Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

lilianaj pisze:Dorciu, masz kapitalną pufkę na zwierzaki. Przyznaj się natentychmiast, gdzie kupiłaś taką cud - maszynę?

to jest domek z drapaka ,który montujemy i zamontować nie możemy :lol:

Rufi robi podobne:

http://www.drapaki.pl/pl/akcesoria-do-d ... -45cm.html

Dorciu to ten drapak będzie strasznie wypasiony

Futra cudne :1luvu:

miłego dnia

LimLim pisze:Rufi robi podobne:

http://www.drapaki.pl/pl/akcesoria-do-d ... -45cm.html

Piękne ,ale i cena piękna :wink:

ja za ten drapak dałam 100zł na OLX jak nie używany ,podejrzewam że za czym go przy śrubujemy do ściany to łobuzy go zniszczą ,tak szarpią sizal :strach:

mimo że stoi w pudle przedpokoju.

Wracam wczoraj ciemną nocą i tylko modlę się aby moja kozunia na mnie czekała :201494

,jak leźć ciemnicą po parku :strach:

czekała

I tak usiadłszy o północy przy zgaszonym świetle kontempluje nad kolejnym tygodniem że nic tylko do góry gerberką będę popołudniami leżała :mrgreen:

i z tą miłą świadomością wlazłam do łóżka .
Przed chwilą tel. Pani Dorotko Kochana wyjeżdżamy w tą sobotę ,na tydzień ,da pani radę ?
:20145

I wiecie co ? to dobrze ,spasłam się i ruch dobrze mi zrobi ,a gerberka jeszcze sobie poleży :mrgreen:

Jadąc na Bielany spotkałam kol. po wymianie zdań i wzajemnych oględzinach (myślę sobie ale się posunęła ,ale przytyła :mrgreen:

) Ona mówi do mnie ładnie wyglądasz o tak mi mów ...a za chwilę ale -przytyłas ? tak mówię ,ale Ona kontynuuje - ręce ci się takie grube zrobiły no z 70 ważysz ,nie mówię 68 :twisted:

na co Ona- nie możliwe bo ja tyle ważę ..acha czyli widzi mnie podwójnie :twisted:

i tak w miłej atmosferze dotarłam do Broniewskiego :ryk:

uwielbiam takie gadanie :evil:

Ja bym od razu wypaliła: "Jakbym przewidziała, że się tak ucieszysz, to bym przytyła jeszcze więcej".
A prawda jest taka, że czas nas nie oszczędza...

Jacy pomocńicy. Ja uwielbiam pomoc kotów. Ostatnio na układaniu w szafie zeszło mi cały dzień bo Mili taka pomocna była :1luvu:

Bo koty fajne som :mrgreen:

lilianaj pisze:Ja bym od razu wypaliła: "Jakbym przewidziała, że się tak ucieszysz, to bym przytyła jeszcze więcej".
A prawda jest taka, że czas nas nie oszczędza...

ja delikatna jezdem :wink:

patrząc na Nia również widziałam jak przytyła ,jak wiek zorał jej twarz ,ale żadna kobieta nie lubi pewnych rzeczy słyszeć ,po co więc sprawiać przykrość? przyznaje przytyłam i walczę z tym ostro ,ale to zapewne walka z wiatrakami ,bo z czego mogę jeszcze z rezygnować ? mam kiepskie krążenie ,mam zastój wody w organizmie ,czyli mi susza nie grozi :lol:

nie ,nie dajmy się zwariować.

Białasek znów mi się nie podoba ,za spokojny :roll:

lub się czepiam :oops:

Za oknem mam hodowle sikorek i wróbelków

Duszno jest, więc może Elom dlatego taki spokojny. Oby! :ok:

Wróciłam z Oliwką z wojaży 22.30 ,lato ,a tu koszmar z dojazdami ,nic to co nas nie zabije to nas..wykończy :twisted:

Dorobiłam się też zagłodzonego scurka :cry:

,Lori przy nim to wielkokot :wink:

mały szkielecik :cry:

padam ,dobrej nocy.

Pozdrowienia od Stasia

Ojej, a skąd masz tego szczurka i dlaczego go tak trzymasz, jak flaki wiszące?

ojej jaki szkrab ...
kurcze szybko znalazł się kolejny maluszek na Twojej drodze ...
ehhh to sie chyba nigdy nie skończy ...

Stas jest cudny, jaki śnieżek

a elmo ma taki fajnie wkurzony/zdziwiony wyraz pychola, Hopi tez tak ma, chociaż ona teraz urzęduje na balkonie w kwiatkach :evil:

pychol i łapy wiecznie do prania ...
różowy nosek to często wspomnienie ...
wariacko wszytsko gryzie, chyba zęby rosną ...

Dorciu kiedy Ty sobie odsapniesz? ciągle nowe kociaki, ale może Ty przy nich wypoczywasz

Dorciu my tylko po znajomych widzimy ze się starzeją

a my jesteśmy zawsze piękne i młode i tego się trzymajmy

miłego dnia

Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Kto przegląda forum