,14fosfor 2,95 (3-6,8) ,
jonogram nie robiony ze względu na dobre wynikimagnez 1,83 (0,1-3,2) ,
-potas 4,25 (4,1-5,6) ,
-sód 151,2 (143,6-156,5) ,
-wapń 7,73 (8-11,1) ,
-globuliny 51,1 (23-53) ,
nie oznaczoneT4 23,71 (12,9-38,6) ,
38,25kreatynina 4,37 (0,4-1,8) ,
2,64 
mocznik 131 (25-70) ,
125,8