Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FOTO

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 14, 2015 16:28 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. PNN :(

tiaa ,one zawsze się uśmiechają :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 14, 2015 19:46 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. PNN :(

dorcia44 pisze:tiaa ,one zawsze się uśmiechają :mrgreen:

Bo to są bardzo miłe i sympatyczne kotki :201461
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lip 14, 2015 20:23 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. PNN :(

no nie da się ukryć :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 21, 2015 12:20 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. PNN :(

Dorcia, choć to nie ten wątek - ale dawno nie widziałam Kleszcza :mrgreen:

Genowefa, a jak Wasz balkon? Teraz chyba macie najwięcej zieleni?
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lip 21, 2015 21:47 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. PNN :(

tajdzi pisze:Genowefa, a jak Wasz balkon? Teraz chyba macie najwięcej zieleni?

Cytat z wątku balkonowego 8)
genowefa pisze:Nikt się chwali ostatnio balkonem, to może ja :oops:

Widok ogólny. Wiszą macierzanka i surfinia. Za antykocią siatką tunbergia (miał tam być wilec). Na półce stoją ziółka.
Obrazek

Surfinia. Fioletowa pachnie pięknie :1luvu:
Obrazek

Tunbergia zdobyta z trudem. Podobno w tym roku tunbergie słabo rosną. Ja zakupiłam trzy marne sztuki i ostro je pasę nawozem.
Obrazek

Ziółka. Szałwia, tymianek i melisa.
Obrazek

A oto przykład jak można zepsuć bazylię :roll: Wystarczy ją wsadzić między tymiankiem a melisą. A miało być tak pięknie i kolorowo.
Obrazek

Nowa bazylia, a obok, to co mi wyszło z wilca w tym roku :twisted:
Obrazek

Szałwia już przekwitła i wypuściła nowe pędy 8) Zupełnie niepotrzebnie kupowałam nową. Ciekawa jestem jak przeżyją zimę moje szłwie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 22, 2015 7:24 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. PNN :(

wow :ok:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lip 24, 2015 11:20 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. PNN :(

Nie jest wesoło :(

Dzisiaj rano uśpiłam Płaczkę ['] chłoniak.
Miałam jej przekazać głaski od karmicielki, ale tylko się poryczałam, a ona na mnie nasyczała. Tyle z tego było.

Łaciatek jest chory, na razie bliżej nie znana jest przyczyna. Jest zażółcony, ma podwyższone wyniki wątrobowe i nerkowe coraz gorsze. Na razie standard w takich przypadkach czyli kroplówka ornipural i catosl plus synulox, bo jest jakiś stan zapalny. 3 sierpnia usg u Marcińskiego. Łaciaty ma dopiero 4 lata :cry: :cry: :cry:

Meliska ma srakę oraz woszczyznowe zapalenie przewodów słuchowych. Srakę się leczy, zapalenie jest nieuleczalne *) , ale można trochę ulżyć podając oridermyl. Szkoda naprawdę, że nie nagrywałam cyrku, który urządziła u lekarza :roll: Meliska nie będzie jeść pastki Obrazek , Meliska nie chce miec czyszczonych uszu Obrazek , Meliska nie da sobie wsadzić termometru w doopę Obrazek

*) edit poczytałam sobie i oczywiście, że się leczy i może mieć różne przyczyny, choć może to też być alergia. Ale ten oridermyl na początek będzie ok.
Ostatnio edytowano Pt lip 24, 2015 11:57 przez genowefa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lip 24, 2015 11:40 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. znowu chorujemy :(

(*) <3

współczuję ...

Kciuki za resztę kociaków.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Wto lip 28, 2015 12:07 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. znowu chorujemy :(

:(
Meliska wygląda tak niewinnie, jesteś pewna, że to właśnie ona była na stole u weta?
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lip 28, 2015 21:55 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. znowu chorujemy :(

Mam na imię Melisa. Jestem słodkim kotkiem, potrafię się przymilić :) Umiem podać łapkę :) lubię rano przylecieć się pomiziać i polizać po twarzy Dużych.
Tyle przymilania poszło na nic :( Spotkała mnie straszna niewdzięczność ze strony tych paskudnych dwunogów :placz:
Dlatego szukam domu gdzie:
NIE robią zastrzyków
NIE napuszczają kotom dziwnych substancji do uszu
NIE wmuszają kotom do pysia jakiś dziwnych past
Słyszałam, że Łaciatek to ma nawet robione kroplówki :strach: Biedny Łaciatek, może nie jest zbyt inteligenty, ale naprawdę sobie nie zasłużył na taki los :(
Co będzie jak mnie też dopadną? Proszę niech mnie ktoś stąd zabierze :!:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 29, 2015 20:44 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. znowu chorujemy :(

Miss balkonu:)
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Pon sie 03, 2015 22:08 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. znowu chorujemy :(

Łaciatek ma ogóle zapalenie kota :( z USG wynika, że stanem zapalnym objęte są nerki, wątroba, trzustka, jelita. Z dobrych wieści nie ma tam żadnego guza, ani nic w tym stylu. To, że zapaleniu towarzyszą podwyższone leukocyty wzkazuje na to, że nie jest początek chłoniaka. Zresztą Marciński napisał, że chartker zmian nie wskazuje na chłoniaka.
Czyli mamy nadzieję, że to się leczy.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto sie 04, 2015 6:34 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. znowu chorujemy :(

i oby tak było :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 04, 2015 9:38 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. znowu chorujemy :(

3mam :ok:

a Meliska cudna :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob sie 08, 2015 23:23 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. znowu chorujemy :(

Łaciatek lepiej, mam nadzieję, że jego wyniki również lepiej :roll: W poniedziałek kontrola.

Ogólnie to zdychamy w tą cholerną pogodę. Kotom nic się nie chce, zabawa tylko tylko tak dla formalności :( W ciągu dnia okna sa zamknięte i zasłonięte. Otwieramy tylko na noc.
Pierwsza część foto - upały :roll:
Druga część - przechodzimy na BARF :strach:
Trzecia część - fotki zrobione jeszcze przed tą cholerną pogodą.
Ogólnie dużo Rózi :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Upały - zdychamy :roll:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To jest Brambor
Obrazek

Rózia zmienia dietę na BARF.
No przecież wiesz, że ja jem tylko chrupki i w końcu zmiękniesz i mi je dasz. I po co ten cyrk?
Obrazek
To ja sobie poczekam na chrupki...
Obrazek

Fotki z normalnego polskiego lata, nie tego co jest teraz.
Złe oko Ziutka :lol:
Obrazek
Siupek
Obrazek
Malec
Obrazek
Mała Ż. śliczna równie tak samo jak czujna :D
Obrazek
Rodzinna fotka Łaciaty i Duża Ż.
Obrazek

No i nasza top-model Rózia :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuza i 56 gości