Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Dorotko, ja juz pozyczylam kase - wyjazd Mlodej mnie rozlozyl.
A to polowa miesiaca - nie dam rady pomoc. Chyba,ze jakas
minimalna kwota.

Moniko,dam radę ,na razie ma zrobione testy na pp.dostaje kroplowki z dziewczynami rozlicze się później no i mam talon ,obaczymy na co starczy teraz wazne aby dziewczynka dala rade
.

10 zł będę mogła. Na Twoje konto?

Monia ,tak jak pisałam na razie panuję nad sytuacją i nic nie trzeba :idea:

serioserio.
Malutka czuje się nieźle ,je ,jutro dziewczyny w szpitaliku ją upiorą i będzie git :ok:

Mój szkrabik po odrobaczaniu sraka :placz:

nie chce jeść ,pewnie boli brzuszek :cry:

Ja rano byłam w Ursusie ,oczywiście na kozie :wink:

potem na pl.Zbawiciela ,stamtąd do Ursusa po ..kozę i do domu .
Na szczęścia na mnie czekała ,upalowana do przystanku autobusowego :mrgreen:

ledwo dojechałam powtarzając całą drogę o jak miło ,jak przyjemnie ..cieplusio :lol:

Dojeżdżam i co słyszę auto jak wyło tak wyje :201416

Teraz ucichło ,pewnie właściciel wrócił :twisted:

a już miałam zadymę kręcić ,jak to ja :smokin:

Cisza wszystko śpi.

Witamy serdecznie.
Za malutka...

Witaj ,maluch śpi i niech śpi ,ja w tym czasie ugotuje kuraczka ,może wieczorkiem się skusi .
Nie lubię odrobaczania ,zawsze się boję :oops:

chociaż maluszki z interwencji wszystko ,naprawdę wszystko przeszły śpiewająco .. :1luvu:

ja w poniedziałek podaję Tosi drugi raz Milbemax, po pierwszym nic nie było

Oczywiście pognałam do weta ,malutka źle się czuła ,zaczęła wymiotować :cry:

W gabinecie to nie była Lori tylko Potwori :strach:

Zero spania ,pilnuje dziecka .

Zaczęliśmy z Gadziną skręcać drapak ,fajny jest ,ładny i masywny .
Wszystko było by dobrze gdyby moje dziecko nie miało tyle siły i nie przekręciło za mooocno :twisted:

Teraz albo dokupię jeden pień albo domek postawie na platformie która równie była miejscem do poleżenia ..zobaczymy jutro ,dzis już mam dość wszystkiego.
Dobrej nocy.

gdyby ktos jechał w moje okolice to moge to małe zabiedzone wziac na Dt
teraz lato, ludzie nad morze śmigają ...

Witam .
Lecznicowa dziewczynka dziś będzie kompana ,mogłam wziąć aparat i porobić foty ,ale nie pomyślałam :oops:

gnałam z Lori i tylko o niej myślałam . :oops:

Na szczęście od 4 biega ,bawi się ,troszkę zjadła ,będzie dobrze :ok:

Waży 80 dkg ,nie pełny miesiąc temu ważyła 26 dkg . :wink:

Nie spałam i mam teraz piach pod powiekami ,a tu zaraz trzeba na kozę wskoczyć i do Ursusa ,potem na Bielany .
Bez kozy :mrgreen:

Kleszcz szaleje jak zwyke ,rzucaj i rzucaj ,pies nie z tej planety ,nawet upał nie jest wstanie ją spowolnić. :wink:

Tomku ,bardzo Ci dziękuję za propozycję ,nie mogę długo trzymać ją w lecznicy ,ale czy ktos wybiera się w Twoją stronę :?:

Gosia pojechała do Rowów ,uściski dla Was Kochana :201454

KotwKratke pisze:gdyby ktos jechał w moje okolice to moge to małe zabiedzone wziac na Dt
teraz lato, ludzie nad morze śmigają ...

A dokładniej gdzie są Twoje okolice? bo ja niedługo śmigam nad morze..

KotwKratke pisze:gdyby ktos jechał w moje okolice to moge to małe zabiedzone wziac na Dt
teraz lato, ludzie nad morze śmigają ...

we wtorek jadę do Slupska, czy okolice autostrady wczesnym popołudniem jakoś?

Dzięki dziewczyny było by super

Agneska pisze:
KotwKratke pisze:gdyby ktos jechał w moje okolice to moge to małe zabiedzone wziac na Dt
teraz lato, ludzie nad morze śmigają ...

we wtorek jadę do Slupska, czy okolice autostrady wczesnym popołudniem jakoś?

no i super

okolice autostrady jak najbardziej bedą nam pasowały

wieczorem napisze bo teraz jestem dosłownie na sekundkę
widzisz Dorotko, "problem" z głowy

Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Kto przegląda forum