❤Yuki,Syriusz(*) Oskar i Forest- Karmelek(*)i Milo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 11, 2015 21:51 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

barbarados pisze::strach: :strach: :strach: :strach: :strach:

No właśnie ja też przestraszyłam się i jeszcze bardziej zmartwiłam :(
Bo dawno już mi nie stanął na drodze potrzebujący pomocy zwierzak.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 11, 2015 21:53 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

No to teraz masz . :roll:
Dobrze , że na Twojej :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob lip 11, 2015 22:17 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

barbarados pisze:No to teraz masz . :roll:
Dobrze , że na Twojej :ok:

Basia wiesz coś o tym :ryk:

Zaraz wyjdę sprawdzić czy ta mała wciąż tam jest.
Najadła się, napiła to chyba powinna wrócić do maluchów?
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 11, 2015 22:32 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

Powinna . Teraz będzie miała je czy karmić .
Aniu , ja wiem :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob lip 11, 2015 22:36 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

Byłam, siedzi na oknie na półpiętrze.
Kurcze może ktoś ją wywalił ?
Wcale nie boi się, mruczy i łasi się, jedzeniem już nie zainteresowana, ale tamto wcześniejsze dokładnie zjedzone.
Moje koty bardzo ciekawe, gdzie wychodzę grzechocząc chrupkami.
Nie mam pojęcia co robić, nigdy nie widziałam tutaj tego kota.
Jak to mówią...nie miała baba kłopotu :evil:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 11, 2015 22:47 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

.. to przyplątał jej sie kot . Nie wiem , ile takie maluszki mogą być same . Może ona straciła miot ? Jeśli jest młoda , mogło sie to zdażyć ? Może faktycznie ja ktos wyrzucił . :evil:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie lip 12, 2015 8:35 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

Witaj Aniu! :1luvu:
To całkiem normalne. Urlopy zazwyczaj są po to żeby pozałatwiać sprawy lub zrobić remont.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 12, 2015 9:02 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

Annaa pisze:Byłam, siedzi na oknie na półpiętrze.
Kurcze może ktoś ją wywalił ?
Wcale nie boi się, mruczy i łasi się, jedzeniem już nie zainteresowana, ale tamto wcześniejsze dokładnie zjedzone.
Moje koty bardzo ciekawe, gdzie wychodzę grzechocząc chrupkami.
Nie mam pojęcia co robić, nigdy nie widziałam tutaj tego kota.
Jak to mówią...nie miała baba kłopotu :evil:



i jak sprawy dzisiaj?
gdyby kotka okociła się na dworze i miała gdzieś małe, to po zjedzeniu wracałaby do nich
opowiadała mi Pani , która dokarmiała Elenkę pod koniec ciąży i na początku karmienia, że Elenka szybko zjadała to co jej dała i wracała do małych
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 12, 2015 13:15 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

Aniu weź kotkę i idź do weta... Ona nie może tam zostać :( Bywa, że kot ucieka z domu na klatkę i tam nocuje aż się po niego przyjdzie (moja Kitusia w młodości), ale jak tak siedzi to może ją spotkać krzywda - sama do domu nie wraca, na dwór nie chce wyjść - zawsze możesz ją odwieźć do schroniska :( Ona też się musi gdzieś załatwiać, a jak to robi na korytarzu to może sąsiadów wkurzyć :(
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lip 13, 2015 23:24 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

No to mam w domu kolejnego kota :evil: na szczęście tylko tymczasowo do środy, ale po kolei.
Ponieważ początkowo podejrzewałam, że ta kotka ma dzieci to raczej nie było opcji żeby zabrać ją gdziekolwiek, ale wczoraj obserwowaliśmy i macaliśmy ją wszyscy po kolei...ja, mąż i córka.
Kotka chowała się chwilami do piwnicy ( nie mam tam dostępu ) ale przez większość czasu, nawet po najedzeniu się siedziała na klatce.Obejrzałam dokładnie jej brzuszek i wydaje mi się, że sutki nie są powiększone jak po karmieniu maluchów, ale cycuszki są lekko nabrzmiałe, więc może jest w ciąży ?
Jest bardzo miziasta i grzeczna i podbiła znów serce mojej Sandry, która po bezskutecznym przekonywaniu mnie do wzięcia szóstego kota :strach: wzięła inicjatywę w swoje ręce, podzwoniła po znajomych i znalazła dla malutkiej domek :D
Gdy już upewniłam się na 100% że będzie dla niej dom, zabrałyśmy ją i siedzi teraz zamknięta w pokoju.
Grzeczniutka, najedzona śpi sobie :1luvu: Jutro Sandra idzie z nią do weta, żeby sprawdzić nasze podejrzenia, a przyszły domek już wie, że trzeba będzie szybko ją wysterylizować.
Jestem dumna z mojego dziecka :D <3
To ta kotka Obrazek
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 14, 2015 16:24 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤Foty :-)

Annaa pisze:No to mam w domu kolejnego kota :evil: na szczęście tylko tymczasowo do środy, ale po kolei.
Ponieważ początkowo podejrzewałam, że ta kotka ma dzieci to raczej nie było opcji żeby zabrać ją gdziekolwiek, ale wczoraj obserwowaliśmy i macaliśmy ją wszyscy po kolei...ja, mąż i córka.
Kotka chowała się chwilami do piwnicy ( nie mam tam dostępu ) ale przez większość czasu, nawet po najedzeniu się siedziała na klatce.Obejrzałam dokładnie jej brzuszek i wydaje mi się, że sutki nie są powiększone jak po karmieniu maluchów, ale cycuszki są lekko nabrzmiałe, więc może jest w ciąży ?
Jest bardzo miziasta i grzeczna i podbiła znów serce mojej Sandry, która po bezskutecznym przekonywaniu mnie do wzięcia szóstego kota :strach: wzięła inicjatywę w swoje ręce, podzwoniła po znajomych i znalazła dla malutkiej domek :D
Gdy już upewniłam się na 100% że będzie dla niej dom, zabrałyśmy ją i siedzi teraz zamknięta w pokoju.
Grzeczniutka, najedzona śpi sobie :1luvu: Jutro Sandra idzie z nią do weta, żeby sprawdzić nasze podejrzenia, a przyszły domek już wie, że trzeba będzie szybko ją wysterylizować.
Jestem dumna z mojego dziecka :D <3
To ta kotka Obrazek



jaka śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
dobrze zrobiłyście :ok:
napisz co wet stwierdził
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 14, 2015 18:33 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤znowu kot....

Cudna :1luvu:
Niech jej się uda :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto lip 14, 2015 18:59 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤znowu kot....

Mała już w swoim domu :dance: :dance2: :dance:
Bardzo mnie to cieszy, bo nie spodziewałam się że uda się tak szybko :D
Pojechała prosto od weterynarza i na razie siedzi pod kanapą, ale to normane.Tam jest już kotka i piesek i musi być dobrze.
Wetka oceniła ją po ząbkach na ok.2 lata, jak widać mała była dość zabiedzona :( miała mnóstwo pcheł, ale to też zostało już rozwiązane.Zrobiła też jej USG i stwierdziła, że nic tam nie widzi, poza jakimiś niewielkimi zmianami, więc może być bardzo wczesna ciąża.
U mnie mała była bardzo grzeczna i spokojna, załatwiła się do kuwety.Widać było, że to domowa kotka, więc ktoś ją ewidentnie wywalił :evil:
A moje koty :roll: były bardzo zainteresowane nią, Kastor nawet pełnił dyżur pod drzwiami pokoju :lol:

A ja bardzo, bardzo cieszę się, że udało nam się znaleźć dla niej dom i pomóc jej :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 14, 2015 19:22 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤znowu kot-ma dom !

To super wiadomość. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 14, 2015 19:52 Re: ❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤znowu kot-ma dom !

Jeju ale ta kotka jest prześliczna!!!! WOW!!! Piękna historia, jestem wzruszona :) A ile Twoja córka ma lat?

edit. właściwie to ja też tak się dokociłam :D Tosia też znaleziona na klatce :D :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 20 gości