Szylkretki są piękne .164:)

[Sihaja]

Bry!

A Nixon przestaje tyle gadać już. Chyba powoli przywyczaja się do tego, że ma dom. Ale wystarczy, że do niego podejdę i coś powiem albo go dotknę to od razu juz 'MIAAAAU!'

Ale to cudowne jest przecież! Zintegrowaliście się, On do Ciebie mówi!

A co jeśli on na mnie krzyczy?

Jakby krzyczał, na pewno byś wiedziała

[klaudiafj]

Spoko spoko... trzeba najpierw usłyszeć Morfeuszka. On ma taki dziwny, charakterystyczny miauko-skrzek. Trzeba się do tego przyzwyczaić i polubić

Ja lubie wszyskite mozliwe kocie odgłosy. N, wrzaski może nie, ale jakies mruki, skrzeczenie, szczekanie,..

Wiesz, że ja lubię skrzeczenie MOrfeuszka. Ale jak kto pierwszy raz to usłyszy, to ma niezłą minę Szczególnie, że we wszystkich opisach ras stoi, że burmy mają bardzo miły, przyjemny dla ucha głos

A masz to gdzieś nagrane? Zawsze chciałam mieć syjama - dużo się naczytałam, ale nie w opisach ras, tylko różnych książkach, gdzie bohaterem był syjam, że one są takie właśnie gadulskie i chciałam takiego kota I mam Tosię - też ma czarny pysio i łapki i ogon i ciemne futerko A takiego właśnie osmolonego kotka zawsze chciałam Nie mogłam Tosi nie wziąć, bo od razu jak ją zobaczyłam to wiedziałam, że to właśnie ten mój kot A m. też ją chciał. A to pierwszy trzeci kot, którego chciał

Witaj Bożenko i Kretulki Widziałaś u nas zdjęcia z wczorajszej wycieczki (i jej opis ) i plakat o pępkowym?

[Sihaja]

Spoko spoko... trzeba najpierw usłyszeć Morfeuszka. On ma taki dziwny, charakterystyczny miauko-skrzek. Trzeba się do tego przyzwyczaić i polubić

Ja lubie wszyskite mozliwe kocie odgłosy. N, wrzaski może nie, ale jakies mruki, skrzeczenie, szczekanie,..

Wiesz, że ja lubię skrzeczenie MOrfeuszka. Ale jak kto pierwszy raz to usłyszy, to ma niezłą minę Szczególnie, że we wszystkich opisach ras stoi, że burmy mają bardzo miły, przyjemny dla ucha głos

A masz to gdzieś nagrane? Zawsze chciałam mieć syjama - dużo się naczytałam, ale nie w opisach ras, tylko różnych książkach, gdzie bohaterem był syjam, że one są takie właśnie gadulskie i chciałam takiego kota I mam Tosię - też ma czarny pysio i łapki i ogon i ciemne futerko A takiego właśnie osmolonego kotka zawsze chciałam Nie mogłam Tosi nie wziąć, bo od razu jak ją zobaczyłam to wiedziałam, że to właśnie ten mój kot A m. też ją chciał. A to pierwszy trzeci kot, którego chciał

Witaj Bożenko i Kretulki Widziałaś u nas zdjęcia z wczorajszej wycieczki (i jej opis ) i plakat o pępkowym?

No jesteś boska To pierwszy i jedyny trzeci kot
A nie mam Morfeuszka nagranego, jakoś mi do głowy nie przyszło, poza tym nie mam czym nagrywać...

[klaudiafj]

Mi też nie przyszło do głowy nagrywać Maciusia, a on skrzeczał niemiłosiernie, a głos miał potężny. A najbardziej gdy robiłam mu tuńczyka, a on przebierał łapkami. zawsze myślałam, że tak będzie jeszcze długo, a to się skończyło tak nagle... i już zapominam jak Maciuś skrzeczał

[kalair]

Spoko spoko... trzeba najpierw usłyszeć Morfeuszka. On ma taki dziwny, charakterystyczny miauko-skrzek. Trzeba się do tego przyzwyczaić i polubić

Ja lubie wszyskite mozliwe kocie odgłosy. N, wrzaski może nie, ale jakies mruki, skrzeczenie, szczekanie,..

Wiesz, że ja lubię skrzeczenie MOrfeuszka. Ale jak kto pierwszy raz to usłyszy, to ma niezłą minę Szczególnie, że we wszystkich opisach ras stoi, że burmy mają bardzo miły, przyjemny dla ucha głos

No wiesz, kotki jak widać w każdej kwestii potrafia zaskoczyć.

[kalair]

Bry!

A Nixon przestaje tyle gadać już. Chyba powoli przywyczaja się do tego, że ma dom. Ale wystarczy, że do niego podejdę i coś powiem albo go dotknę to od razu juz 'MIAAAAU!'

Ale to cudowne jest przecież! Zintegrowaliście się, On do Ciebie mówi!

A co jeśli on na mnie krzyczy?

Hmm.. krzyk chyba byś poznała, jak się Kretki biją, to się tak drą..
Gorzej, jak to jakieś wyrzuty, Że zaniedbujesz koteczka.

[kalair]

Bry!

A Nixon przestaje tyle gadać już. Chyba powoli przywyczaja się do tego, że ma dom. Ale wystarczy, że do niego podejdę i coś powiem albo go dotknę to od razu juz 'MIAAAAU!'

Ale to cudowne jest przecież! Zintegrowaliście się, On do Ciebie mówi!

A co jeśli on na mnie krzyczy?

Jakby krzyczał, na pewno byś wiedziała

No właśnie.

[kalair]

Spoko spoko... trzeba najpierw usłyszeć Morfeuszka. On ma taki dziwny, charakterystyczny miauko-skrzek. Trzeba się do tego przyzwyczaić i polubić

Ja lubie wszyskite mozliwe kocie odgłosy. N, wrzaski może nie, ale jakies mruki, skrzeczenie, szczekanie,..

Wiesz, że ja lubię skrzeczenie MOrfeuszka. Ale jak kto pierwszy raz to usłyszy, to ma niezłą minę Szczególnie, że we wszystkich opisach ras stoi, że burmy mają bardzo miły, przyjemny dla ucha głos

A masz to gdzieś nagrane? Zawsze chciałam mieć syjama - dużo się naczytałam, ale nie w opisach ras, tylko różnych książkach, gdzie bohaterem był syjam, że one są takie właśnie gadulskie i chciałam takiego kota I mam Tosię - też ma czarny pysio i łapki i ogon i ciemne futerko A takiego właśnie osmolonego kotka zawsze chciałam Nie mogłam Tosi nie wziąć, bo od razu jak ją zobaczyłam to wiedziałam, że to właśnie ten mój kot A m. też ją chciał. A to pierwszy trzeci kot, którego chciał

Witaj Bożenko i Kretulki Widziałaś u nas zdjęcia z wczorajszej wycieczki (i jej opis ) i plakat o pępkowym?

Ojejku, Klauduś, kajam się, nie widziałam! Ale zaraz idę szukać! Witanko cieplutkie, a nawet gorące.

[kalair]

Mi też nie przyszło do głowy nagrywać Maciusia, a on skrzeczał niemiłosiernie, a głos miał potężny. A najbardziej gdy robiłam mu tuńczyka, a on przebierał łapkami. zawsze myślałam, że tak będzie jeszcze długo, a to się skończyło tak nagle... i już zapominam jak Maciuś skrzeczał

Ja muszę nagrać warkot Safci. Normalnie tygrys.
No szkoda, że nie masz Maciusia.

[MonikaMroz]

HEjka Kretki.
Oddam Mili w dobre ręce. Już mam dosyc jej miauków.
A jak była mała to przez kilka dni nawet nie miauknęła. Pytałam sie mamy "Ciekawe czy ten kot miauczy?" I po tym pytaniu się zaczęło Nie dość ze miauczy to jeszcze pyskuje

Ale miauczenie jest fajne, nie marudź! Cześć Monia, tul kotka, zajmuj się nią..

To jest niewykonalne. Ja interesują tylko drzwi wejściowe. Żadne zabawy nie wchodzą w grę niestety. Przecież tak to bym sie z nią bawiła piórkiem aż do zmęczenia tylkota czarna maupa nie chce. Już drze mi sie znów od pół godziny odkąd wróciłam do domu. Rano balkonik był ok a teraz jest już beeee
Ach te koty

[MonikaMroz]

No i witanko. Słoneczko zaszło, wiaterek jest. Może coś popada

[kalair]

HEjka Kretki.
Oddam Mili w dobre ręce. Już mam dosyc jej miauków.
A jak była mała to przez kilka dni nawet nie miauknęła. Pytałam sie mamy "Ciekawe czy ten kot miauczy?" I po tym pytaniu się zaczęło Nie dość ze miauczy to jeszcze pyskuje

Ale miauczenie jest fajne, nie marudź! Cześć Monia, tul kotka, zajmuj się nią..

To jest niewykonalne. Ja interesują tylko drzwi wejściowe. Żadne zabawy nie wchodzą w grę niestety. Przecież tak to bym sie z nią bawiła piórkiem aż do zmęczenia tylkota czarna maupa nie chce. Już drze mi sie znów od pół godziny odkąd wróciłam do domu. Rano balkonik był ok a teraz jest już beeee
Ach te koty

nioo..ach ach, ale jakże kochane ach. I tak je kochamy, i wszystko dla nich zrobimy.

[kalair]

No i witanko. Słoneczko zaszło, wiaterek jest. Może coś popada

Hejka! U nas już popadało!

[klaudiafj]

Zagłosujcie w konkursie, cio? Tym, który mam w podpisie

[kalair]

Zagłosujcie w konkursie, cio? Tym, który mam w podpisie

hmm...ale na kogo. Na wszystkie co bym chciała nie mogę...