Mgła przychodzi na drobnych kocich łapkach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 22, 2015 0:33 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Tak, masz rację, jesteś taka inna, dobra, niedoceniana, wręcz męczennica, sama przeciw światu. A forum miau nienawidzi cię i gnoi za twoje inne, takie oryginalne, poglądy. Nie za znęcanie się nad psem, czy straszenie oddaniem, skądże znowu. Myślę, że to przez zazdrość, bo masz odwagę głosić swoje inne poglądy i jesteś inna niż wszyscy. A na forum miau wszyscy to konformiści.

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro lip 22, 2015 0:55 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

8O
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 22, 2015 2:07 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Kotka Milka, najlepsze, co mozesz zrobic, to oddac tego psa. Ewentualnie przydalby sie Wam fajny szkoleniowiec, ktory Cie nauczy, ze wyjscie z psem na siku nie zapewnia psu odpowiednich bodzcow i pies nie ma jak wyladowac sie.
Niestety, psom do wyladowania sie nie wystarczy wyjscie na siku.
Przeszlam to z moim psem, tez byl pomysl oddania go, choc to pies z hodowli, rodowodowy, mial byc zsocjalizowany.... No i prowadzi nas fajna babka, a zycie z psem w koncu jest normalne.
Niestety to kosztuje. Czasem wystarczy jedna wizyta, czasem potrzeba 10.
Taki szkoleniowiec nie tresuje psa, ze ot, puf i jest super. On uczy czlowieka, jak postepowac z psem.
Moge Ci podac namiary, ale ostrzegam, ze dziewczyna nie udziela info przez Internet i jest z Krakowa, wiec napewno koszt wizyty wzroslby przez dojazd.

Dziewczyny - obserwuje te uzytkowniczke od czasu starego nicka, jestem zdruzgotana jej podejsciem, niestety sa zwierzaki potrzebujace 'specjalnej troski'. Tu tego niebuda sie zrobic, jezeli ktos mysli, ze psu wystarczy wyjscie na siku, to psa nie powinien miec. Psy sa troche trudniejsze, jezeli chodzi o behawior i zajmowanie im czasu. Duzo rzeczy, zabawek mozna zrobic samemu, ale trzeba chciec sie tego nauczyc i zmienic podejscie.
Ten pies ma problem z podstawowymi zahowaniami, potrzebny mu opiekun z wiedza.
Dobrze dla tego psa bedzie, jak znajdzie lepszy dom
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2015 5:26 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

.
Ostatnio edytowano Śro lip 22, 2015 17:50 przez Kotka Milka, łącznie edytowano 1 raz
Kotka Milka
 

Post » Śro lip 22, 2015 6:15 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Kotka Milka, opamiętaj się! Daj spokój, przecież nie oddasz obcej osobie własnego psa! Być może na poniewierkę... Nie wierzę, że mogłabyś to zrobić. Pewnie, że niszczenie drzwi, mebli, czy czegoś tam jeszcze, jest wkurzające i może doprowadzić człowieka do czerwoności. I ruiny. Ale przecież Ty się znasz na zwierzętach i wiesz, że nagła zmiana zachowania świadczy o problemach zwierzęcia. Ono przecież nie usiądzie i nie powie: "Słuchaj, tak mnie boli brzuch/ucho/oko, że nie mogę wytrzymać". Więc sygnalizuje, jak może. Możliwe, że kilka zastrzyków w tyłek rozwiąże cały problem. Z pewnością warto pójść do weta. Zwierzęta mają swoją osobowość, tak, jak człowiek i możliwe jest również, że futrzyna marzy o czymś, co z kolei doprowadza właściciela do piany. Ale przecież wszystko da się wyjaśnić i rozwiązać. Musisz spróbować, zwłaszcza, że z pewnością kandydaci na nowych właścicieli problematycznego psa, nie pchają Ci się drzwiami i oknami. Dla psa po przejściach, zresztą dla każdego, człowieka tak samo, utrata domu, to czarna rozpacz. Wiesz o tym. Przecież pomagasz bezdomnym kotom... Twój dom, jest też domem Twojego psa, na dobre i na złe. Jesteś na niego odpowiedzialna. Nie wierzę, że mogłabyś go opuścić w nieszczęściu. Na pewno to dostrzeżesz, jak Ci przejdzie złość na psa.
Każdy może palnąć jakieś głupstwo, wleźć w ślepą uliczkę i nie wiedzieć, jak się później wycofać...
Na pewno Ci się uda. Wszystko się ułoży, tylko spróbuj. Idź na początek do weta. Trzymam kciuki, żeby Wam, to znaczy Tobie i TWOJEMU psu się udało wyjść z impasu. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro lip 22, 2015 6:17 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Czy to ten sam pies ( suka)?
viewtopic.php?p=10395552#p10395552
Kotka Milka pisze:[...]



jestem załamana,moim psem
suka miala zapalenie pęcherza- waleczki tl uszczu w moczu, troche bialka, bakterie e coli
usg nerek ok mocznik kreatynina w normach
żadnych objawow badania robilam ot,tak
dostala na miesiac furagin plus urosept
dzis badanie moczu tluszcz i.ciężar własciwy niski-wczesniej przy infekcji byl wysoki

jestem załamana czy dawać juz karme nerkowa lub jedzenie z alusalem? ile alusalu na 17 kg?

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro lip 22, 2015 6:30 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Kotka Milka pisze:sytuacja przed chwilą: ide z psami na spacer. Zaczepia mnie kobieta-bo wie pani ja tak bardzo kocham pieski. Miałam 4 owczarki na wsi ale 2 mi otruli bo szczekały a 2 pozostałe oddałam. No i przeprowadziłam sie ze wsi do bloku. Miałam pekinczyka urodziła 5 dzieci ale oddałam ja kolezance co hodowle ma. Bo wariowała cos,wie pani starabyła 7 lat miała. Potem miałam 2 chomiki ale jeden gdzies uciekł do piwnicy i został 1 zwariowany co gryzie.
Potem sie pani odczepiła odemnie bo szła para ze szczeniakami bulteriera i przyczepiła się do nich :?


Kotka Milka pisze:jestem zmuszona oddac moją sukę ROPUCHĘ w dobre rece. Oddam ją pierwszej lepszej osobie która ją bedzie chciała. Nie daje rady pies kompletnie zwariowała. Od kilku dni sika wszedzie po domu mimo iż gonie na spacery o 8,13,17,20.
Zaczeła demolowac mi dom, non stop szczeka, w nocy -zaczyna ogryzac futryne drzwi zeby isc na pole. Nie daje rady juz. Byłam w urzedzie miejskim zeby wzieli odemnie psa ale sie nie zgodzili. Nie dam rady dłuzej!przed chwila wywaliłam ją na pole bo ogryzała drzwi.

Kotka Milka pisze:
gatiko pisze:Kotka Milka, a zobacz sama, co pisałaś kilka postów wstecz ....o kimś, kto "kocha" zwierzęta. Byłaś oburzona... :oops:

Nie sądziłam ze kiedykolwiek moge byc w podobnej sytuacji. Ot co...
:cry:

No i jest kwintesencja podłoża większości forumowych afer, awantur i linczów :? - przekonanie o własnej wyższości, postawa Kalego, a do tego czasem brak doświadczenia wraz z nieumiejętnością postawienia się w czyjeś sytuacji. Bardzo łatwo być pryncypialnym, zasadniczym i bezkompromisowym zza drugiej strony łącza. Nic nie jest za trudne dla kogoś, kto tego nie robi. Trudne decyzje najlepiej się podejmuje za kogoś. I tak dalej ...

Kotka Milka, my tu, na forum, promujemy odpowiedzialną opiekę nad zwierzętami, sprawdź motto. Nikt Cię po główce nie pogłaszcze za deklarowanie oddania problematycznego psa w "dobre ręce" czyli "pierwszej lepszej osobie". Odpowiedzialność to nie sekunda decyzji o uratowaniu psa ale potem lata pracy z nim :? .
Można zrozumieć oddawanie zwierzęcia, które dewastuje dom po wyczerpaniu środków zaradczych. Można zrozumieć, ze sytuacja Cię przerasta i prosisz o pomoc w jej rozwiązaniu, bo np. nie stac Cię na szkoleniowca. Ale nie do przyjęcia jest deklaracja oddania psa gdzie bądź bez najmniejszej próby zaradzenia problemom.
Twój pies nie jest wredny, złośliwy ani podły - to cechy ludzi. Pies to pies i można sobie z nim radzić lepiej albo gorzej. Twój pies prawdopodobnie cierpi fizycznie lub psychicznie i Twoją rolą jest mu ulżyć. Jeśli nie umiesz sama, proś o pomoc ale nie w formie szantażu emocjonalnego :evil:
A, czyjeś błędy nie są usprawiedliwieniem Twoich. Może skup się na rozwiązaniu swojego problemu zamiast atakować na oślep :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro lip 22, 2015 6:59 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Kotka Milka pisze:zauważyłam jedno na miau. Forum nie uczy miłosci do zwierząt, tylko nienawisci. Wystarczy byc tylko troszke innym miec inne poglądy i już się jest zgnojonym do cna.

8O
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro lip 22, 2015 7:03 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Kotka Milka, psy nie męczą się fizycznie.... Trzeba im zapewnić trening psychiczny, na myślenie....
Jeżeli chodzicie na spacery min godzinę dziennie i ona po tym tak demoluje mieszkanie, to jest najlepszy dowód na to, ze na spacerze się nie "spala".
Trzeba jej znaleźć zajęcie w domu. Po dobrych ćwiczeniach umysłowych pies jest w stanie spać cały dzień i ani drgnąć.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2015 7:13 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Kotka Milka pisze:zauważyłam jedno na miau. Forum nie uczy miłosci do zwierząt, tylko nienawisci. Wystarczy byc tylko troszke innym miec inne poglądy i już się jest zgnojonym do cna.

Mam propozycję: to w takim razie okaż miłość swej suce i pójdź z nią wreszcie do weterynarza. :roll:
Zamiast użalać się nad sobą, jak to cię forum krzywdzi, użal się nad swoim psem, który prawdopodobnie cierpi. Fizycznie albo psychicznie.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Śro lip 22, 2015 7:23 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Zamiast oskarżeń - Anka nie ma pracy od dłuższego czasu, w Wadowicach znalezienie nowej graniczy z cudem
Kto się dołoży do weterynarza ?

Moja prywatna opinia - Aniu, wiem że to ciężko strasznie - ale powinnaś poszukać domu Twoim psiakom, sama wiesz że nie ma szans na pracę w pobliżu, dojazdy do Krakowa to 10-12 godzin poza domem
pomyśl
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 22, 2015 7:25 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Tak

A KTO z nią( Ropuchą) pójdzie do weta?

Niezdiagnozowane, problematyczne psy szybko domu nie znajdą.

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro lip 22, 2015 8:19 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Rozumiem, że w tej chwili sytuacja jest krytyczna i Kotce Milce puściły nerwy.
Ale...trzeba wziąć głęboki oddech i zastanowić się ogólnie.
Też myślę, że w sytuacji Kotki (permamentny brak pracy i widoków na nią, brak środków do życia) należałoby zmniejszyć ilość zwierząt w domu.
Czyli poszukać im domów.
Tylko nie na już zaraz każdemu kto się nawinie.
Spokojnie przemyśleć, którym zwierzętom szukać domów a które (jak najmniej) moglyby zostać, dać ogłoszenia i wybrać najlepsze domy.
Nastawić się na to, że to nie będzie jutro ani za tydzień, tylko to szukanie długo potrwa, dlatego na spokojnie i planowo.
Niestety, w życiu różnie bywa i milość do zwierząt powinna polegać również na tym, żeby realnie ocenić swoje możliwości i co będzie dla tych zwierząt najlepsze...nie zawsze to jest mój dom.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14047
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 22, 2015 9:03 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Z całym szacunkiem ale 12 godz dla młodej osoby poza domem to nie tragedia, ale praca w Krakowie też się nie podobała. Najwyższy czas przestać się użalać. Natomiast uważam śledząc wpisy, że Kotka nie radzi sobie ze swoimi emocjami i potrzebna Jej pomoc i głównie Jej.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro lip 22, 2015 9:17 Re: oddam swojego psa ! Pilne! Wadowice!

Po prostu szczena opada. Wczoraj kiedy zobaczyłam ten post, miałam szczerą nadzieję, że to jakiś głupi pomysł, który pojawił się pod wpływem upałów. Naprawdę.
Wiesz kogo obrażasz swoimi postami? wszystkich tutaj. Ludzie stają na głowie, żeby załatwiać zwierzętom adopcje u ludzi odpowiedzialnych i sprawdzonych, a Ty śmiesz paradować otwarcie z hasłem "byle jakiej osobie"?. I jeszcze nazywasz psa, po prostu wrednym? Skoro nagle zmieniło się zachowanie psa, to jest jakiś powód. Nie wredota. Za to Ty przy pierwszym problemie psa się pozbywasz. Jest tu od groma ludzi, którym koty sikają, zdzierają tapety, demolują mieszkania i wszystko dookoła i nawet przez myśl im nie przejdzie pisanie o tym, że się chcą kota pozbyć. Jakie Ty masz wartości ?
A co do Twoich dzikich wpisów na innych wątkach, nie pamiętasz jak jechałaś z góry na dół zwierzoluba(tutaj jakiś numerem przy nicku). Nie dopytałaś o nic i wystarczyły Ci byle jakie informację, żeby sobie dopisać całą historię człowieka i jego bezdomnych kotów.
Już Twój dobór słownictwa świadczy o tym, z kim mamy do czynienia. "Pozbierać kotów"? A co to są, figurki?

Idź z psem do weterynarza. Po prostu. Przynajmniej w drodze do weterynarza te głupie drzwi będą bezpieczne, a przecież nie ma nic ważniejszego.
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 110 gości